digi51 ♀

Dziewczyno, potrafisz czytać? Oni nie mieli pojęcia, co temu psu jest. Antybiotyk to nie witaminka, może albo pomóc albo zaszkodzić. Jad żmii jest słaby, tylko co z tego, skoro oni nie wiedzieli, że to właśnie ugryzienie żmii? To mogło być zupełnie co innego, a antybiotyk mógł psu jeszcze bardziej dowalić i przyspieszyć zgon. Następnym razem jak coś cię będzie bolało weź łyknij sobie jakiś antybiotyk, zamiast iść do lekarza, może ci pomoże i wszystko się dobrze skończy.

Przesyłkę nierejestrowaną wybierasz na swoją odpowiedzialność - chęć zobaczenia filmiku, jak sprzedawca wrzuca list to skrzynki to lekka paranoja. Chcesz zaoszczędzić 2zł to licz z ryzykiem. Ale masz rację, napisanie "nie ponoszę odpowiedzialności" nie ma znaczenia, bo sprzedawca i tak nie ponosi odpowiedzialności za taką przesyłkę, nie musi tego zaznaczać. Radziłabym jako lekko podejrzane traktować aukcje, gdzie jedyną formą przesyłki jest list nierejestrowany.

To bardzo profesjonalnie. Albo tracą na przesyłce albo od początku chcą na niej zarobić. Ja osobiście takie marudzenia zbywam uprzejmym:"Niestety, nie ma takiej możliwości"

O, właśnie dokładnie o to mi chodzi. Ja mam różnych sąsiadów. Większość dość dobrze znam i zawsze oddadzą paczkę, ale mam też takich, którzy oddali mi paczkę, dopiero jak sama się o nią upomniałam (gdy kurier poinformował mnie, że u nich zostawił). Nie są to za bardzo odpowiedzialni ludzie, więc mogli się podpisać innym nazwiskiem i wpierać, że żadnej paczki nie odebrali a podpis nie ich.

Znam taką agentkę, która twierdzi, że miewa zakwasy na kościach, więc płuca też mogą boleć pewnie.

Ale jak chcieliście zarobić pracując za jedzenie?

Może byś tak czytał uważnie i zauważył, że nie o mnie chodzi w tej historii :| Nie wiem jaką koleżanka miała umowę i w czy w ogóle, na pewno nie była to umowa o pracę, jeśli już to może umowa-zlecenie, ale tego nie wiem. Jak już napisałam wyżej, to była praca wakacyjna, na góra dwa miesiące. A i tak się skończyła po dwóch tygodniach ;P

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2011 o 10:31

hahaha, wiesz, że dokładnie to samo przyszło mi na myśl jak mi to opowiadała :D

To było w zeszłe wakacje, praca dorywcza, więc dość szybko znalazła fajniejszą pracę w jakiejś knajpie.

Historyjka taka sobie, bo mohery z pianą na gębie to nieszczególnie oryginalny temat.

@Szypty, u kobiet makijaż jest dopuszczalny, bo...? Bo babki mogą się pindrzyć, że faceci mieli na czym oko zawiesić, ale jak facet pokazuje, że dba o wygląd to pedał, ciota, emo, debil, trans itd. Mi np nie przeszkadza jakiś delikatny makijaż u facet. Poza tym gdybyś dokładnie spojrzał wstecz (jeśli już mówisz o dekadentach) to wiedziałabyś, że każda moda i nurt w sztuce był na początku krytykowany, potem zdobywał uznanie, potem przeganiał go nowy nurt i tak w kółko. Więc może daj trochę luzu młodej generacji, niech oni też pokażą, co chcą reprezentować. To, że Tobie się to nie podoba nie znaczy, że jest beznadziejne.

