@BordoKropka: A panie które siedziały w pracy i nie pracowały bo system padł to za co miały płacone? za nic nie robienie?
Nikt nie przyjmował bo system padł.Tak? wiec niby gabinet wolny.
A co szkodzi siąść koło lekarza i zapisywać.
Kiedys systemu nie było i grało.
Tylko każdy się zrobił leniwy i nie szuka rozwiazania tylko odsyła pacjentów z kwitkiem.
Jak widzę w mojej małej przychodni snujace się trzy pielęgniarko-rejestratorki jak smród po gaciach to mnie szlag trafia.
Na przyjmujących dwóch lekarzy.Telefon odbiorą po 20 minutach a jak ide osobiści to musze poczekać az skonczą wymieniać niusy.
@Honkastonka: Zdjąć gips i póżniej wprowadzić do systemu.Długopis to nie takie sredniowieczne urządzenie.Zeszyt też,gdzie mozna wpisać dane oraz zabiegi.
@szembor: Moi znajomi mieli podobny przypadek.
Szeregówka,dwa piętra,mały ogródek.
Wpłacili cała kasę(bo mieli)
Czas oczekiwania dwa lata.Przesunęło sie na cztery.
Takie cyrki odstawiał deweloper że rece opadaja.
Zeby im tego mieszkania nie oddać bo ceny skoczyły takiego lokum podwójnie.
Ale mój znajomy to obeznany z prawem człowiek i się nie dał.Np jak był umówiony odbiór kolejny(chyba ostateczny) to dewewloper się nie stawił więc on wezwał policję zeby sporządzili notatkę.
Równocześnie dzwoniąc do niego co zamierza zrobić.
Pojawił się w parę minut.Wszystkiego nie pamiętam ale wystawił w ten sposób parę osób.
@Badziong: Miałam opiekunkę Polkę do mamy z tym samym schorzeniem.Kiedyś zadzwoniła,że matka zrobiła w pokojach picasso i ona nie da radę tego posprzątać.
Pojechałam z córką.Noż armagedon.
Posprzątałyśmy(kilka pomieszczeń)
Ale się wkurzyłam bo nie po to jej płacę duże pieniądze żebym za nia robiła.Skomentowałam że to ostatni raz i ma pilnować mamy a nie jarać fajki co parę minut na dworze.Zostawiając ja samą bez nadzoru.
I już nie było radosnej twórczości.
83945
niepodam (PW) · 21 stycznia 2019, 13:27 | Do ulubionych
Kontynuacja https://piekielni.pl/83899 . W skrócie - kupiliśmy z żoną na Allegro fugę, okazała się 8 lat przeterminowana, facet łaskawie zgodził się na zwrot bez kosztów przesyłki z potrąceniem 10% wartości na poczet prowizji Allegro.
@KatzenKratzen: Chyba jemu że nie zabezpieczył dla nich towaru wiedząc że oni są nim zainteresowani.
I naraził ich na straty bo muszą zapłacić więcej.
Zbliżona sytuacja z mojego podwórka.
Klientka kupowała materiał na zasłony.Dużo plus szycie.Młoda,niedoświadczona więc nie wiedziała ile tych zasłon ma kupić na konkretne okno.
Zasugerowałam jej ze jak powiesi już obszyte i gotowe to zobaczy czy jest ok czy będzie musiała dokupić.
Pojawiła sie po dwóch miesiącach.I zdziwiona ze materiału już nie ma.
No przecież jej mówiłam ze moze przyjść.
Ale nie po dwóch miesiącach!
Pani,to nie hurtownia,sprzedajemy to co mamy i albo domawiamy albo nie.
Zafukała się.
Na szczęscie dało radę zamówić.
@Jorn: Porównujesz prywatne łazienki i tylko twoje kosmetyczne produkty z ośmioma obcymi sobie ludzmi.
Zaraz by się znalazł chętny na szampon czy lakier do włosów.
Bo kto zauważy różnicę jak raz skubniesz sobie płyn od tego a raz pastę do zębów od innego.
@Balam: Wystarczyłoby zgłoszenie do właściciela o rezygnacji z najmu wszystkich zainteresowanych.
W tym samym czasie.
Siedmiu przeciwko jednemu.
