spielmitmir

Blaise, plus za avatar :)

Wlasnie mam pytanie: Czy naprawde trzeba cokolwiek zglaszac w Polsce? Od pol roku mieszkam w Niemczech i nie potrzebowalam nic podobnego, zameldowana jestem nadal w domu rodzinnym, w Niemczech rowniez i nikt o nic nie pytal. Czy ktos znajacy sie na rzeczy moglby odpowiedziec? Nie chcialabym za kilka lat miec przykrej niespodzianki, kiedy bede chciala cos w Polsce zalatwic.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2013 o 18:57

Niestety prawda jest taka, ze nawet taka glupota jak nazizm z niczego sie nie wzial.

Tego wlasnie znajomy sie boi. Ale po stracie syna tez mu troche to wszystko zobojetnialo. Nimfetamina, a myslisz, ze jakby jeden z nich trafil do pudla, to nie byliby zadni krwi? Smutna sytuacja. I pozwole sobie dodac: niech robia tak dalej, az doczekaja sie drugiego Hitlera. Nikomu nie zycze zle, ale oni sami sobie na to pracuja. I wtedy beda cierpiec tez niewinni. Ludzie sa idiotami.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2013 o 23:18

W Niemczech jest z nimi baaardzo duzy problem. Sprobuj cos powiedziec, to nazwa cie rasista i hitlerem. Wiele dzielnic Berlina, kiedys bezpiecznych i spokojnych, zamienilo sie w tureckie polgetta. Przyjedzie jeden Turek do znajomego Turka do pracy w kebabie i po miesiacu sciaga cala swoja rodzine. A rodziny maja duze. Naprawde nie mam nic przeciwko Turkom, nie wszyscy sa tacy. Ale problem jest. Moze wyjde na rasistke, ale uwazam, ze mieszka sie w obcym kraju, powinno sie chociaz probowac dostosowac do panujacych tam praw i byc wdziecznym, ze kraj ten pozwala ci na pobyt, bo nie wszedzie jest tak latwo. Ale nie, lepiej sie rzadzic, zastraszac i uwazac, ze to twoje swiete prawo miec innych w... gdzies. Przepraszam za rozpisywanie sie, ale ten temat jest mi dosc bliski. Wczoraj spotkalo to mojego znajomego, jutro moze spotkac to mnie. Zaczynam bac sie przyszlosci.

W takim razie bardzo Ci wspolczuje. Mam nadzieje, ze jakos przekonasz mame do wyprowadzki.

Dlaczego nie zabierzesz mamy do siebie? Wszystko lepsze niz skazywac ja na takie zycie. Zamiast zyczyc ojcu i bratu wszystkiego najgorszego, wez sprawe w swoje rece.

Problem pojawia sie, kiedy z mniejszosci robi sie polowa i terroryzuje innych, a ludzie w swoim rodzinnym miescie czuja sie zagrozeni.

Szef mojego faceta tez zainstalowal takie kamery. Jeden z kierowcow 15min po wyjezdzie z firmy otrzymal telefon z pretensjami, dlaczego nie zamknal za soba drzwi :D

@smok w koncu ktos to ujal krotko i tresciwie :)

Od kilku miesiecy mieszkam i Berlinie i moze to zbieg okolicznosci, ale jedyna osoba, ktora zrobila mnie w ch*ja byl Polak, Slazak...

Mialam kiedys znajomego ksiedza. I powiem Wam, ze jak sie chce znalezc pieniadze i je zagospodarowac to nie trzeba zdzierac ich z ludzi. Jak byl w mojej parafii, na wszystko byly pieniadze, remonty porobione, budynki ocieplone. Przyszedl nowy proboszcz, ze starej generacji, i od tej pory nie ma na NIC. Tak ze prosze nie generalizowac bo jest mnostwo zajeb*stych ksiezy, o ktorych sie na codzien nie opowiada bo to nudne. No i nie chce sie czepiac, ale wiesz, ja tez czasem 'szczelam' karpia gdy ktos wali takie bledy :p

Nienormalne. I nikt nie mial na nia wplywu? Miala jakichs 'waznych' rodzicow? Z drugiej strony... Piep*one podejscie pseudopedagogow... Szkoda ze nie wezwala was do gabinetu zebyscie podaly sobie rece i nazwajem przeprosily. Bo przeciez Martynka ma problemy i nie jest winna, ze tak sie zachowuje. Trzeba byc dla niej wyrozumialym itp. itd. Tak jak nie cierpie takich dzieciakow tak nie moge zniesc mysli o tym, co jej rodzice robili w wolnym czasie, bo wychowywanie dziecka to na pewno nie bylo.

Nawet jesli nie, szacun za nick :) A wrestling polecam, polecam :)

Undertaker? Ogladasz wrestling? :)

Skoro sie dobrze w takiej atmosferze czujesz to ok. Mi to po prostu by nie odpowiadalo. Ja tam wole staromodna grzecznosc :)

Popieram. Powinno sie go odizolowac dla bezpieczenstwa dzieci. Z tego powodu moja mama rozwiodla sie z moim ojcem, zeby mi nic sie nie stalo. Tym bardziej, ze, jak widac, na policje liczyc nie mozna.

OStatnio wrzucilam historie w podobnym stylu o klientach w McDonalds i zostalam mocno skrytykowana...

Takich tez jest bardzo duzo. Tylko nikt o nich w internecie nie opowiada bo to nudne. A te przypadki patologii (sama znam jednego czy dwoch) po prostu zapadaja w pamiec. I powstaje obraz ksiezy biznesmenow i idiotow. Nie chodze do kosciola, ale ludzie, spojrzcie na to z drugiej strony :)

Czemu skargi nie pomogly i nie wywalili jej na zbity pysk? Dzieci w podstawowce sa w wiekszosci przypadkow bardzo wrazliwe i ktos taki nie powinien miec prawa nauczania ani jakiegokolwiek innego kontaktu z nimi...

Zdecydowanie warto. Pozdrawiam Rammsteinowa :)

Tez uwazam Tolkiena za Mistrza :) Pozdrawiam :)

I tak dobrze, ze dostalas nowy telefon. Ale zjedzonych nerwow nikt Ci nie odda niestety.

tez prosze o adres :)