A solara i tipsy jaką ideę niesie ze sobą? Chyba też żadnej

Zastanawia mnie, dlaczego ludziom przeszkadzają faceci w makijażu, fikuśnej fryzurze i obcisłych ciuchach, a tzw babo-chłopy (krótkie włosy, ubiór stylizowany na męski, zero makijażu, męski sposób zachowania) nie robią na nikim wrażenia. I wybiórcza tolerancja wobec homoseksualistów - geje są be, ale lesbijki cacy. W ogóle ja uważam, że każdy powinien zająć się sobą i swoim wyglądem. Jeżeli facet lubi chodzić w rurkach to co w tym złego?

@Sihaja, niby masz rację, nadgorliwość gorsza od faszyzmu ;) Ale czasami źle się dzieje u ludzi na pozór normalnych. U mnie na osiedlu np. mieszka facet, który swego czasu szczycił się tym, że jak go pies zdenerwuje (np. szczeknie na kogoś) to mu przez 3 dni jeść nie daje :| a poza tym koleś sprawiał wrażenie normalnego, towarzyski, rubaszny, niby inteligentny, dopóki nie zaczynał wykładać swoich teorii na temat wychowania psa.

Nie wiem dlaczego na początku napisałaś, że Twoja sąsiadka miała tego psa, wprowadza to pewne zamieszenie... :|

@Mamkontaktyzdiabłem Chrześcijaństwo nie polega na wierze w księdza, tylko w Boga, wiesz o tym? Jak spotkasz niekompetentnego lekarza to też zniechęcisz się do dbania o zdrowie?

Różnie to bywa. Ja jestem generalnie sceptyczna, kiedy słyszę, że "nauczyciel się uwziął", nie mniej sądzę, że czasem stosunek nauczyciela do ucznia ma decydujące znaczenie. Oczywiście, sytuacje, kiedy uczeń stara się i ciężko pracuje, a dostaje od znienawidzonego nauczyciela szmatę to margines. Ale w bywa, że uczniowie mają podobny poziom wiedzy, mimo to jeden dostanie to naciągane dwa bo jest miły, grzeczny i skromny, a bardziej wyszczekany dzieciak jednak 1. Mój znajomy był takim właśnie szczekaczem i na poprawce matematyca swoimi uwagami doprowadziła do tego, że wyszedł trzaskając drzwiami z połowie egzaminu.

U mnie jest podobny ksiądz. Nie jesteśmy ubogą rodziną, mieścimy się raczej w "mieszczańskim" standardzie, z tym, że moi rodzice mają pięcioro pociech, a jednak proboszcz nigdy nie brał od nas koperty, mówiąc, że jak jest tyle dzieciaków to kasa na pewno się nam przyda.

@AgnieszkaCK, kiedy była o tym cała audycja u Strzyczkowskiego w "Za a nawet przeciw". Gadali o tym z godzinę i właściwie wnioski żadne :D Wiadomo tylko, że nie mogą selekcjonować ze względu na narodowość i kolor skóry, ale prawdopodobnie selekcja pod względem ubioru nie jest sprzeczna z prawem, bo wybierając się do jakiegoś klubu, który ma swój określony styl powiedzmy, możesz się do niego dopasować poprzez odpowiednie ubranie lub wybrać inne miejsce.

Dlatego właśnie dzieci trzeba umieć wychować, bo takie bydło znikąd nie wyrasta :|

Może, co nie zmienia faktu, że twierdzenie, że goldeny czy labradory nie są zdolne do agresji jest po prostu śmieszne.

Wierz mi, też chcielibyśmy wiedzieć :D I masz rację, na pewno do klubu byśmy nie poszli, nawet gdybyśmy nie dostali oficjalnego zakazu :)

To widzę, że w połowie miast z Polsce jest dłuuuga ulica Grunwaldzka :D

@geez, niech Ci sprzedawca wyśle skan nadania. O ile mi wiadomo mając dowód nadania sprzedawca może złożyć reklamację po upływie 14 dni od nadania paczki. Jeżeli sprzedawca będzie się migał od wysłania skanu/zdjęcia dowodu nadania zgłoś sprawę do Allegro. Może pomogą

No to na pocieszenie Ci powiem, że co prawda z policją dużo wspólnego nie miałam, ale oprócz tych państwa, spotykałam zawsze miłych funkcjonariuszy ;P