Wytłumaczenie właścicielowi że albo szuka sporej liczby nowych najemców co wiąże się z utratą zarobku albo wymawia tylko jednemu.
Bo z nim nie da się funkcjonować.
Proste.
Ja jako wynajmująca bez problemu bym to zrobiła.
@Imnotarobot: Obsługiwłam klientkę.
Weszła następna i mi zaczęła dupę zawracać.
Mam powiedzieć jej to,tamto,pokazać coś tam.
Po którymś razie zwróciłam jej uwagę że mam klientkę i odpowiadając jej nie mogę dokonczyć obsługiwania.
Usłyszałam że bez problemu mogłabym to robić tylko mi się nie chce.Więc jej wyleciałam z tekstem co do zachowania w urzędzie a tutaj.
Co usłyszałam?
Co się pani porównuje do urzędniczki,jest pani tylko sprzedawczynią.
Obsługiwana klientka skomentowała że ta pani jest nauczycielką w szkole(znała ją z widzenia)
@Blekotek: Clint Eastwood ma 91 lat.
Reżyser,aktor,biznesmen więc taki mający 60+ to dla niego niedorostek,młokos,małolat.
Nie róbmy z takich ludzi niezaradnych staruszków.
@pasjonatpl: Jest wiele opowiastek na tym portalu pokazujących zachowanie klientów(w naszym kraju)
Nie bedę teraz przytaczała z mojego podwórka ale jak kiedyś zaciskałam zęby bo"klient nasz pan" to teraz
nie pozwalam po sobie jeżdzić.
Z innego podwórka:
Moja kolezanka chwaliła się jak to poprosiła o pokrojenie wedliny i będac niezadowolona z poszarpanych lekko plasterków,wzięła i walnęła nimi ekspedientkę.I była z siebie dumna.
Ot taki nasz sport narodowy.Bo to tylko sprzedawca,kierowca,sprzataczka czy inna osoba wykonująca taka a nie inna pracę.
A przed urzędniczką w Urzędzie Skarbowym będą stali na lekko ugiętych nózkach
Ja się uśmiałam mimo czarnego humoru.
Współczuję Ci.Kto w usługach,handlu nie pracował nie zrozumie wkurzenia o byle głupstwo.
W urzedzie bedzie tabliczka z przerwą a ty łykaj kanapkę jak kaczka na tucz.
Nawet 60+ nie zwalnia z umiejętności czytania.
@Pixi: Ależ nic nie trzeba wysyłać.
Zwolnienie z automatu teraz idzie do ZUS.
Kiedyś trzeba było papierek zanieść do 7 dni.
Oni mają czas 30 dni na rozpatrzenie wniosku.
I wciągu bodajże 30 dni na wypłatę swiadczenia.
A czasami robią zbiorczo.Np masz dwa tygodnie
w pózniej nastepny tydzień więc to się przesuwa.
A że ty zęby w tynk wbijasz to ich nie obchodzi.
Moja pracownica złamała rękę w nadgarstku w sierpniu
to kasę dostała dopiero na początku grudnia
(pierwszy miesiąc ja do rączki a na kasę państwową czekaj tatka latka)
Musiałam jej dać forsę bo nie miała za co żyć.
@pasjonatpl:Latek posiada 87 a działo sie to we Francji.
Rocznik 34 a wrócili do Polski w 46.
(wzdłuż się pisze poprawnie,dopiero teraz zobaczyłam bubę)
@pasjonatpl: Mój ojciec w wieku 9 lat chodził wzdłóż torów kolejowych i zbierał węgiel( w czasie wojny więc musiał i on i inne dzieci chować się przed seriami z karabinu) a jego 14-letni brat pracował w kopalni na równi z dorosłymi.
@mesiaste: Mojej znajomej która ma poliuneropatię
(uszkodzenie nerwów w stopach) powiedziano że może pracowac rękami gdzie pracowała w sklepie na stojaco.
I była w takim wieku i z takim wykształceniem że nikt do takiej pracy jej nie przyjmie.
A druga złamała tak fatalnie prawa rekę w nadgarstku ze (bedąc fryzjerką)po jednym obcięciu włosów przez dwie godziny ruszać nią nie mogła.
To usłyszała że może założyć salon i ktoś będzie na nia pracował.
