Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

jelonek

Zamieszcza historie od: 14 czerwca 2011 - 19:54
Ostatnio: 8 września 2022 - 8:15
  • Historii na głównej: 11 z 14
  • Punktów za historie: 4032
  • Komentarzy: 264
  • Punktów za komentarze: 1958
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 marca 2012 o 0:19

Haha to mi przypomniało jak mojemu lubemu się przyśniło że ja z kimś romansuje i zaczął mnie opieprzać w środku nocy zanim nie ogarnął że ja sobie leżę bogu ducha winna obok niego ^^

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 11) | raportuj
26 marca 2012 o 0:04

Asienne, gumkom może i się zdarza ale moim zdaniem każdy kto w dzisiejszych czasach i przy obecnym postępie medycyny używa tylko prezerwatyw jako jedynego zabezpieczenia ... cóż sam się prosi. A co do dramatycznie niskiego poziomu edukacji seksualnej... tu niestety się zgodzę.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
22 marca 2012 o 2:05

Hahah powiedz mi gdzie w Warszawie a zwłaszcza na Pradze są kamery. (Poza dużymi skrzyżowaniami/rondami gdzie często dochodzi do wypadków). Choć swoją drogą całe życie mieszkam na Pradze i nie zamierzam się stąd wyprowadzać.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 24) | raportuj
16 marca 2012 o 10:33

A feminizm kończy się gdy trzeba wnieść lodówkę na piąte piętro. Się mi przypomniało.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
1 marca 2012 o 11:58

W anoreksję to się nigdy nie wpierniczę :D za bardzo kocham jeść :D

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
1 marca 2012 o 11:12

Brawo dla Kasi i Ciebie że mobilizujecie się do działania. Kasiu: nie przejmuj się bucami i walcz dalej - wiem z doświadczenia (-16kg w pół roku) że miny im zrzedną kiedy zobaczą Cię po przemianie. :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
23 lutego 2012 o 17:06

Jeśli poszukujesz dobrego gina w Warszawie to mogę polecić swojego :) nie dość że miły i profesjonalny to wyniki badań przesyła pocztą razem z opisem, ewentualną receptą i rozpiską jak stosować. Może jest nieco drogi ale sprzęt ma pierwszej klasy i nigdy nie zawiódł mnie ani żadnej kobitki z mojej rodziny :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 lutego 2012 o 19:01

Dlaczego kobieta gotuje zupę w pięciu garnkach jak ma okres? BO TAK!!!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2012 o 8:32

W niektórych odzieżówkach (np. Reserved) pracownicy mają zakaz zdejmowania ciuchów z ekspozycji. Choć nie usprawiedliwia to chamstwa sprzedawcy.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
10 lutego 2012 o 0:55

Hah, z oficjalnego punktu widzenia bym się zgodziła. Z nieoficjalnego... mhm... nie raz nie dwa zdarzyło mi się nawet pić z wychowawcami na obozach gdzie kierownik śmiał się że "przepiliśmy" wychowawców...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 lutego 2012 o 9:02

Jak już wspomniałam w jakimś komentarzu - mój brat ma hodowlę (w pokoju obok) toteż w kuchni mam oddzielną zamrażarkę na gryzonie. Wpadła do mnie kiedyś kumpela i naszło nas na frytki, ja coś tam ogarniałam w kuchni i dialog: K: gdzie masz te frytki? J: W zamrażalce Wyobraźcie sobie jej minę kiedy otworzyła nie tą zamrażarkę co potrzeba i ujrzała ze 20kg martwych gryzoni. Frytek jej się odechciało :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
9 lutego 2012 o 8:56

Mój brat ma hodowlę pytonów między innymi i jedzą "mrożonki". Acz np. ja mam samicę Pytona która się obraża na jedzenie jeśli żywego nie przywiozę... także zależy od konkretnego osobnika.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
8 lutego 2012 o 0:34

Zgadzam się z Pieprzową, wąż jak każdy zwierzak powinien mieć odpowiednie warunki (wilgotność, temperaturę czy choćby czystość), a latanie po mieszkaniu samopas ich nie zapewni.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
8 lutego 2012 o 0:32

Altec - dobrze czytałeś. W tym kraju nie wolno posiadać węży jadowitych, chyba że masz dokumenty świadczące o tym że są pozbawione jadu :)

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 17) | raportuj
7 lutego 2012 o 0:49

Hahah znajomy kelner też zjadł karalucha jak klient znalazł go w jajecznicy. -Panie co to jest?! -pieczarka!!

