Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

katem

Zamieszcza historie od: 5 lipca 2010 - 22:34
Ostatnio: 2 maja 2024 - 21:19
  • Historii na głównej: 3 z 9
  • Punktów za historie: 1144
  • Komentarzy: 3562
  • Punktów za komentarze: 24820
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
26 kwietnia 2024 o 18:03

@Waldas: Już parę lat nie palę (źle mi za bardzo podnosi mi ciśnienie krwi), ale za to teraz uwielbiam dym papierosowy (chyba nawet bardziej, niż wtedy, gdy paliłam). I rozumiem mojego kolegę z dawnych czasów - właśnie rzucił palenie, więc gdy chciałam zapalić, to zapytałam - "a może nie zapalę, bo cię będzie drażnić" - a ten na to - "ależ pal, pal, chociaż sobie powącham" :D. Ale ja nie miałam żadnego okresu odtruwania - ot, rzuciłam i nie palę.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 21) | raportuj
24 kwietnia 2024 o 19:00

Gdzie ty chodzisz, że tak Ci ten dym przeszkadza ? Jakie to miasto ? Chodzę i jeżdżę po jednym, drugim i trzecim mieście i nigdzie tego dymu nie czuję ? A może to jakaś inna planeta?

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
22 kwietnia 2024 o 13:57

@digi51: Nie czepiaj się rodziny, bo to owa teściowa tak ich wychowała i przyzwyczaiła. Jako osoba niepracująca zawodowo ma czas na takie dogadzanie i zapewne ma z tego satysfakcję.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 kwietnia 2024 o 23:35

To @ jest zwyczajnie irytujące.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 24) | raportuj
15 kwietnia 2024 o 10:21

@didja: Gdyby moje dziecko stanęło nagle w drzwiach i jeszcze zapłakane, to bez względu na przyczyny (racjonalne czy głupie) przytuliłabym, uspokoiła i dopiero potem razem zastanowilibyśmy się nad rozwiązaniem problemu. Jak można tak traktować własne dziecko ! Nawet dorosłe pozostaje moim dzieckiem.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
9 kwietnia 2024 o 19:19

@SmoczycaWawelska: Skoro właścicielka dba o psa tak, że nawet "kącik do sikania" mu robi, bo pies ze starości nie wytrzymuje do wyjscia z domu, to z pewnością była z psem u weterynarza nie raz. Gdyby go miała zaniedbywać to już dawno by go uśpiła.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
19 marca 2024 o 16:34

@xpert17: Dobry żart ! :D :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 marca 2024 o 17:09

@Shi: Mi to robiono 20 lat temu, więc może coś się w tym zakresie mogło zmienić.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
15 marca 2024 o 14:00

To teraz nie wypalają (koagulują) ? Mi w ten sposób usunięto nadżerkę (wczesniej leczono środkami dopochwowymi). Po owej koagulacji już się nie pojawiła. Ale pani ginekolog była naprawdę dobra.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
11 marca 2024 o 12:19

@japycz1: Niestety, trudno się z Tobą nie zgodzić. Może autorka podpowie im inne rozwiązania, nie tak uciążliwe dla otoczenia. Sama też nie rozumiem takiego podejścia - dziecko marudzi, więc bez względu na wszystko trzeba mu dać to, czego chce. A co to będzie, gdy dziecko będzie większe ?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 marca 2024 o 12:10

@KONDZiO102: jakiej domeny firmowej ? Mojej ? Z mojej domeny do spamu nie wpadają. Dostaję maile od kontrahentów i po aktualizacji programu pocztowego nagle maile od nich zaczęły wpadać do spamu. Znowu trzeba było je przenosić do odebranych, aby program nauczył się, że to nie spam. Dziwnym przypadkiem maile oznaczane jako "spam" trzeba po kilka-, kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt razy oznaczać jako spam, aby tam wreszcie trafiały.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
6 marca 2024 o 13:10

Zupełnie nie rozumiem mentalności ludzi, którzy nie dają się wyprzedzić.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 12) | raportuj
3 marca 2024 o 13:47

No bez przesady. Zawsze byłam chuda i żarty w stylu "śmierć na chorągwi", "na kości to tylko ps lecą", "chudzielec", "szczapa itd, itp. miałam traktować jako nie obraźliwe, ale kiedy w odpowiedzi na taki "żart" odpowiedziałam, że przy takiej tuszy to obcisłych ubrań się nie nosi, to było wielkie oburzenie, bo obrażam. Grubasy stosują podwójne standardy - im wolno innych obrażać za ich wygląd, a im wytknąć, że np. za dużo miejsca w autobusie zajmują (kosztem innego pasażera) to już body shaming.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
27 lutego 2024 o 19:48

@KatzenKratzen: Dzięki. Nie spotkałam akurat nigdzie takiej marki.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
16 lutego 2024 o 19:06

@Armagedon: Przecież Ty zawsze jesteś piekielna. Myślę, że to wystarczy. :D

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
14 lutego 2024 o 15:59

Ekspres marki .. Jura ? Nie znam takiej marki. To miał być kalambur dotyczący narodowości ?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 lutego 2024 o 15:34

