Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

bloodcarver

Zamieszcza historie od: 15 czerwca 2011 - 15:47
Ostatnio: 16 maja 2024 - 13:52
O sobie:

Mogłem mieć papierek dyslektyka. Nie chciałem - wolę się jednak starać. I jestem umysłem technicznym! Zarabiam na technicznych aspektach promocji. Tak że jak "czepiam się" stylu czy formatowania, to znaczy, że nawet takie beztalencia językowe jak ja widzą tu kłopot. A jak zwracam uwagę na orty - cóż, przed kim jak przed kim, ale przede mną usprawiedliwianie się dysczymśtam to śmiech na sali.

PS komentarze omawiam tylko w komentarzach, wysyłanie PW na ich temat nie ma większego sensu, i tak nie przeczytam. Jeśli nie reaguję na twoją odpowiedź - ojej.

PPS Ktoś zminusował hurtem moje komentarze. Ojej, mam już tylko 12 tysięcy punktów za komentarze i dwadzieścia tysięcy za historie, patrzcie jak płaczę, że mi te kilkanaście ubyło :D Bawcie się dzieci, bawcie.

  • Historii na głównej: 46 z 77
  • Punktów za historie: 32974
  • Komentarzy: 9164
  • Punktów za komentarze: 75725
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
11 lipca 2011 o 10:11

Prawo stoi za chłopakiem, który sprzedał. Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń nie miał prawa odmówić sprzedaży bez istotnej przyczyny. Osoby od 13 roku życia mają zdolność prawną do zakupów "życia codziennego" - więc o ile nie wyglądał na tak głodnego czy obdartego, że te 100 czy 200zł za grę to kasa na żarcie - wg prawa mógł. Co do 18+ - tylko przy alkoholu, papierosach i porno wolno sprzedawcy żądać dowodu wieku, więc jeśli synek wyglądał na 18+- trochę, to co sprzedawca mógł? No i na koniec, to 18+ napisane na grze prawnie NIC nie znaczy. I nie uprawnia sprzedawcy do odmowy sprzedaży... No i last but not least, jaki mu limit ustawiłaś taki miał, więcej nie wydał - najlepszy dowód, że kwotowo zmieścił się w tym, co uznałaś za wydatki życia codziennego dozwolone dla niego bez twojego nadzoru. Czyli każdy sąd musiałby wydać wyrok na korzyść sklepu, jeśli prawnik sklepu użyłby tego argumentu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2011 o 10:13

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
11 lipca 2011 o 10:04

Akurat 18+ na grzeto jest tylko sugestia producenta, a nie żaden przepis (o ile nie ma golizny która pod przepisy o pornografii się łapie, ani motywów z alkoholem które podpadają pod ustawę o wychowaniu w trzeźwości), więc żaden sąd by tego argumentu nie uznał. Co więcej, o ile nie jesteście naprawdę biedną rodziną, to te 2 czy 3 stówki sąd mógłby uznać za "dokonywanie zakupów dotyczących bieżących spraw życia codziennego przez osoby niepełnoletnie powyżej 13 roku życia". A tak - sklep zapłacił za głupotę twojego syna...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
11 lipca 2011 o 9:52

Co do bycia nieczułym - jak ktoś siedzi i wpisuje te dane przez lata, 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu, to co się dziwić? Zakładając nawet te 5 osób dziennie i 200 dni roboczych w roku, to jest to tysiąc rocznie. Po 10 latach pracy 10 000 takich nóg, rąk itp. Kto by się nie wypalił? Zwłaszcza, że ochrzan dostanie za brak precyzji, a nie za brak współczucia. Tak działa biurokracja (jako ustrój polityczno-społeczny) i to akurat nie wina tej pani, że w niego trafiła i stała się trybikiem.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
10 lipca 2011 o 19:51

No ma. I nie pokazała nawet kawałka pośladka, co więcej, to co dziewczyny miały to nawet nie był poziom odkrycia jak w kostiumie, tylko przynajmniej szorty, a dekolt mniejszy niż większość tego co na ulicach widzę. I ma piosenkę z przesłaniem "nie gap się" czy jakoś tak? No i było nie było, najpewniej sama chciała, i to największa różnica.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 lipca 2011 o 16:47

