Leme ♀

@Morog: Badania psychologiczne bardzo pięknie pokazują, że dzieci wychowywane przez pary jednopłciowe rozwijają się poprawnie, nie mają żadnych problemów wynikających z takiej rodziny. Źrodło: APA. Polecam poczytać a potem się wypowiadać.

@shpack: raczej "moda" na zwracanie uwagi, z iloma problemami się ci ludzie zmagają na co dzień tylko ze względu na brak tolerancji

@niepodam: A może po prostu warto się nie drzeć na ludzi, szczególnie niewinnych? Jak ktoś ma takie problemy z hamowaniem złości, że nie potrafi nad sobą panować, to może warto się udać na terapię a nie wyżywać się na innych.

Kolejna część bajkopisarstwa... Ja akurat jestem psychologiem i się wypowiem: edukacja seksualna jest potrzebna i bardzo ważna, ale musi być dostosowana do wieku dziecka. To co autorka opisuje jest prawdopodobnie jej wymysłem, a nawet jeśli się wydarzyło to nie ma nic wspólnego z edukacją seksualną.

Czy nawaliła logistyka i planowanie dostaw, a oberwało się jak zwykle konsultantom, bo Jaśnie Pan ma problem i musi się na kimś wyładować. Brawo. Jasne, odwlekanie dostawy jest piekielne, ale Twoje zachowanie również.

@Monomotapa Admin wrzuca żeby cokolwiek się działo na stronie.

@FlyingLotus No ja rozumiem ale to nie jest argument z prawnego punktu widzenia... Karę i tak się dostanie. Tłumaczenie "bo ja nie wiedziałem" nic nie zmienia.

@tatapsychopata: Nieznajomość prawa nie oznacza, że Cię to prawo nie obowiązuje. Obowiązek spisywania się jest, kary za odmowę również. Strasznie dużo danych wymagają, więc nie dziwię się oporowi, ale niestety nie można sobie po prostu zrezygnować bez konsekwencji.

Dużo ludzi ma ten problem, podobno trzeba się wtedy spisać samodzielnie, tzn. zaznaczyć że mieszkasz sama.

Co to za durna puenta. Gość zrobił głupotę i poszedł za to siedzieć, ok, ale to nie oznacza że już nic w życiu nie osiągnie. Tutaj piekielne to jest podejście autora, zwłaszcza że "zamiatacz ulic" nie jest wcale synonimem "nieudacznika życiowego", praca to praca.

@Morog mów za siebie xd

Moje babcie korzystają z tych godzin i bardzo dobrze, że je wprowadzili. Nie ma co wrzucać wszystkich seniorów do jednego worka.

Złamałeś zalecenia, dostałeś karę, co tu piekielnego? Jasne, gość Cię chamsko podpuścił, ale o co masz pretensje jak sam zdecydowałeś się zignorować swoje obowiązki?

@shpack: To chyba nie bardzo wiesz jak działają alergie, jak byłam mała to wylądowałam w szpitalu po dosłownie dwóch chrupkach o smaku orzechowym - jak myślisz, ile orzechów realnie w tym było? Odpowiedź brzmi "wystarczająco".

miło wiedzieć, że nie tylko ja mam takie problemy, high five :D

@Crannberry Chciało jej się przegrzebywać przez wszystko i usuwać? Jeszcze rozumiem że smsy mogły wylecieć ale social media, maile? Skoro zdjęcie zostało to raczej nie usuwała celowo śladów związku a ciężko mi uwierzyć że wszystko przypadkiem zniknęło.

Spotykałaś się z kimś kilka miesięcy i nie miałaś żadnej historii rozmów, maili, wiadomości na fb? Tylko jedno zdjęcie?

Kto znowu wpuścił te odchody na główną? Znowu ten sam fejk, te same bzdury, ten sam autor. Ile można...