"Nagle zmaterializował się mój brat wraz z wiecznie niepracującą żoną." - Zdaje się, że jest to kluczowe zdanie opowieści i dla tego zdania wymagała ona dosyć długiego wstępu. Wygląda na to więc, że brat wcześniej się nie interesował i nie był chętny do utrzymywania kontaktu, a gdy dowiedział się, że autorowi się dobrze powodzi postanowił ów kontakt rodzinny odnowić - z konkretnym celem. I z tego względu autorowi przykro.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
12 lutego 2024 o 14:07

@Semilinka: Niestety - z lekarzami różnie bywa. Po śmierci mojego męża poszłam do poradni (prywatnie !) Pani wysłuchała, dała tabletki (miałam problemy z zasypianiem i snem), które nie tylko nie pomogły, ale w ogóle zlikwidowały niejako zdolność zasypiania, więc szybko (po 3 nieprzespanych nocach pod rząd) je odłożyłam, bo jednak nie chciałam tak szybko się wykończyć. Chciałam zapisać się na kolejną wizytę szybciej niż ustalona (wtedy - po miesiącu) - okazało się, że nie ma takiej możliwości. Szukałam innego lekarza - też się nie udało, terminy za 2-3 miesiące - i wszystko prywatnie. Co mi pomogło ? Wujek Google i lekarka w mojej przychodni POZ, która dała mi receptę na lek, który sobie znalazłam. Takie mamy realia.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
6 lutego 2024 o 13:48

@niepodam: Może ona brała ślub poza Polską ?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
28 stycznia 2024 o 13:00

Wg mnie nie można brać pod uwagę opinii z internetu - chyba, że może na jakichś zamkniętych forach. Co najmniej raz w tygodniu dostaję spam z oferta na umieszczanie pozytywnych opinii o mojej firmie, więc nie trudno mi sobie wyobrazić, co są warte.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
3 stycznia 2024 o 18:57

@niepodam: Są też ludzie, którzy wszędzie chcą wprowadzać swoje porządki nawet, gdy są gośćmi i znali przyzwyczajenia gospodarzy. Trafiła sie nam jedna taka gościa, która chciała nam zabronić palenia na naszym własnym tarasie, bo ona właśnie raczyła się do nas przysiąść, choć nikt jej do palącego właśnie towarzystwa nie zapraszał (w domu nie paliliśmy). Trafiła mi się też osoba, która mnie odwiedziła i zażądała, abym swojego kota (o którego istnieniu doskonale wiedziała) zamknęła w pokoju, bo ona ma uczulenie (znam ją dosyć długo i nigdy wcześniej o uczuleniu nie słyszałam, a parę lat temu sama miała kota i na niego uczulenia nie miała, choć była to ta sama rasa - europejski krótkowłosy). No cóż - obraziła się i dobrze.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 9) | raportuj
21 grudnia 2023 o 10:58

@jass: Koty same z siebie nie atakują ludzi - to ten facet musiał kota zaatakować, bo pewnie chciał go wręczyć sąsiadce, a kot się bronił. A ten wymyśla, że to kot go zaatakował. Trzeba być skrajnie uprzedzonym do zwierząt, żeby tak sądzić.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
19 grudnia 2023 o 18:45

@katarmalin: Widać, że Cię tu nie ma i straciłaś kontakt. Nikt u nas na matki nie narzeka. Narzeka się jedynie na maDki - czyli te roszczeniowe osoby, które uważają, że za samo bycie matką należy im się podziw i szacunek - bez względu na to, jak źle opiekują się swoimi dziećmi i domem i jak bardzo są uciążliwe dla otoczenia.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
19 grudnia 2023 o 0:13

@Ohboy, @digi51: Podsumowałabym to w ten sposób: skoro matki niepracujące uważają, że tym pracującym jest lepiej to czemu same do pracy nie pójdą?

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
15 grudnia 2023 o 15:56

Dziewczyno! Robisz wspaniałą robotę. Dzieci będą Cie długo pamiętać. Ja sama pamiętam swoją panią z przedszkola - panią Lesiowską, choć to było tak dawno temu i pani Janina już zapewne nie żyje, bo miałaby teraz ponad 100 lat. Durni roszczeniowi rodzice są wszędzie i to oni są najgłośniejsi, a i negatywne opnie zapamiętuje się łatwiej, gdy dotyczą Ciebie. Takie życie - to tacy są słyszalni, bo bardzo głośno krzyczą. Pamiętaj, że oni są w mniejszości. Wszędzie tam, gdzie masz do czynienia z ludźmi - znajdzie się parę osób, których negatywizm potrafi zniszczyć wszystko dobre, czego się doświadcza. Trzymaj się - dzieci potrzebują dobrych nauczycieli. Sam dziwię się temu potokowi narzekań na nauczycieli i czasem zastanawiam się, czy ja tu przypadkiem nie spadłam z jakiejś innej planety - bo nie miałam do czynienia z ewidentnie złymi nauczycielami - ani sama, ani pośrednio - przez nauczycieli swoich, dorosłych już, dzieci. Byli lepsi czy gorsi, ale złych nie było. Szkoda, że ci dobrzy chcą odchodzić, choć właśnie trudno się im dziwić.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10141 142 następna »