Co do nie wpuszczenia mężczyzn na teren sypialni kobiecej - OK, mogę zrozumieć, reguła zakonna zabrania. natomiast argumentacja to nie wiadomo, czy raczej zgroza, czy śmiech na sali.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
10 lipca 2011 o 16:21

Morał - zawsze samemu od razu zgłaszać na policję, nawet drobiazgi. Skoro tak działa wymiar sprawiedliwości... A od wyroku są odwołania, jest instytucja kasacji. W sumie masz świadków, że też byłeś pobity. Choćby lekarza, albo rodzinę... a nawet tych policjantów, co to przyszli dnia nastęþnego.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
8 lipca 2011 o 9:35

Jeśli te pary są ze sobą bo tak chcą, bo taka wola obu stron, to po co o tym mówić? Przecież nikogo nie krzywdzą. Poza tym od bodajże 17 wieku opisy orgii w klasztorach się przewijały, wychodziły na świat. Jak już, to teraz to chyba przycicha. No w każdym razie to wewnętrzna sprawa kościoła jest. Kościoła, nie kleru, żeby nie było. Ale i tak nie ogólnospołeczna. Za to problem gwałtów na dzieciach jest ogólnospołeczny. Problem chorych z głodu staruszek także.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
8 lipca 2011 o 8:50

No niestety jeśli niczego jej nie brakuje dzięki mieszkaniu z twoją rodziną tylko, to znaczy że te wpłaty są jednak twoim między innymi kosztem...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
8 lipca 2011 o 2:12

Adamo, jak dla mnie każde jedno przeruchane dziecko to wielka plama na honorze kościoła. Dla ciebie nie?! Poza tym do tej pory obowiązuje prawo kanoniczne grożące ekskomuniką za donoszenie na księży włądzom świeckim... Może i tylko formalnie, ale jest. I nie zależy od tego, czy donosi zazdrośnik bezpiece, czy dziecko szuka ochrony przed gwałtem... Więc niech media nagłaśniają takie przypadki, a kościół niech pdkrywa sam z siebie ile z nich tylko może, to nie będzie miejsca na koloryzowanie. I tyle.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
8 lipca 2011 o 2:09

MOJA kasa z podatków i składek jak jeżdżą karetki do takich zagłodzonych babć. I de facto z moich obecnych składek idzie ich emerytura... A prowokowanie samobójstwa, choćby łagodnego przez zagłodzenie się, jest przestępstwem.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
8 lipca 2011 o 2:06

@Czekolade - No to takiej, której po mieszkaniu i lekach zostaje 400zł przydzielić kuratora i tyle. Albo wyegzekfować obowiązki alimentacyjne rodziny. No i są dodatki socjalne czy tam opiekuńcze dla osób niepełnosprawnych psychicznie (a permanentne ryzykowanie zagłodzenia nie ma bata, świadczy o takiej niepełnosprawności).

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
8 lipca 2011 o 2:00

Brutus89 ma rację. Każdym jednym stemplem pracownik poczty potwierdza jedną wpłatę. Czterema pieczątkami potwierdziliby ci 4 wpłaty. No chyba, że na 3 pozostałych było napisane wyraźnie KOPIA albo DUPLIKAT - wtedy mieli prawo przybić pieczątki.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
7 lipca 2011 o 11:26

Zwykle kasjerzy wrzucają paragon za okładkę pierwszej książki (taaa, ja zwykle kupuję po kilka). Dzieje się tak we wszystkich 4 Empikach i 3 Matrasach w jakich mi się zdarza kupować, wiec to chyba jakaś reguła jest. Albo wygoda kasjera? W każdym razie jakbym taką knigę postawił na półkę, o bym miał paragon po dowolnej liczbie lat - byle do pierwszego czytania ;)

[historia]
Ocena: 23 (Głosów: 35) | raportuj
7 lipca 2011 o 10:53

I dlatego osoby jak ta babeczka powinny być ubezwłasnowolniane, i pod opiekę rodziny, domu opieki bądź kuratora, który by opłacał rachunki, wykupował leki i zapewniał wyżywienie, a dopiero resztę po każdym miesiącu, gdy już kolejna transza przyjdzie, oddawał staruszce.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 13) | raportuj
6 lipca 2011 o 19:34