Też jestem alergiczką i bardzo mi miło jak ktoś o mnie pomyśli i zrobi ciacho bez orzechów, ale nie wpadłabym na to, żeby obcej osobie robić aferę, bo tego nie wzięła pod uwagę... Jak ktoś nie może czegoś jeść to zawsze się zdarzy że będzie musiał odpuścić przy takiej czy innej okazji, trzeba się przyzwyczaić po prostu.

Znowu stara historia na głównej...

Dzieci, które wgl nie znają słodyczy i fast foodów kiedyś je odkryją i będą się rzucać na wszystko co tylko dorwą. Nie mam dzieci ale już chyba lepiej żeby dostawały trochę raz na jakiś czas niż żeby kiedyś traktowały to jako cud świata i się opychały. Zdrowy stosunek do jedzenia to odpowiednie proporcje a nie wycinanie z diety wszystkiego co nie jest idealnie zdrowe.

@bibi1991: mi się podoba, całkiem oddaje sens myślenia osób oburzających się o konieczność noszenia maseczek

Szkoda dzieciaka, ewidentnie przydałby mu się psycholog i porządna praca nad sobą, a jeśli rodzice ignorują problem to nie wiem czy dziecko wyjdzie na ludzi, na razie się chyba nie zapowiada. Może sprawa sądowa ich zachęci do zajęcia się własnym potomkiem, zwłaszcza że to co wyprawia odbija się na innych.

@Lobo86: To co nam się podoba jak najbardziej może się zmienić, ale orientacja seksualna nie. Poszukiwania czynników, które wpływają na orientację, trwają od dekad i eksperci są zgodni, że jedyne czynniki środowiskowe to te związane z środowiskiem prenatalnym. Mogę Ci zacytować mój podręcznik do psychologii klinicznej jeśli chcesz, ale nie wiem czy to coś zmieni, bo się przyczepiłeś do tego wojska. To jest skrajna sytuacja - odcięcie od rodziny i dawnego życia, ciągłe poczucie zagrożenia, radzenie sobie ze stratą i ryzykiem śmierci. I Ty chcesz wyciągać z tego wnioski na populacje? Nastolatkowie zaczynają się zakochiwać jak tylko wchodzą w okres dojrzewania i już wtedy mają preferencje odnośnie płci, która im się podoba. Mieszasz pojęcia (to, czy się komuś podobają 10 - latki i orientacja seksualna to zupełnie różne sprawy) i bardzo upraszczasz, porównanie lat badań nad tematem do stwierdzenia "raz w dupę to nie pedał" jest po prostu głupie. Wiem, że fajnie jest mieć swoją opinię, ale opieranie jej na tym, co Ci się wydaje, jest dość ryzykowne, bo po Twoim rozumowaniu widać, że nie masz zbyt dużej wiedzy psychologicznej, przynajmniej nie w sensie naukowym. Ja też nie jestem ekspertem ale czytałam sporo na ten temat i nie widzę żadnych dowodów na to, że orientacja może się zmienić w trakcie życia. Twoje zapewnienia, że w wojsku albo w seminariach się tak da nic nie wnoszą do tematu.

@Lobo86: Akurat moja wiedza psychologiczna pochodzi z 5 - letnich studiów na UJ, ciekawe jakie Ty masz wykształcenie w tej kwestii. Orientacja seksualna jest cechą, którą się po prostu ma, nie da się jej zmienić. Jest teoria, że większość ludzi jest biseksualna, wtedy można tłumaczyć, że trauma nie zmieniła orientacji, ktoś po prostu zaczął omijać jedną płeć i dlatego umawia się tylko z drugą, ma to sens. Jest to ciekawe, ale to wciąż tylko teoria. Natomiast jak ktoś jest homo albo hetero to nijak tego nie zmienisz. Podawanie wojska jako przykładu jest mało sprytne, to jest bardzo skrajna sytuacja i nie wiem co chcesz udowodnić, nawiązując do przemocy seksualnej. Tak, jest to problem, ale co to ma do rzeczy? Przemoc seksualna, jak każde inne traumatyczne doświadczenie, może wywołać drastyczne zmiany w zachowaniu. Ale orientacji zmienić się nie da.