Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

katem

Zamieszcza historie od: 5 lipca 2010 - 22:34
Ostatnio: 18 maja 2024 - 17:18
  • Historii na głównej: 3 z 9
  • Punktów za historie: 1144
  • Komentarzy: 3565
  • Punktów za komentarze: 24838
 
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
10 października 2023 o 17:34

Gratuluję krytycznego podejścia do terapeuty. Terapeuta jak lekarz - nie każdy pomoże. Pacjent powinien Pani zdaje się, że najpierw zastosowała metodę "marketingową" - przekonywanie pacjenta, że terapia mu potrzebna, bo pomoże mu pogodzić się/zaakceptować osobę, która na to nie zasługuje - wygląda na to, że takie mniemanie chciała dziewczynie wcisnąć. Tyle, że tu się pani pomyliła.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
10 października 2023 o 17:22

Moje drogie dzieci ! Dobrze w liceum to mieliśmy my - wasi rodzice i to za komuny. Do dobrych liceów szły osoby, które wybierały się na studia. Do liceów były egzaminy wstępne, z których zwolnieni byli ci ze średnią 5 (skala ocen była 2-5), a im lepsze liceum (opinia o szkole - a zwłaszcza jaki procent absolwentów dostawał się na studia), tym wyższy próg. I w liceach (oczywiście, piszę tylko o tych, które znałam, bo chodzili do nich kuzyni czy dobrzy znajomi) nie było tego, o czym słyszę/czytam od lat dziewięćdziesiątych - czyli przemoc między uczniami. Gdyby coś takiego się zdarzyło osobnicy winni natychmiast wylecieliby ze szkoły (prawdopodobnie dzieci jakichś dygnitarzy mogłyby być jedynie przeniesione gdzieś indziej). Nie było też pyskowania do nauczycieli. Nie było też biegających do szkoły mam kłócących się o swoje dzieci - to jeszcze były czasy, że słowo nauczyciela, wychowawcy było niemalże święte. Za to było faworyzowanie niektórych uczniów i nielubienie innych -to taka ogólnoludzka cecha, że chyba była od zawsze. Tak prawdę mówiąc - ciekawa jestem, czy właśnie w tych moich czasach też gdzieś panowała taka patologiczna przemocowa atmosfera - bo jak @elia słusznie zauważyła - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja po prostu trafiłam na taką szkołę, że tego chyba nie było.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 października 2023 o 17:24

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
2 października 2023 o 18:45

No popatrz, a gdy ja wchodzę na pocztę to zwykle jestem od razu obsługiwana, choć jest tylko jedno okienko ? Może wybieraj sobie inną pocztę i inne godziny - tak w okolicach 15-18 jest najczęściej bardzo dużo ludzi.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
20 września 2023 o 17:06

@bazienka: Akurat nie uważam, żeby psy były brudniejsze od ludzi i dlatego nie mogły wchodzić do sklepu. Jednakże właściciel psa powinien mieć nad nim pełną kontrolę i pies nie powinien dotykać produktów ani innych ludzi. To samo tyczy się dzieci, a przecież z dziećmi do sklepu można wejść, w dodatku jeśli restauracja nie życzy sobie klientów z dziećmi, to jest oburzenie - jak tak można, a wg mnie mniejszy problem jest z psem niż bachorem, bo nad psem z reguły łatwiej zapanować. Nie posiadam psa, ani nie zamierzam mieć takowego.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
18 września 2023 o 17:07

Nie rozumiem tej potrzeby utrzymywania kontaktów z sąsiadami. Mieszkam ponad 20 lat w jednym miejscu i nie znam sąsiadów. Bardzo mi z tym dobrze. Ograniczam się do „dzień dobry” i wystarczy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
11 września 2023 o 14:01

@japycz1: "Tusze za 100zł wystarczą na kilkanaście tysięcy kolorowych wydruków." Daj mi namiar na te tusze i tą drukarkę atramentową. Kolorowy atrament do drukarki atramentowej kosztujący ponad 100 zł jeśli starczy na 400 stron to jest już super wydajny.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
9 września 2023 o 12:00