Ta najpierw chciała, żeby kupić ten żel do golenia. Do formularza musiałem paragon dołączyć. Się znaczy już wydałem te kilkadziesiąt (chyba ze 30) złotych, plus sms na dokładkę. No i było to ładne lata temu, jak jeszcze nie wymyślili, by aż tak ludzi wkręcać... Czy teraz działają - nie wiem.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
6 lipca 2011 o 18:29

Piekielny byłem o tyle, że w salce obiadowo-kuchennej było wtedy sporo ludzi z różnych działów. zaraz poprawię opis ;)

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 27) | raportuj
6 lipca 2011 o 18:12

Cieszę się. A na wypadek wątpiących przy okazji dodam, ze to było dawno, praca na umowę o dzieło, ja jeszcze student, i te 20% to kwotowo nie było AŻ tak dużo. Ale liczyło się tym bardziej.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2011 o 18:18

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 21) | raportuj
6 lipca 2011 o 10:49

15 lat to jest minimalny wiek, żeby twojego kochanka do więzienia nie wsadzili. Ale minimalny to nie to samo, co zalecany... Inna sprawa, że okularki mogą być sexi :P Zresztą chyba była jakaś kampania typu "czytanie jest sexy" ostatnio?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
6 lipca 2011 o 10:15

Z moich doświadczeń - taki "menel", co to wszystko stracił... to on już dobrze wie, jak to jest. No to będzie ostatni do wywyższania się, a że ma czas, to i pogada.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 lipca 2011 o 21:07

Bo w tym kraju kodeks wykroczeń zabrania odmówienia sprzedaży bez istotnych powodów. A za istotne uznaje się popełnienie wykroczenia przez klienta (sklep musiałby wzywać straż miejską ub policję), albo np prawo zakazujące sprzedaży piwa nieletnim. NIE jest istotnym powodem głośne zachowanie klienta, o ile nie jesteś gotowa wzywać mundurowych do wykroczenia. Generalnie miało to zapobiegać sytuacjom jak za komuny, że jak klient miał za złe podawanie kurczaka przez szmatę do podłogi, to potem w całej dzielnicy nie miał gdzie jedzenia kupić (takie legendy chodzą, nie wiem ile w tym prawdy że tak było, ale właśnie by tak być nie mogło powstał ten przepis).

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
5 lipca 2011 o 21:00

Ano tak to jest, Cirilla. Jak to Anatolay pisał, chodzi o to, by pracowników nie korciło nastawiać więcej, niż przewidywana sprzedaż, celem wszamania samodzielnie. Z jednej strony żarcia żal. Z drugiej strony zasady pracodawca określa w oparciu o najmniej zaufanych pracowników, tych którym nie ufa i którzy dostaliby wymówienie gdyby tylko można było bez wątpliwości udowodnić tego typu nadużycia, a nie w oparciu o tych uczciwych. Co jest w pełni logiczne i finansowo korzystne, bo na uczciwych strat nie ma tak czy inaczej.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
5 lipca 2011 o 20:53

@movzx - niestety wg prawa w przypadkach procesów o zniesławienie / pomówienie prawda jest jedynie wtedy, gdy możesz ją udowodnić. A i wtedy podawanie fragmentów stawiających instytucję w złym świetle jest dozwolone jedynie pod konkretnymi warunkami... Bo w sumie racja, odpowiednio dobierając nawet prawdziwe kawałki z niemal każdego da się zrobić potwora XD ale w efekcie trzeba uważać co, o kim i gdzie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
5 lipca 2011 o 11:30

Całą klatkę... Czyli w wielu miejscach wszystkiego 4 osoby. Taaaakie nierealne. Realności innych aspektów nie bardzo mogę ocenić ot tak, ale jeśli twoja ich ocena jest tak samo staranna jak tej całej klatki...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
5 lipca 2011 o 11:24

Chodziło o tych wyżej piszących w stylu "Wyemigrowałem do ... i tu jest lepiej bo piwo to może każdy dzieciak kupić!"

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
5 lipca 2011 o 11:22

No i w krajach gdzie takie wychowanie jest normą, można sprzedawać piwo 16latkom. U nas - niestety...

« poprzednia 1 2354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 następna »