Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

pasjonatpl

Zamieszcza historie od: 2 lipca 2011 - 14:25
Ostatnio: 6 maja 2024 - 0:06
  • Historii na głównej: 4 z 5
  • Punktów za historie: 499
  • Komentarzy: 3358
  • Punktów za komentarze: 19260
 
[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
23 lutego 2024 o 18:52

@Ohboy: Próbuję sprzedać kilka niepotrzebych mi rzeczy przez Facebooka (wszystkie w dobrym stanie) i to jest jakaś masakra. To, że ktoś się nie przedstawia, za bardzo mnie nie obchodzi (poza tym na facebooku mogę zajrzeć na czyjś profil, więc w razie czego będę wiedział, jak wygląda kupujący), ale to, że ludzie nie czytają opisów, to naprawdę masakra. 10 pytań o rzeczy, które można przeczytać w opisie. Czy to naprawdę jest takie trudne? A hitem było pytanie o cenę, chociaż na facebook marketplace nie da się zamieścić ogłoszenia bez podania ceny. I widać ją jak byk, dużo większa i pogrubiona czcionka.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
23 lutego 2024 o 18:36

@JeZySiek: To może niech ci ktoś palec w d...ę wsadzi. Jak lubi, to czemu nie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 lutego 2024 o 16:16

@rapper3d: Ale sam autor napisał w komentarzu, że chodzi o Luksemburg. Także nie wiem, dlaczego napisał, że chodzi o franki, skoro Luksemburg jest w strefie euro od 1999.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 lutego 2024 o 3:30

@janhalb: Akurat tego oszołoma to do Rosji do kolonii karnej albo Kołchozu. Zapłacić ruskim, żeby się nim odpowiednio zaopiekowali. Kilku idiotów mogło się trafić, ale wątpię, żeby większość była aż tak głupia, żeby wychwalać Putina. Przed inwazją na Ukrainę być może, ale nie teraz.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 lutego 2024 o 3:26

@jan_usz: Wątpię, żeby było za pół ceny. Na handlu produktami rolnymi to nie rolnik zarabia najwięcej, tylko pośrednicy. I tu byłoby tak samo. Także jeśli nikt by się nie zorientował, to ci sami pośrednicy sprzedawaliby zboże ukraińskie za taką samą cenę jak polskie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 lutego 2024 o 21:34

@szaramucha: To Luksemburg, który wg jednej strony, gdzie można porównać koszty życia, jest tańszy niż Szwajcaria, mniej więcej o połowę. Ale mimo wszystko w 2022 to nie była atrakcyjna kwota. Nie na tyle, żeby wyjechać. Jak już ktoś napisał powyżej, jeśli się jedzie pracować tymczasowo za granicą, to żeby jak najwięcej zarobić i wrócić z pokażną gotówką, z którą można coś planować, własny biznes, wkład własny na kredyt na mieszkanie czy dom, auto czy jeszcze coś innego. A to był 2022, już był covid i zaczęła się wojna w Ukrainie, przez co ceny mocno poszły do góry. Poza tym nie za bardzo rozumiem to narzekanie. Chyba że autor jest socjalistą albo coś w tym stylu. Jeśli uważa się za prawicowca, zwolennika wolnego rynku itp., to niech uczyni ofertę atrakcyjniejszą, skoro nie może znaleźć chętnego. Na pewno większa wypłata, a może też ustalone z góry godziny pracy, żeby opiekunka mogła też szukać innego zajęcia i dodatkowo sobie dorobić.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
21 lutego 2024 o 13:55

@Peppone: W tej chwili jest tak mało chętnych, że nie za bardzo jest kogo oceniać. Podwyżki są konieczne, żeby zachęcić ludzi do tej pracy. A tak mimo wciąż powtarzanej mantry o 18 godzinach pracy w tygodniu, wakacjach i feriach (chociaż to nie jest takie proste; każda praca nagle wygląda inaczej, jak sami zaczniemy ją wykonywać), to prawie nikt nie chce być nauczycielem.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
19 lutego 2024 o 20:15

Na pewno nie jest lepiej. Znajomy nauczyciel już ładnych parę lat temu miał iść na emeryturę, a wrócił do szkoły na pełny etat, bo znajomy go poprosił. Po prostu nie było chętnych nauczycieli. I miał do wyboru albo poprosić znajomego o powrót z emerytury albo wycofać ten przedmiot ze szkoły.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
19 lutego 2024 o 14:34

@janhalb Ależ to ma sens, bo chodzi o solidarnośc społeczną. Tylko zamienić "przyszli po" na "protestowali" I wypisz wymaluj mamy obraz Polski, gdzie każda grupa protestuje osobno beż wsparcia reszty społeczeństwa. I wszyscy narzekają na brak wsparcia.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
18 lutego 2024 o 21:56

@Ohboy: Zgoda. Pluli mnie, ale pluli. Za to nieprzychylne PiS-owi media mówiły o tym dużo, a zwłaszcza o chamskiej postawie posłów tej partii.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
18 lutego 2024 o 15:32