@Daro7777: Zakupy na Aliexpress już są droższe o to od dłuższego czasu.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
5 września 2023 o 11:30

@feline1: I miała patrzeć, jak kot się męczy, chodzi głodny i zaniedbany, a w domu śmierdzi od kocich odchodów, bo kot przecież załatwia się gdzie popadnie, gdy kuweta jest brudna ?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
31 sierpnia 2023 o 23:50

@shadowy_name: Pracodawca zatrudniający osobę nawet na część etatu płaci wszystkie składki tzw. społeczne (emerytalne, rentowe, wypadkowe i nawet chorobowe) i oczywiście zdrowotną. Nawet zatrudnienie kogoś na umowę zlecenie, jeśli ten ktoś nigdzie indziej nie pracuje, też niesie za sobą obowiązek i koszty opłacenia składek zusowskich. Nie płaci się jedynie na fundusz pracy, jeśli płaca jest niższa od minimalnej.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
29 sierpnia 2023 o 11:22

@AndrzejB1980: Forma wypowiedzi @Tarko jest nieuprzejma, ale co do treści, niestety, ma dużo racji.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
24 sierpnia 2023 o 23:40

@toomex: ale trzeba było adres do takiej listy dopisać, aby na niej był. Teraz też filtry antyspamowe potrafią ci wrzucić do spamu maile z adresu, z którego długo już przychodziły do odebranych (np. po aktualizacji programu pocztowego).

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
24 sierpnia 2023 o 23:21

@HelikopterAugusto: Nie wiem, skąd te stereotypy, że mężczyźni ginekolodzy są lepsi.Jest to tylko indywidualna opinia - najlepszym ginekologiem, z jakim miałam do czynienia była kobieta, a jeden facet przepisywał mi leki, od których chyba miał jakąś prowizję, a które mi nie pomagały i był drogie i nierefundowane. Nie był jedyny - jakiś czas myślałam nawet, że wszystkie leki hormonalne na kobiece przypadłości są drogie i nierefundowane, bo mimo zmiany lekarzy, wciąż tylko takie otrzymywałam. Dopiero , gdy trafiłam na przyzwoitego ( jeszcze niezepsutego) lekarza świeżo po zrobieniu specjalizacji okazało się, że można mi dobrać leki nawet refundowanie w dodatku działające.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
21 sierpnia 2023 o 18:29

@Ohboy: Ty też nie jesteś naturze do niczego potrzebna.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 sierpnia 2023 o 18:56

@SmoczycaWawelska: @Honkastonka: To tak trudno krótko napisać, o co chodzi ? Łatwiej dodać linka, który nie jest linkiem i który niczego nie wyjaśnia tylko kieruje do słownika slangu młodzieżowego, gdzie tez nic nie ma .

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2023 o 18:58

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
8 sierpnia 2023 o 15:49

Bez względu na lokalizację do Biedronki wchodzę tylko w ostateczności - tam i obsługa i klienci zwykle są nieprzyjemni, czy nawet chamscy. Dwa razy zdarzyło mi się zostawić zakupy przy kasie, bo kasjerki, ni z tego, ni z owego bez słowa odeszły od kasy, więc po 10 minutach czekania zostawiałam zakupy - więcej w tych sklepach się nie pojawiłam. Klienci z kolei włażą ci na plecy, pchają, wpychają się i tym podobne zachowania bez słowa "przepraszam".

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
4 sierpnia 2023 o 13:07

@Samoyed: Gdy wypisujesz takie kwity to należy się upewnić, kto danym samochodem kierował, a nie wpisywać, co ci na myśl przyjdzie. W tym wypadku nie wierzę w żadną pomyłkę, tylko co najwyżej w nieodpowiedzialność i niefrasobliwość danego osobnika sądzącego pewnie - "jestem właściciel to mi wolno".