@Crannberry: Moja przez dwa lata nie wchodziła do mojego domu,ba! z auta nie wychodziła tylko tata podchodził po bramkę po wnuczkę.
Nie zabraniałam jej widywania się z nią bo była dobrą babcią.
Jezu,ja miałam cięzko ale nie tak jak Ty.
Wspóczuję Ci bardzo.Trzymaj się dziewczyno.
Ogranicz kontakty,ratuj siebie.
I nie,nie uważam że to zmyslone.Miałam podobnie
ale ojca miałam dobrego.
I matka miała dobre fazy.
@Michail: Jezu człowieku to ze zostało zrobione tego samego dnia w tym samym mieście nic nie oznacza.
Zrobię zdjęcie mojego przedwojennego osiedla gdzie jeszcze psy dupami szczekały 30 lat temu i nowego osiedla 500 m dalej bez drzewek.Będzie takie samo jak twoje zdjęcia.
W każdym mieście sa uliczki gdzie nie da się nic posadzić.Fot 1 i sa uliczki gdzie były posadzone drzewa jak jeszcze cię na na świecie nie było fot2
My cały czas piszemy o przemyslanym nasadzeniu na nowch osiedlach.
@Michail: Wszyscy o tym wiemy nie musisz załączac obrazków.Górny jest nietrafiony bo zeby skały srały nic tam nie posadzisz.Większosć uliczek jest takich gdzie dom,wąski chodnik i jezdnia.
Drugi zaś przedstawia stare zabudowy gdzie są wille,albo domy poniemieckie(np we Wrocławiu) kiedy parcele były duże i szerokie ulice.Drzewa na nich pamiętają jeszcze czasy przedwojenne.
Mówimy o przemyslanym nasadzeniu gdzie będzie z tego pożytek a nie chulaj dusza.
Koło domu brzózka która się zawali i narobi szkód a tam swierczek bo damy światełka na święta.A póżniej płacz.
@BordoKropka: A panie które siedziały w pracy i nie pracowały bo system padł to za co miały płacone? za nic nie robienie? Nikt nie przyjmował bo system padł.Tak? wiec niby gabinet wolny. A co szkodzi siąść koło lekarza i zapisywać. Kiedys systemu nie było i grało. Tylko każdy się zrobił leniwy i nie szuka rozwiazania tylko odsyła pacjentów z kwitkiem. Jak widzę w mojej małej przychodni snujace się trzy pielęgniarko-rejestratorki jak smród po gaciach to mnie szlag trafia. Na przyjmujących dwóch lekarzy.Telefon odbiorą po 20 minutach a jak ide osobiści to musze poczekać az skonczą wymieniać niusy.
@Honkastonka: Zdjąć gips i póżniej wprowadzić do systemu.Długopis to nie takie sredniowieczne urządzenie.Zeszyt też,gdzie mozna wpisać dane oraz zabiegi.
@szembor: Moi znajomi mieli podobny przypadek. Szeregówka,dwa piętra,mały ogródek. Wpłacili cała kasę(bo mieli) Czas oczekiwania dwa lata.Przesunęło sie na cztery. Takie cyrki odstawiał deweloper że rece opadaja. Zeby im tego mieszkania nie oddać bo ceny skoczyły takiego lokum podwójnie. Ale mój znajomy to obeznany z prawem człowiek i się nie dał.Np jak był umówiony odbiór kolejny(chyba ostateczny) to dewewloper się nie stawił więc on wezwał policję zeby sporządzili notatkę. Równocześnie dzwoniąc do niego co zamierza zrobić. Pojawił się w parę minut.Wszystkiego nie pamiętam ale wystawił w ten sposób parę osób.
@Badziong: Miałam opiekunkę Polkę do mamy z tym samym schorzeniem.Kiedyś zadzwoniła,że matka zrobiła w pokojach picasso i ona nie da radę tego posprzątać. Pojechałam z córką.Noż armagedon. Posprzątałyśmy(kilka pomieszczeń) Ale się wkurzyłam bo nie po to jej płacę duże pieniądze żebym za nia robiła.Skomentowałam że to ostatni raz i ma pilnować mamy a nie jarać fajki co parę minut na dworze.Zostawiając ja samą bez nadzoru. I już nie było radosnej twórczości.
