Profil użytkownika
blaueblume ♀
Zamieszcza historie od: | 9 lutego 2016 - 18:10 |
Ostatnio: | 7 stycznia 2017 - 20:13 |
O sobie: |
Kobieta raczej spełniona i zazwyczaj zadowolona z życia:-) |
- Historii na głównej: 50 z 66
- Punktów za historie: 15305
- Komentarzy: 270
- Punktów za komentarze: 1845
@krystalweedon: Macie rację. Jednak ja w takich sytuacjach tracę głowę. Fakt,że nie chciałam juz mieć z ta kobietą nic do czynienia,ale faktycznie byłam taka zdenerwowana,że bałam się rozpłaczę, jak otworzę usta.
@InnaIna90: A czy wobec Twojego rodzeństwa tez zachowywali sie w ten sposób, czy tylko wobec Ciebie? Pytam, bo chciałabym jakoś zrozumieć,czy był to po prostu ich model wychowania - "zaufanie to dobra rzecz, ale kontrola jeszcze lepsza!", czy tez Ciebie tylko traktowali w ten sposób z jakiegoś powodu?
Proponuję jeszcze tabliczkę "teren prywatny",bo jak widac niektórzy sie przyzwyczaili do Twojego ogrodka jako do dobra wspólnego i płot może nie wystarczyc.
Uważam,że większość komentujących strasznie jedzie po autorce, która i tak jest w niewesołej sytuacji. Zgodziła się, fakt, na niekorzystne warunki,i to ona najdotkliwiej to odczuła-ale z tego co pisze - była pod ścianą. Co miała zrobić? Iść pod latarnię?A Jeść trzeba, rachunki płacić też- człowiek chciałby uczciwie pracować,ale pracodawca ma własną koncepcję. "Nie podoba się? To do widzenia, znajdę 5 na twoje miejsce".Nie każdy może pozwolić sobie na przebieranie w ofertach i odmawianie. Jak długo nasze prawo nie weźmie się za takich pracodawców- bo to oni mają decydujące słowo tutaj- (ja sama przepracowałam troche na podobnych warunkach, będąc "na musiku")-tak długo będą takie sytuacje niestety.
@Candela: Gorzej: Polak Polakowi Polakiem
@misiafaraona: Ja też miałam takie wrażenie.
@Candela: Idź na całość!
@BlueBellee: No a przecież o to chodzi!
Nie mogłam sie oprzec:-) https://www.facebook.com/psiesucharki/photos/a.808522252533944.1073741828.808519212534248/1082834238436076/?type=3&theater
@Sintra: W moim mieście jest na każdym rozkładzie zaznaczone,że autobus ma prawo do +/- 3 minut tolerancji w każda stronę ( a i tak jeżdżą bardzo punktualnie),więc raczej nie strach przed kara wpłynął na kierowcę. Natomiast takie zachowanie jak opisanego pana, widziałam u niektórych starszych osób kilkakrotnie: wchodzą do autobusu, nie siadają(mimo wolnych miejsc), dopiero jak autobus rusza, rozpoczynają chwiejną wędrówkę przed siebie bez trzymanki. Nie wiem dlaczego tak robią i nie potrafię tego zrozumieć, szczególnie,że jestem świadoma możliwych konsekwencji-moja babcia po upadku i złamaniu biodra do końca życia przykuta była do łóżka :(
Sterroryzuj operatora walca i wyślij go na długa rundkę - w późnych godzinach nocnych lub wczesnych rannych- wokół domu sołtysa! (Może Ci jego małżonka podziękuje nawet ;-))
@hotchilli: Dokładnie ;-) Tez wspominam z przyjemnościa, narobił się człowiek troche fizycznie, ale jaka frajda i zabawa a jednoczesnie, poczucie,że coś konkretnego wykonało, no i te flirciki przy ciagniku :-)sama znam taką jedna "wykopkowa" parę, teraz juz stare dobre małżeństwo. Krzywdy żadnej przez oderwanie na te pare dni od ksiązek nie zaznałam, wręcz przeciwnie !
Jako właścicielka małego pieska, wiem o czym piszesz, bo wiele razu przezywałam stres,że nas jakieś idące luzem i bez kagańca wielkie bydle zaatakuje. Trzymam kciuki za ten mandat (może jakiś donosik? ;-)), bo jest szansa,ze jak ja trzepnie po kieszeni, do do rozumu wreszcie trafi. A psa mi szkoda.
Piszesz "mój"weterynarz, a jednocześnie strasznie po nim jedziesz.Jeśli jest taki do niczego, to czemu do niego chodzisz?
@Rak77: - D
@Rak77: Podobno jednak neurony także tworza się w mózgu przez całe zycie,może więc warto z nich korzystac
@Orvudo: A co chamskiego w powiedzeniu "nie, dziękuję"?
Podła lub bezmyślna baba:/
Mnie po koleżeńskiej imprezie na studiach zginął ze szkatułki w pokoju złoty łańcuszek (pamiątka 1 komunii) i też winnego nie było,a sami swoi...
A co ona z kawą na lekcje chodziła?
@hola: Też się dziwię. Ale maja fajne dzieciaki, a facio jest dobrym i troskliwym ojcem.
@klarens: Pisałam na świeżo, w emocjach i totalnie to przeoczyłam.Poprawione.
@ivrin: Dokładnie o to mi chodziło :-)
@Armagedon: Toż oddaliłam się. Ale z godnością. Nie będzie mnie wiekowa obywatelka teroryzować, tylko dlatego,że ma przypadkowo psa większego ode mnie ( i ok 30 razy większego od mojego) :-D
@Mavra: Nie bądź taki psi Bismarck :-) Ale w tym duecie to ewidentnie pies był grupą trzymającą władzę i chyba nieźle sobie babcię wychował+ zdominował.