@Ohboy: Hola, hola. Jak to nikt nie nie mówił, jak protestowały matki niepełnosprawnych. Znam paru PiS-owców. Na nie też wylewali pomyje. A jak im przypomniałem, że one domagają się tego, co przecież PiS im obiecał, to się zapowietrzali i zaczęli tłumaczyć, że to nie tak, że za wcześnie, że tyle jeszcze do zrobienia. Oczywiście nikt nie potrafił powiedzieć, kiedy w końcu PiS spełni tę obietnicę. I w sumie ich to nie obchodziło. Jeden nawet stwierdził, że powinni zagonić te baby do roboty. Całkiem możliwe, że chętnie by to zrobiły, żeby odpocząć psychicznie, ale jakoś nie ma kolejki chętnych, żeby w tym czasie zająć się ich niepełnosprawnymi dziećmi w czynie społecznym.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 lutego 2024 o 13:41

@szafa: Możliwe. Na ten temat nie mam wiedzy, ale zwykle tak jest, że psychopaci i socjopaci typują swoje ofiary. Myślę, że na początku też dobrze się z tym kryją, ale po urodzeniu dziecka już nie muszą, bo to świetna karta przetargowa i gwarancja bezpieczeństwa (w sensie, że już jej nie zostawi). Albo wyniosła to z domu. Takie mogły być relacje między jej rodzicami i sama powiela schemat, bo wg innego nie potrafi funkcjonować. Dlatego bardzo ważne jest poznanie relacji między rodzicami potencjalnego partnera i obserwowanie, czy nie zaczyna powielać schematu, jeśli coś tam jest nie tak. Jak jest ok, to niech przenosi ten sam schemat na swoją relację z partnerem/mężem/żoną.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
18 lutego 2024 o 13:36

@digi51: Ja też nie. W końcu nie mieszkam w Niemczech. Ale o to właśnie chodzi. Jak ludzie będą się nawzajem wspierać, to wszyscy coś wywalczą. A jak nie, to nikt nic nie wywalczy, bo dadzą się nastawiać przeciwko sobie. I pomyśleć, że Polska to kolebka solidarności. Wtedy to były strajki, protesty. I większość stała za nimi murem. A może się mylę i tylko w telewizji tak to pokazują. Dzieciak wtedy byłem, więc tego nie pamiętam ani mnie nie interesowało, więc opieram się na wspomnieniach ludzi i przekazie medialnym.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 17) | raportuj
18 lutego 2024 o 2:20

@babubabu89: W Hiszpanii czy Francji też blokują drogi. I nie wiem jak w Hiszpanii, ale we Francji mają spore poparcie. Dlaczego? To się nazywa solidarność społeczna. Ja poprę ciebie, jak protestujesz w słusznej sprawie, a ty mnie, jak ja będę protestować. A w Polsce każdy protestuje osobno i rządzący na ogół mają ich wiadomo gdzie, bo skala protestów jest za niska i zawsze da się obrócić sporą część społeczeństwa przeciwko protestującym/strajkującym. Za komuny to nawet ORMO pałowało studentów, bo milicja oficjalnie nie mogła wejść na teren kampusu.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 15) | raportuj
18 lutego 2024 o 1:38

No i tu widać różnicę w podejściu do protestujących w różnych krajach. W Polsce psioczy się na rolników, że blokują drogi. Jak ktoś już wcześniej napisał, przez kilka miesięcy protestowali bez blokad i nikt o tym nie słyszał. Także zaczęli na ostro i część Polaków na nich narzeka, że ta forma protestu utrudnia im życie. W Szwecji pracownicy Tesli urządzili strajk, jak Musk nie zgodził się, żeby wstąpili do związków zawodowych. Zaraz poparła ich praktycznie cała Szwecja i Skandynawia w ogóle. Wszyscy, którzy mają cokolwiek wspólnego z działalnością Tesli w Szwecji, przyłączyli się do strajku, kierowcy dostarczający zaopatrzenie. Nawet pracownicy poczty odmówili obsługi przesyłek dla Tesli. A potem firma otrzymała bana na Skandynawię i niczego nowego nie mogła tam sprzedać. Nie wiem, jak to się skończyło, bo wszystkie artykuły, jakie znalazłem, są z poprzedniego roku. Ale tam strajkujący mają dużo większe szanse postawić na swoim, bo mają duże poparcie społeczne.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
16 lutego 2024 o 16:28

@helgenn Może jest wyolbrzymiona, a może nie. Niestety zdarzają się przypadki, gdzie po narodzinach dziecka facet zamienia się w bankomat i nic nie może z tym zrobić, chociaż próbuje.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
16 lutego 2024 o 2:58

Współczuję całej sytuacji, ale twoja relacja z nią to pikuś. Jej mąż dopiero ma przerąbane. Ty możesz się od niej odizolować, zerwać znajomość. Nic przyjemnego, ale da się z tym żyć. Ale on jest skazany na życie z kobietą, która całkowicie się zmieniła po porodzie i z twojej relacji wynika, że nawet nie pozwala mu zająć się swoim dzieckiem, czyli w sumie nie pozwala mu być ojcem. Jak coś się jej nie odmieni, to czarno widzę ich przyszłość. Albo będą ze sobą na papierze i całkowicie się od siebie oddalą albo się rozstaną.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 lutego 2024 o 21:04

@lisica81: Jeśli nie ma, to chyba w tym tkwi największy problem, bo tak to by wystarczyło zrobić testy i wiadomo, co robić. A że testów nie ma, to trochę metodą prób i błędów, licząc na to, że to jest właśnie taka, a nie inna choroba.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
11 lutego 2024 o 13:54

@szafa: Jakie 24/7? Praca na zmiany to nie praca całą dobę. Mylisz pojęcia. Może pracować w każdy dzień tygodznia, w różnych godzinach, ale godzinach ustalonych w grafiku. Poza tym ma czas wolny. Jeśli pracuje więcej, to już jest łamanie prawa przez pracodawcę. A tutaj mamy do czynienia z przypadkiem, kiedy taka impreza miałaby być organizowana po godzinach pracy albo zaraz przed zamknięciem, a potem, już po określonych w umowie godzinach pracy, trzeba zadbać o to, żeby wszystkie dzieci dotarły do domów albo ktoś je odebrał, i wszystko posprzątać. W markecie nie obchodzi cię, co robi klient po opuszczeniu terenu sklepu.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
10 lutego 2024 o 23:10

@Fahren: Ale po fakcie przychodzi jakaś refleksja. Jeśli ma gdzieś życie innych, to zasądzona kara da mu do myślenia. Ja w takim wypadku widzę 2 opcje. Pierwsza to więzienie za narażanie zdrowia i życia osób postronnych. Można nawet założyć, że celowe, jeśli nie po raz pierwszy jechał po pijaku. Bo to by znaczyło, że wie o swoich skłonnościach, a jednak pije, mając samochód pod ręką. Druga to związać gnoja i zostawić sam na sam z rodzicami tych dzieci, które mógł zabić i rodziną autorki. Tak na pół godziny i mogą z nim zrobić, cokolwiek zechcą, pełna bezkarność i możliwość użycia dowolnych narzędzi. Ja osobiście w takiej sytuacji bym go połamał, tak konkretnie, żeby więcej nie był w stanie nacisnąc pedału gazu czy zmieniać biegów.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
8 lutego 2024 o 1:00

@digi51: Właśnie mam przed oczami scenę, jak idę na jakieś ważne spotkanie, rozmowa o pracę czy spotkanie z klientami, ubrany w najlepsze ciuchy, a tu nagle wyskakuje jakiś wielki pies i mnie obślinia. Rewelacja. Moja przyszłość poszła się..., bo jakiś obcy piesek chce się pobawić.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 lutego 2024 o 0:56

@helgenn: Nie do końca. Z kolonii ściągali sobie tanią siłę roboczą albo wykorzystywali taką na miejscu. Oni byli właśnie od zarządzania. I przez dość długi okres robili to skutecznie. Oczywiście wykorzystywali co bardziej wpływowych i uległych lokalsów, żeby utrzymać swoje wpływy, ale to brytyjska elita pociągała za sznurki. Tyle że życie przeciętnego Brytyjczyka w czasach świetności imperium, łagodnie mówiąc, nie było usłane różami. Mieli lepiej niż mieszkańcy kolonii, ale nie aż tak dużo lepiej. Także nie za bardzo rozumiem sentyment przeciętnego Brytyjczyka do imperium. Jakby jeden z drugim miał nagle zacząć żyć tak jak w tamtych czasach, to by się popłakał.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
4 lutego 2024 o 18:47

@Tolek: I chyba w tym rzecz. Albo kiedyś byli mądrzejsi i stworzyli dużo sprawniejszy system albo ci głupsi zostają na dole hierarchii, a poważniejszymi sprawami zajmują się mądrzejsi. To też by dobrze świadczyło o systemie selekcji. A w Polsce system jest do..., więc każdy musi sobie radzić.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
28 stycznia 2024 o 0:46

@marynarzowa: Już samo czepianie się tego, że ktoś odmówił dziecku spełnienia jego zachcianki, jest piekielne. Ale przecież ta sama osoba wcześniej gadała o rozwydrzonych i roszczeniowych bachorach, które uważają, że wszystko im się należy. Nie wiem dlaczego wszyscy to pominęliście w komentarzach. Wygląda na to, że to osoba z rodzaju tych, którzy zawsze szukają powodu do narzekania i obrabiania komuś 4 liter.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
25 stycznia 2024 o 10:19

200 zł premii za coś takiego? Przecież w obecnych czasach to są jakieś ochłapy. Powodzenia w szukaniu nowego miejsca pracy.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10133 134 następna »