Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 2 maja 2024 - 14:20 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28550
- Komentarzy: 10978
- Punktów za komentarze: 33172
« poprzednia 1 2 … 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 … 435 436 następna »
@Zmora: ale ta 'choroba' jest ZZA czyli zespol zaleznosci alkoholowej, a nie jakies powiklania typu marskosc watroby. w naszym pieknym kraju dostaje sie rente za chlanie.
@blaszka: czekac na odsetki ;)
@fak_dak: oooj tam, a wiecie jak wygodne sa miejsca przeznaczone na bagaze jesli polozy sie na nich karimate? ;p
ooo widze inspiracje moja historia ( fejm ;) ), dzieki!
@111jedenjeden11: ja mowie ze cofam zgode na wykorzystywanie mojego numeru w celach marketingowych i prosze o usuniecie z bazy oraz nr zgloszenia, za pomoca ktorego to osiagne, spisuje nr, nazwisko dzwoniacego i plus minus godzine telefonu
@Izura: haha ja o Pileckim cokolwiek kojarze, bo niedawno przeczytalam jego relacje z Oswiecimia ( mam 29 lat), w szkole slowa o nim nie bylo
po co ona tam jeszcze chodzi, zeby wam cos udowodnic?
@Kropucha: to tak jakby ktos gotujac zupe, probowal ja i za kazdym razem oblizywal lyzke, po czym ja do tej zupy pakowal i jeszcze ta lyzka ci tej zupy na talerz nalal... nie dosc ze obrzydliwosc to jeszcze prawdoodobienstwo zarazenia sie jakims paskudztwem od tych wszystkich klientek, ktore korzystaly z tego samego wosku przed toba i wzbogacily go swoim naskorkiem i wydzielinami...
ze tak powiem- FUUUUUJ
no i przyjmujac babsko "dla swietego spokoju" utwierdzacie ja w przekonaniu, ze krzykiem jednak da sie wszystko zalatwic brawo
@Innaodreszty: dokladnie, wlasnie sobie to wyobrazilam, co miesiac przez miesiac... albo non-stop... zgroza...
@ziaja: albo Ridż albo Olivier opcjonalnie Sajmon albo Denis ( wspolczucie w gimbazjum)
@Goszka: akurat kolory skory moga miec rozne jesli rodzice sa mulatami ;) dziedziczenie wielogenowe, bez kombinowania z ojcostwem ;)
jasne w tym przypadku to pic na wode typu ze jak nie ma orgazmu to nie bedzie dziecka czy cos ale znam kobiete, ktora miala blizniaki rozniace sie wiekiem plodowym o ok tydzien- po prostu drugie jajeczkowanie po tygodniu wbrew pozorom DA SIE
szczerze? zalezy jak ten szef im placi. ja mialam placone do godziny zamkniecia lokalu ( konkretnie okreslonej) plus pol godziny na sprzatniecie. jesli byli klienci, to moglam zamknac pozniej, ale wtedy siedzialam za darmo i robilam wolontariat. moze dziewczyna ma placone do 22? ale fakt, nie uprzedzila klientow o godzinie zamkniecia ( ja np. zaczynalam 5 -10 minut wczesniej przecierac nieuzywane blaty, zamiatac), co bylo chamskie
@lucye: albo " zostawie cie tutaj", albo " ta pani cie zabierze" ( i jeszcze o zgrozo- "ta pani" podchwytuje)... a potem zdziwienie, dlaczego dziecko nie chce zotawac w przedszkolu/szkole i skad u niego niby lek separacyjny?
@pawel78: a do aresztu sledczego z pendrivem ;) i nozem da sie
@nanab: no wlasnie NIE, czesto lepiej platna przy mniejszym nakladzie... wystarczy np. posiedziec ze sprytnie napisana karteczka albo pokrecic sie po malym terenie... znam takich, co grajac na gitarze w godzine wyciagneli 2 tys
@YellowCrayon: dokladnie u mnie nie byloby zadnego "nastepnym razem", tylko kuratorium od razu kto wie w ilu dzieciach wywolala traume taka lub inna
i dlatego ja dissuje takie matki dracych ryja potworow od razu, bo nie mam ochoty w sklepie czy knajpie sluchac wrzaskow niewychowanego bachora, a mamusia albo dzieciaka ucisza, zdziwiona, albo robi krotka pyskowke obraza sie i wychodzi, po czym wszyscy mamy ja z glowy ;)
i za to kocham mojego przyjaciela, ktory matce rozrabiajacego dziecka potrafil wylac kubeczek smietany na glowe, a innej- przykleic zuzyta gume do zucia do czola z komentarzem, ze on tez bym wychowywany bezstresowo
@SerekMascarpone: a najpierw zglasza do pip i skarbowki :)
obrazila sie? i dobrze
to nie wieszz, ze niemowlat ubierany w Armaniego rozwija sie lepiej? ;)
sanepid pewnie chetnie sie tym zainteresuje :)