Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

cynthiane

Zamieszcza historie od: 26 grudnia 2012 - 16:01
Ostatnio: 25 maja 2022 - 15:22
O sobie:

http://bezuzyteczna.pl/finskie-slowo-pilkunnussija-doslownie-61702

  • Historii na głównej: 37 z 56
  • Punktów za historie: 28101
  • Komentarzy: 618
  • Punktów za komentarze: 4217
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 sierpnia 2013 o 11:53

Popraw błędy, skróć, będzie +. A co z taką klientką? Za spóźnienie niech płaci jak za usługę, np. henna trwa 15 minut, kosztuje 10 zł, ona się spóźni 15 minut- płaci te 10 zł. Przykładowe ceny i zabieg. Można też jej "wmówić" rabat- że niby manicure podrożał o 15 zł, ale niech jej będzie, że tyle samo co wcześniej- przestanie jojczeć o zniżkę.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
28 sierpnia 2013 o 10:37

Szefostwa nie obchodzi, czy ty balujesz, lulasz chore dzieci czy gasisz pożar. Jesteś umówiona, masz zacząć pracę o czasie. Brutalne, ale prawdziwe... Nieraz się o tym przekonałam.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
28 sierpnia 2013 o 10:34

Oj, duży niesmak...

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
28 sierpnia 2013 o 10:32

Ja chyba jeszcze śpię, nie wierzę, że student szuka pracy za 13 tysięcy, bo krajowa za niska... o.O

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 22) | raportuj
27 sierpnia 2013 o 14:20

Iść prywatnie. Z przykrością muszę stwierdzić, że inaczej się niczego nie załatwi... Albo jest to mało prawdopodobne.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
26 sierpnia 2013 o 14:14

zakładam, że chciał zrobić to samo. Zresztą- jego pytaj, a i jak napisałam- normalny to on nie był...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
26 sierpnia 2013 o 13:29

podejrzliwy ; ) Policję wezwał świadek. Ja, po gwałtownym hamowaniu i wręcz szarpnięciu za kierownicę, znalazłam się na chodniku z prawej strony, szanowny pan po drugiej stronie skrzyżowania na przeciwnym, pasie. Dla mnie to normalne, że po przypierdzieleniu w krawężnik chcę zobaczyć, co się stało z (nieswoim) autem. A co, gdybym rozwaliła koło? Jechać kolejne 20 km do pracy, a nuż nie odpadnie?

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
26 sierpnia 2013 o 13:25

została wezwana przez świadka zdarzenia. Po co- też nie wiem, ale w sumie dobrze, że przyjechali.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 25) | raportuj
23 sierpnia 2013 o 14:16

Zgadzam się ... ze wszystkimi po trosze, a już szczególnie z zujką. Znam kobiety, które po porodzie przestają nimi być- tylko dres, kapcie i te same tematy- zupki, kupki, pieluszki. Nie, nie z przymusu. One tak chcą. Do kina- niet, na zakupy- niet. Nie, nie z braku czas. Tak chcą! Raz zaproponowałam (wówczas) bliskiej koleżance, że zostanę z dzieckiem. Ważna rocznica, mąż chciał zaprosić ją na kolację ze śniadaniem gdzieśtam. A ona? Niet. Takie osoby są straszne... Ale dziewczyna z marketu wyglądała ładnie. Sandałki czy klapki, Legginsy i gustowna tunika, włosy ładnie upięte w koczek.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 15) | raportuj
23 sierpnia 2013 o 14:12

Aż żałuję, że tego nie powiedziałam "Urodziła kilka tygodni temu, i wie pani jak to przy dziecku, siły nie ma nawet, żeby do sklepu wyjść." Genialnie ujęte

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 20) | raportuj
23 sierpnia 2013 o 13:21

Zaczekałam na panie po odejściu od kasy. Taaak, rozmawiałam z nimi. xD

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
16 sierpnia 2013 o 12:15

Dzięki- z rozpędu ; )

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 19:25

Zatem: bronisz racji sprzątaczki czy ją bojkotujesz? Już sama nie rozumiem ; / I tego, że odpowiedź o podobnej treści "się nie dodała"- też nie. Liczyłam, że znajdę tu już odpowiedź na moje pytanie...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 19:13

Nie była zmieniana.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 14:01

@aaggnness: jakaś aluzja? ; )

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 21) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 13:38

aggnness, przywracasz wiarę w ludzi... ; )

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 35) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 13:18

Powtarzam. ZAPŁACIŁAM. MIAŁAM PARAGON. CZEKAŁAM PRZY WYJŚCIU. Jeszcze raz? ZAPŁACIŁAM. MIAŁAM PARAGON. CZEKAŁAM PRZY WYJŚCIU... Nosz kur...

[historia]
Ocena: 24 (Głosów: 46) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 13:16

Napisałam wyraźnie, ale powtórzę - ZAPŁACIŁAM. MIAŁAM PARAGON. CZEKAŁAM PRZY WYJŚCIU. Dostanę NIP, podejdę do kasy i wydrukują f-rę, nie - przyjdę później. Kolejki nie blokuję. "Polski język, ciężki język", czy brak Ci umiejętności czytania ze zrozumieniem?

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 10:59

z tym, że ciężko ją udowodnić.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 sierpnia 2013 o 10:39

Cholerka, to już szantaż emocjonalny...! Co prawda nie przeze mnie, lecz jego przyjaciela, chłopak był uświadamiany... Szybko się rozeszło. Do cech Moniki dodać można - niedyskretna... ; D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 sierpnia 2013 o 11:54

trzy zdania... ; D Ot, żarcik. Ale z przykrością muszę przyznać Ci rację.. ; /

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
13 sierpnia 2013 o 11:50

hahaha, niekoniecznie "żurawia"... Mogło się odbijać w szybie- miałam niejedną taką sytuację; )

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
13 sierpnia 2013 o 11:45

zgadzam się. Nie wiem, co razi bardziej- zachowanie lekarza czy język autorki.

« poprzednia 1 216 17 18 19 20 21 22 23 24 25 następna »