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
3 sierpnia 2023 o 11:28

@JeZySiek: to się nazywa mizoandria, bo androgynia to zupełnie coś innego.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
3 sierpnia 2023 o 11:24

No cóż, moja mama przepisała na siostrę całą posiadłość, bo to siostra miała się nią opiekować na starość. I siostra się z obowiązku wywiązywała, a ja przyjeżdżałam 2-3 razy do roku "na dyżur", gdy siostra wyjeżdżała na urlop (mieszkam 400 km od domu rodzinnego). Było więc dla mnie oczywiste, że to siostrze się należy dom, zwłaszcza, że przez ostatnie 7-8 lat mama miała zaawansowaną demencję i nie można było jej zostawić samej na dłużej niż godzinę. Siostra nie żądała ode mnie żadnych dopłat do utrzymania mamy i zapewnienia jej opiekunki na czas, gdy siostra była w pracy. Wydaje mi się, że właśnie tak powinno być w normalnej rodzinie.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
3 sierpnia 2023 o 11:15

@Honkastonka: Piekielne jest to, że mu "za niewinność" punkty naliczą i mandat z niego będą ściągać, chociaż to nie on popełnił wykroczenie.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
1 sierpnia 2023 o 19:30

Dziwnie wychowany ten pies, że sika w obcym miejscu. Nie nauczony, że sika na zewnątrz. To, oczywiście, nie usprawiedliwia owej osoby.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
1 sierpnia 2023 o 14:05

Nie rozumiem takiego podejścia - moi rodzice pomagali mi przy opiece nad dziećmi (choć nie żądałam tego od nich, ale chcieli, ułatwiając mi tym życie), teraz więc uważam, że swoim dzieciom jestem winna to samo - moim obowiązkiem jest im pomagać, jeśli tego potrzebują - to mój dług wobec rodziców, który spłacam dzieciom.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 lipca 2023 o 16:16

Jaki to problem mieć pozytywne opinie w internecie !? Praktycznie codziennie przychodzi mi na adres biurowy oferta na zakup pozytywnych opinii w internecie, i to mimo tego, że mi żadne opinie internetowe niepotrzebne, bo w mojej branży inaczej uzyskuje się zlecenia. Takich oferentów pozytywnych opinii jest pełno i nic nie daje wrzucanie ich w spam, bo co i rusz są nowi.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
19 lipca 2023 o 15:14

Skoro tak usprawiedliwiałeś błędy innych i żądasz dla nich pobłażliwości to czemu sam ich nie robisz, a przecież, jak piszesz, masz dysleksję ? Zanim opublikujesz, sprawdzasz, czy tych błędów nie popełniłeś - na to przynajmniej w tym kontekście wygląda. Zwrócenie uwagi na błąd to tylko wskazówka, że się go popełniło i należy go poprawić - sporo osób tak robi dziękując za owo zwrócenie uwagi, bo przecie można błędu nie zauważyć. Wszystkie takie osoby dostają plusy za swoje podejście do zjawiska. To, że jest tyle wpisów dotyczących błędu wynika z tego, że komentarze najnowsze są na końcu listy komentarzy, a komentarze dotyczące błędu wcale nie muszą być te najstarsze na początku, tylko dalej i kolejny wpisujący komentarz dotyczący błędu nie spojrzał, że już ktoś inny na ten temat pisał.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
19 lipca 2023 o 14:58

@StaraLadyPank: Jeśli nawet w celibacie nie żyje, to nie oznacza również, że nie wie, co robi i kiedy prowadzi życie seksualne. Z historii można wywnioskować, że akurat przez ujawnieniem się dolegliwości owego życia seksualnego nie prowadziła, zwłaszcza analnego. Poza tym - wiele kobiet nie zgadza się na anal z przyczyn higieniczno-zdrowotnych i doznaniowych - wystarczy sobie choćby poczytać w internecie skargi facetów na tą niechęć ich partnerek.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
19 lipca 2023 o 14:52

Ale czemu ta siostra nie powiedziała lekarzowi, że się myli co do przyczyny dolegliwości, tylko poszła do drugiego i zapłaciła za kolejną wizytę ? Aż taki jest poziom lęku u niektórych, że wysłuchują ewidentnych bzdur od lekarza i przyjmują to bez dyskusji ?

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10141 142 następna »