83945 niepodam (PW) · 21 stycznia 2019, 13:27 | Do ulubionych Kontynuacja https://piekielni.pl/83899 . W skrócie - kupiliśmy z żoną na Allegro fugę, okazała się 8 lat przeterminowana, facet łaskawie zgodził się na zwrot bez kosztów przesyłki z potrąceniem 10% wartości na poczet prowizji Allegro.
@AnitaBlake: Ostatnio: 19 lipca 2019 - 4:38
@KatzenKratzen: Chyba jemu że nie zabezpieczył dla nich towaru wiedząc że oni są nim zainteresowani. I naraził ich na straty bo muszą zapłacić więcej. Zbliżona sytuacja z mojego podwórka. Klientka kupowała materiał na zasłony.Dużo plus szycie.Młoda,niedoświadczona więc nie wiedziała ile tych zasłon ma kupić na konkretne okno. Zasugerowałam jej ze jak powiesi już obszyte i gotowe to zobaczy czy jest ok czy będzie musiała dokupić. Pojawiła sie po dwóch miesiącach.I zdziwiona ze materiału już nie ma. No przecież jej mówiłam ze moze przyjść. Ale nie po dwóch miesiącach! Pani,to nie hurtownia,sprzedajemy to co mamy i albo domawiamy albo nie. Zafukała się. Na szczęscie dało radę zamówić.
@Jorn: Porównujesz prywatne łazienki i tylko twoje kosmetyczne produkty z ośmioma obcymi sobie ludzmi. Zaraz by się znalazł chętny na szampon czy lakier do włosów. Bo kto zauważy różnicę jak raz skubniesz sobie płyn od tego a raz pastę do zębów od innego.
@Balam: Wystarczyłoby zgłoszenie do właściciela o rezygnacji z najmu wszystkich zainteresowanych. W tym samym czasie. Siedmiu przeciwko jednemu. Wytłumaczenie właścicielowi że albo szuka sporej liczby nowych najemców co wiąże się z utratą zarobku albo wymawia tylko jednemu. Bo z nim nie da się funkcjonować. Proste. Ja jako wynajmująca bez problemu bym to zrobiła.
@Imnotarobot: Obsługiwłam klientkę. Weszła następna i mi zaczęła dupę zawracać. Mam powiedzieć jej to,tamto,pokazać coś tam. Po którymś razie zwróciłam jej uwagę że mam klientkę i odpowiadając jej nie mogę dokonczyć obsługiwania. Usłyszałam że bez problemu mogłabym to robić tylko mi się nie chce.Więc jej wyleciałam z tekstem co do zachowania w urzędzie a tutaj. Co usłyszałam? Co się pani porównuje do urzędniczki,jest pani tylko sprzedawczynią. Obsługiwana klientka skomentowała że ta pani jest nauczycielką w szkole(znała ją z widzenia)
@Blekotek: Clint Eastwood ma 91 lat. Reżyser,aktor,biznesmen więc taki mający 60+ to dla niego niedorostek,młokos,małolat. Nie róbmy z takich ludzi niezaradnych staruszków.
@pasjonatpl: Jest wiele opowiastek na tym portalu pokazujących zachowanie klientów(w naszym kraju) Nie bedę teraz przytaczała z mojego podwórka ale jak kiedyś zaciskałam zęby bo"klient nasz pan" to teraz nie pozwalam po sobie jeżdzić. Z innego podwórka: Moja kolezanka chwaliła się jak to poprosiła o pokrojenie wedliny i będac niezadowolona z poszarpanych lekko plasterków,wzięła i walnęła nimi ekspedientkę.I była z siebie dumna. Ot taki nasz sport narodowy.Bo to tylko sprzedawca,kierowca,sprzataczka czy inna osoba wykonująca taka a nie inna pracę. A przed urzędniczką w Urzędzie Skarbowym będą stali na lekko ugiętych nózkach
Ja się uśmiałam mimo czarnego humoru. Współczuję Ci.Kto w usługach,handlu nie pracował nie zrozumie wkurzenia o byle głupstwo. W urzedzie bedzie tabliczka z przerwą a ty łykaj kanapkę jak kaczka na tucz. Nawet 60+ nie zwalnia z umiejętności czytania.