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
6 lutego 2012 o 16:33

@bloodcarver - owszem przyczyna musi być. -Witam komenda stołeczna policji, zna pani powód zatrzymania? -Nie -Przejechała Pani na czerwonym świetle na takiej a takiej ulicy. I nieważne że na takiej a takiej ulicy nie ma i nigdy nie było sygnalizacji świetlnej. Fakt, mandatu nie wlepią bo i tak normalny człowiek nie przyjmie ale kontrola dokumentów/telefonów/samochodu trwa trochę czasu. Niestety policja w tym kraju zbyt często działa na zasadzie - jak się chce psa uderzyć to i kij się znajdzie.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
2 lutego 2012 o 20:49

Oj to ja Wam kobitki współczuję. Przyznaję się bez bicia - gotować nie umiem za specjalnie bo mam tatuśka kucharza który mnie wyganiał od garów zawsze. Na szczęście mam TŻ mojego, który za swój męski obowiązek uważa nakarmienie mnie a potem jeszcze pozmywa po obiedzie. Nie mieszkamy razem co prawda, ale za takie dopieszczanie kulinarne to ja mogę skarpetki zbierać w przyszłości xD

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2012 o 20:50

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
29 stycznia 2012 o 18:28

Mhm... miałam identycznego psorka, zastanowiło mnie nawet czy to nie ten sam :D Czy ten pan nie odszedł z uczelni co by się w naszym sejmie udzielać? :D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 stycznia 2012 o 15:02

hamsterod - kurczę masz rację :D powinno być 30 cm - zmierzyłam :P

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 stycznia 2012 o 13:03

Co to trzeba mieć w głowie, ja się pytam.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
24 grudnia 2011 o 2:17

Skoro go stracił to pewnie nie ;P

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
29 listopada 2011 o 17:18

misiak - nie tylko Tobie ;) hah toć my wszyscy z jednej okolicy widzę :) Lubelska się kłania :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
29 listopada 2011 o 2:49

Absurd. Ja zawsze zbieram grosiki którymi mi płacą w pracy (a ceny mamy do 50gr zaokrąglone) i noszę je do Żabki u siebie pod blokiem i wymieniam na złotówki czy dwójki (których mi ustawicznie brakuje na barze) i nigdy mi się nie zdarzyło żeby babeczki narzekały - wręcz przeciwnie a zaznaczyć trzeba że czasem wpadam z woreczkami w których jest np. łącznie 20zł w miedziakach. EDIT: może jak uzbieram następny taki woreczek to pójdę zrobię zakupy do rzeczonej biedroneczki na grochowską, w zasadzie mam tam 5 minut spacerkiem o ile to ta o której myślę xD i ciekawe jakie będą miny kasjerek, które będą musiały to liczyć :D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2011 o 2:52

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 lipca 2011 o 14:10

I właśnie przez takich imbecyli jak Ci złodzieje, opinia o Pradze, zwłaszcza starej jest jaka jest :( co nie zmienia faktu że uwielbiam tu mieszkać i może ja mam jakiegoś farta (tfu tfu żeby nie zapeszyć) ale nic mi się tu nigdy nie stało.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lipca 2011 o 10:20

O ile myślę o tym samym pensjonacie, a w Jastrzębiej jest chyba tylko jeden, który ma dwie filie, byłam tam trzy-cztery lata temu i wszystko było w jak najlepszym porządku, pan dozorca chyba nie pracuje, bo raz zdarzyło nam się wybić szybę i mężczyzna, który przyszedł zakleić to okno do czasu wstawienia nowej był całkiem przyjemny :)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna »