Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Locust

Zamieszcza historie od: 29 września 2015 - 21:25
Ostatnio: 26 stycznia 2021 - 17:33
  • Historii na głównej: 4 z 5
  • Punktów za historie: 843
  • Komentarzy: 369
  • Punktów za komentarze: 3853
 
[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
15 sierpnia 2016 o 10:10

Ciocia długo się będzie zastanawiać, zanim znowu cię obgada :) Ciekawi mnie, skąd takie relacje w twojej rodzinie. Czyżby materiał na kolejną piekielną historię?

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 14) | raportuj
15 sierpnia 2016 o 10:07

@Day_Becomes_Night: Haha mam nadzieje, ze przynajmniej ktoś uświadomił dziewczynę, w jaki sposób zabawia się jej ukochany :P

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 sierpnia 2016 o 13:42

@Day_Becomes_Night: Ale gdzie konkretnie :P Ja tez w Anglii. W naszym średnio małym miasteczku ceny są w miarę niskie, ale w najbliższym wielkim mieście nie takie znowu wysokie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 sierpnia 2016 o 12:03

@Day_Becomes_Night: A gdzie mieszkasz? Wariaci wszędzie się trafiają :P W moim mieście ceny wynajmu kawalerek lub jednopokojowych mieszkań nie są tak tragiczne, z jednej wypłaty spokojnie można się utrzymać. W pokoju tez bym nie chciała mieszkać. Co do mieszkania z koleżanką, to ja własnie w ten sposób się nacięłam. Osoba, z którą świetnie się wcześniej dogadywałam, okazała się koszmarną współlokatorką i po pol roku miałam na tyle dość, ze znalazłam sobie mieszkanko i przysięgłam sobie nigdy nie brać współlokatorów.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 sierpnia 2016 o 10:02

@Day_Becomes_Night: Ja bym wolała pójść na swoje, niż bawić się w takie wojny podjazdowe. Czy to nie ty pisałaś, ze dziecko siostry wyjada cie słodycze?

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
14 sierpnia 2016 o 9:59

Ja wolałam wynająć samodzielnie mieszkanie, niż użerać się z dziwnymi współlokatorami. No ale pozostaje aspekt finansowy, pracowałam i było mnie stać. Polecam sprawić sobie małą szafeczkę na kluczyk, i tam trzymać swoje kosmetyki i inne przybory. Skoro nawet szamponu nie możesz być pewna...

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
8 sierpnia 2016 o 15:08

@Iras: Czy robi to jakąś różnice, za co gnębiona była autorka, a za co kto inny? Mi wydaje się, ze powód potrzebny był tylko na początku, potem już wystarczyło samo to, ze nie przeciwstawiła się od razu.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
8 sierpnia 2016 o 15:02

Miejmy nadzieje, ze te słowa jednak były szczere, i ze chlopak wstydzi się swojego zachowania z lat szkolnych. Byc może zrozumiał okrucieństwo takiego nękania dopiero wtedy, kiedy dotknęło to jego i jego brata.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 30) | raportuj
1 sierpnia 2016 o 14:05

@Nulini: Ale widzisz, padaczka to prawdziwa choroba, a autyzm to wymysł psychologów i przewrażliwionych rodziców, skutek bezstresowego wychowania albo usprawiedliwienie nieposłusznego czy leniwego dziecka. Słyszałaś pewnie teksty, ze kiedyś nie było dysleksji i ADHD, bo dzieci miały więcej dyscypliny? Autyzm bywa zaliczany do tej samej grupy "wymysłów", i stad takie reakcje. Bo to wszystko przez bezstresowe wychowanie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
29 lipca 2016 o 20:07

Lekarz chamski, ale w gruncie rzeczy miał rację. Zamiast jeździć i męczyć dziecko, trzeba było podać cos od gorączki. Polecam kupić i przeczytać jakiś poradnik o chorobach wieku dziecięcego, zwykłe przeziębienie jak również trzydniówkę leczy się tylko objawowo.

[historia]
Ocena: 34 (Głosów: 38) | raportuj
23 lipca 2016 o 19:34

Jeśli jest osoba, której nie lubisz, jej życie wcale cie nie interesuje, jej posty denerwują, nie utrzymujecie żadnych kontaktów... to dlaczego po prostu takiej osoby nie usuniesz z listy znajomych?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2016 o 10:03

@TheCuteLittleDeadGirl: "Jedyną pewną datą jest data początku cyklu, czyli ostatniej miesiączki, która u "typowej kobiety" wypada w 14 dniu cyklu." To na początku czy w czternastym dniu? :P Zamotałaś się. Pierwszy dzień miesiączki jest pierwszym dniem cyklu, i od tego dnia liczy się długość trwania ciąży.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
15 lipca 2016 o 15:28

Rzucę sucharem na podobną nutę ;) Przychodzi facet do restauracji i mówi: -Poproszę frytki. -Niestety, skończyły nam się ziemniaki. -Nie szkodzi, zjem z chlebem.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
15 lipca 2016 o 11:42

Miałam podobną sytuację. Oddalam klucze od mieszkania, na drugi dzień telefon z agencji pośrednictwa, ze nie jest posprzątane i jeśli chcę kaucje, to muszę tego dopilnować. Zdziwiłam się, bo wszystkie meble zabrałam, powynosiłam śmieci, sprzątnęłam kuchnie i łazienkę... no ale dobrze, może cos istotnego przegapiłam. Wiec pytam, czy może ktoś podjechać z tymi kluczami i pokazać, o co chodzi? Nie, muszę sama przyjechać (około godziny autobusem, nie miałam wtedy jeszcze prawa jazdy). Straciłam cały dzień na wożenie się z tymi kluczami, a bałagan okazał się niedokładnie odkurzonym kątem w jednym z pokoi. Sprzątniecie zajęło niecałą minute :P

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
15 lipca 2016 o 9:13

@anonimowa94: Ja dzwoniłam do "góry", żeby go wywołali, bo tez nie wolno mu używać telefonu podczas pracy. Przeć nie pomógł, ale poza tym był świetnym wsparciem, tak fizycznym jak i psychicznym :)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 20) | raportuj
8 lipca 2016 o 12:48

@MrSZ: Za pieniądze nagle ci wszyscy bardziej potrzebujący poczuli się lepiej. Wg mnie piekielne jest to, ze ten sam zespół w tych samych godzinach przyjmuje jednocześnie na NFZ i prywatnie.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
29 czerwca 2016 o 19:03

Jak dla mnie, to spłodzenie dziecka nie jest powodem do brania ślubu lub pozostawania na silę w związku. Lepiej spojrzeć prawdzie w oczy i po ludzku się rozstać. Takie kombinowanie przynosi więcej szkody, niż pożytku. W tej sytuacji najbardziej piekielne jest to, ze wszyscy obgadują tę biedną chorą dziewczynę, która nie wiedziała nawet, ze jest "tą drugą". Tak przynajmniej zrozumiałam, bo historia nie jest zbyt przejrzyście napisana ;)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 24) | raportuj
29 czerwca 2016 o 13:33

Ja czulam sie skrepowana, gdy pewnego dnia zobaczylam na owym portalu zdjęcia z egzotycznych wakacji znajomej. Znajoma posiada wnuczkę, dziecko chyba ośmioletnie, i owszem, na wielu zdjęciach dziewczynka występowała w samych majtkach od kostiumu. Rozumiem, ze dziewczynka w tym wieku jeszcze nie zaczęła się rozwijać (choc i tak wczesne dojrzewanie się zdarza), ale jak dla mnie, to zamieszczanie takich zdjęć to brak poszanowania prywatności własnego dziecka. Trudno się dziwić, ze nastolatki wysyłają kolegom półnagie zdjęcia. Przecież to nic złego, kilka lat wcześniej rodzice robili to samo.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
29 czerwca 2016 o 13:22

@Ochraniacz: Jeśli piszesz o pracy sezonowej, wakacyjnej, której podejmują się glównie studenci lub uczniowie, przeprowadzka nie ma sensu. Nie ma gwarancji, ze w innym rejonie znajdzie się szybko odpowiednią ofertę, za kilka miesięcy trzeba będzie wracać na uczelnię, wyjazd to dodatkowe koszty itd. Niestety, wiele osób jest w takiej sytuacji, ze woli się przemęczyć ta dwa miesiące i zarobić cokolwiek, niż nie zarobić wcale. Pracodawcy doskonale o tym wiedzą, zawsze znajdą kogoś do pracy, więc po co oferować lepszą płacę czy warunki?

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
29 czerwca 2016 o 13:03

Pewnie to jego dziadowanie nasiliło się z czasem. Coś, co kiedyś wydawało się niegroźnym małym dziwactwem, urosło do manii kierującej jego życiem. W dodatku ewidentnie facet na problemy ze swoim ego. Koleżanka niech jak najszybciej weźmie dobrego prawnika i odetnie się od tego człowieka, taki związek nie ma sensu ani przyszłości.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 23) | raportuj
21 czerwca 2016 o 14:08

I naprawdę trzeba zapłacić za to zamówienie? No niemożliwe, kto by się spodziewał :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
13 czerwca 2016 o 21:09

Ad 2. Co to za pytanie, za ile sprzedasz swojego przyjaciela? Chyba tylko kompletne bezmózgi tak pytają.

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 33) | raportuj
12 czerwca 2016 o 10:05

Prawdziwa Matka Polka sika z dzieckiem na reku i nie bierze prysznica. Ma męża, który nawet naczynia źle zmywa i trzeba po nim poprawiać, wiec jak tu takiemu powierzyć opiekę nad dzieckiem? A potem pretensje do męża, ze nie pomaga w domu :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
12 czerwca 2016 o 9:50

Co za baba! No rzeczywiście, co taka pielęgniarka może mieć do roboty, w szpitalu pije kawę, a po pracy pewnie nic nie robi, bo się leni. Ale tak to jest, zrób komuś przysługę, a zostanie zaliczona do twoich obowiązków. Odnośnie języka, jest naprawdę spora grupa Polaków na Wyspach, którzy uważają, ze angielski nie jest im do niczego potrzebny. Są polskie sklepy, polscy pracownicy w wielu instytucjach polskie fryzjerki, kosmetyczki, w pracy tez ktoś mówi po polsku... Wiec po co ten angielski? A w sytuacjach kryzysowych jest własnie takie żebranie o pomoc, bo nawet tego, ze chcą tłumacza, nie umieją powiedzieć.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 17) | raportuj
11 czerwca 2016 o 21:28

@Mutanabi: Nie znam jej, wnioskuję na podstawie jej własnego opisu sytuacji. Grzeszyli świadomie i niezbyt im to przeszkadzało. Ślub tak przy okazji, bo chrzest i tak będzie. To takie dosyć wyrachowane zachowanie. @anonimowa94: jest jeszcze jeden warunek spowiedzi, z tego co pamiętam- zal za grzechy. A wiec skoro żałujesz, ze sypialiście ze sobą bez ślubu, dlaczego nie wzięliście go wcześniej? Co właściwie stało na przeszkodzie, skoro i tak nie chcieliście hucznej imprezy i drogiego wesela?

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1014 15 następna »