@StaraLadyPank: "Pomyślałam że kupię trochę" pomijając ze to facet pisał.
Ichigo1221 (PW) · 18 sierpnia 2021 Otto zmieniłes na dziada Powtórka z rozrywki
I w całej histori to te zacierki najważniejsze.
@Pixi: Moje zwolnienie idzie z automatu do ZUS ale co księgowy robi to już mówiąc szczerze nie wiem.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2021 o 21:52
@Pixi: Ależ nic nie trzeba wysyłać. Zwolnienie z automatu teraz idzie do ZUS. Kiedyś trzeba było papierek zanieść do 7 dni. Oni mają czas 30 dni na rozpatrzenie wniosku. I wciągu bodajże 30 dni na wypłatę swiadczenia. A czasami robią zbiorczo.Np masz dwa tygodnie w pózniej nastepny tydzień więc to się przesuwa. A że ty zęby w tynk wbijasz to ich nie obchodzi. Moja pracownica złamała rękę w nadgarstku w sierpniu to kasę dostała dopiero na początku grudnia (pierwszy miesiąc ja do rączki a na kasę państwową czekaj tatka latka) Musiałam jej dać forsę bo nie miała za co żyć.
@pasjonatpl:Latek posiada 87 a działo sie to we Francji. Rocznik 34 a wrócili do Polski w 46. (wzdłuż się pisze poprawnie,dopiero teraz zobaczyłam bubę)
@pasjonatpl: Mój ojciec w wieku 9 lat chodził wzdłóż torów kolejowych i zbierał węgiel( w czasie wojny więc musiał i on i inne dzieci chować się przed seriami z karabinu) a jego 14-letni brat pracował w kopalni na równi z dorosłymi.
@mesiaste: Mojej znajomej która ma poliuneropatię (uszkodzenie nerwów w stopach) powiedziano że może pracowac rękami gdzie pracowała w sklepie na stojaco. I była w takim wieku i z takim wykształceniem że nikt do takiej pracy jej nie przyjmie. A druga złamała tak fatalnie prawa rekę w nadgarstku ze (bedąc fryzjerką)po jednym obcięciu włosów przez dwie godziny ruszać nią nie mogła. To usłyszała że może założyć salon i ktoś będzie na nia pracował.
@Crannberry: Moja przez dwa lata nie wchodziła do mojego domu,ba! z auta nie wychodziła tylko tata podchodził po bramkę po wnuczkę. Nie zabraniałam jej widywania się z nią bo była dobrą babcią.
Jezu,ja miałam cięzko ale nie tak jak Ty. Wspóczuję Ci bardzo.Trzymaj się dziewczyno. Ogranicz kontakty,ratuj siebie. I nie,nie uważam że to zmyslone.Miałam podobnie ale ojca miałam dobrego. I matka miała dobre fazy.
@Michail: Jezu człowieku to ze zostało zrobione tego samego dnia w tym samym mieście nic nie oznacza. Zrobię zdjęcie mojego przedwojennego osiedla gdzie jeszcze psy dupami szczekały 30 lat temu i nowego osiedla 500 m dalej bez drzewek.Będzie takie samo jak twoje zdjęcia. W każdym mieście sa uliczki gdzie nie da się nic posadzić.Fot 1 i sa uliczki gdzie były posadzone drzewa jak jeszcze cię na na świecie nie było fot2 My cały czas piszemy o przemyslanym nasadzeniu na nowch osiedlach.
@Michail: Wszyscy o tym wiemy nie musisz załączac obrazków.Górny jest nietrafiony bo zeby skały srały nic tam nie posadzisz.Większosć uliczek jest takich gdzie dom,wąski chodnik i jezdnia. Drugi zaś przedstawia stare zabudowy gdzie są wille,albo domy poniemieckie(np we Wrocławiu) kiedy parcele były duże i szerokie ulice.Drzewa na nich pamiętają jeszcze czasy przedwojenne. Mówimy o przemyslanym nasadzeniu gdzie będzie z tego pożytek a nie chulaj dusza. Koło domu brzózka która się zawali i narobi szkód a tam swierczek bo damy światełka na święta.A póżniej płacz.