Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

asmok

Zamieszcza historie od: 27 kwietnia 2012 - 21:44
Ostatnio: 19 stycznia 2019 - 10:46
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 534
  • Komentarzy: 844
  • Punktów za komentarze: 2483
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
26 sierpnia 2015 o 10:44

@Fomalhaut: Na 7 może nie. Ale znam osobę która rok bez zawieszania za to miała. Chociaż to dziwne i musiał sam sobie jakoś dodatkowo zaszkodzić bo podobno dają za to zawsze w zawieszeniu. Podejrzewam, że po pierwszym razie nadal się nie bał i dał się złapać drugi raz. Ale pomijając to, uważam że w tym wypadku kary w KK są niewspółmiernie wysokie do przewinienia.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 7) | raportuj
26 sierpnia 2015 o 10:36

@Kay: NO dobrze, ale ta umiejętność raczej nie była istotna dla tego stanowiska skoro zlecający nabór uznał że wygląd nie ma znaczenia. "Wygląd nie ma znaczenia" nie oznacza "tylko osoby stosownie ubrane" i nie wiem dlaczego stawiacie między tym znak równości. "Wyglądać jak chce, to sobie może ktoś, kto nie pracuje na posadzie biurowej z obowiazkującym dress code." Toteż one tam jeszcze nie pracowały, po za tym najwyraźniej na tych stanowiskach nie było obowiązkowego dresscodu skoro zatrudniający uznał że wygląd jest nieistotny. Moim zdaniem kadrowe powinny ściśle trzymać się zapotrzebowania a nie dodawać sobie własne kryteria. Skoro zgodność z drescodem i dobra prezencja nie była wymagana to nie miały prawa robić selekcji wg fotek i już.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
26 sierpnia 2015 o 10:24

@bonsai: Może miała 8. Sądzisz że autor naprawdę wie jak wyglądają gołe dziewczynki i jeszcze na dodatek potrafi rozpoznać wiek? Jakby kiedykolwiek jakąkolwiek widział to by się nie zszokował i nie napisał tej historii, więc możemy być prawie pewni że źle oszacował wiek i że historia dotyczy naprawdę małego dziecka a nie żadnej nastolatki.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
25 sierpnia 2015 o 12:01

@bloody_wheelchair: W poprzedniej historii mówił. Wynikało z tego że klientka po prostu spytała o której może przyjść załatwić pożyczkę i że nie zdawała sobie sprawy że autor nie siedzi w biurze tylko w domu.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 21:54

Pierwszy i trzeci opisany facet to faktycznie chamskie zachowania. Ale co chcesz od drugiego dialogu? Przecież mieli rację. Opóźnienia, awaria, zamieszanie, generalnie kolej się nie popisała. Sprawdzanie biletów w takiej sytuacji wydaje się po prostu nietaktem. Takie lekceważące "mamy kiepską jakość usług, ale płać". NO i rację mieli, odszkodowanie powinno być. Nie wiem jakich kruczków prawnych używa kolej żeby wymigać się od płacenia odszkodowań przy opóźnieniach. Wszystkie inne rodzaje usług, także transportowych, płacić muszą. Prosta zasada - usługa nie została wykonana zgodnie z umową - trzeba płacić. Dziwiłoby cię żądanie odszkodowania od np. dostawcy internetu, gdyby mieli przerwy w usłudze i zaniżoną prędkość? Bo oni muszą płacić. I nikt nie mówi że to przecież nie jest wina pana wystawiającego fakturę i że to przecież awaria, sprzęt się popsuł. Usługa niewykonana - nie ma płacenia. Prosta zasada dotycząca wszystkich oprócz pkp. Mi się kiedyś udało. W imię zasad, bo pieniądze niewielkie. Uparłem się i pociągnąłem sprawę. Musieli mi zapłacić za awarię i opóźnienie. Bo doprowadzenie infrastruktury do skandalicznego stanu to nie moja wina, tylko firmy która oferuje usługę, mimo tego że nie jest w stanie się z niej wywiązać.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 12) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 21:45

W przeciwieństwie do pozostałych komentujących, uważam że okazałeś się bucem. Ona Cię traktowała po prostu jak firmę, tak jakby się umawiała np do salonu Orange. Ludzie tam cały czas siedzą i obsługują klientów i jak któryś nie przyjdzie to i tak mają się czym zająć. Pewnie tak samo postrzegała twoja działalność. Do głowy by jej nie przyszło że siedzisz sobie w domu i przyjeżdżasz specjalnie dla niej. A ty ją zrugałeś, niezbyt kulturalnie. No i niezbyt rozsądnie, skoro faktycznie nie musisz siedzieć w biurze to raczej masz małą działalność. I z takim podejściem do klientów większa nie będzie.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 21:26

Czemu piekielny? Nie rozumiem tego całego usprawiedliwiania się. Całkiem sprytnie. Jakby mi coś głupiego przyszło do głowy to byłbym wdzięczny gdyby ktoś mnie w ten sposób powstrzymał. Właściwie to nawet mi kiedyś przyszło do głowy wyprzedzić bez zorientowania się w terenie i możliwościach. Facet przede mną wprawdzie mi nie zajechał drogi, ale włączył lewy kierunek i szarpnął lekko kierownicą w lewo. Przeraziłem się, zakląłem, dałem po hamulcach i w tym momencie ktoś z przodu kolumny skręcił w lewo. Ufff. Okazało się że przegapiłem znak informujący o skrzyżowaniu. Ładnie bym się urządził jakby mnie nie przestraszył.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 10:52

@bloodcarver: Czyli wybierasz wariant B) - wc w celach zarobkowych a nie w celach zmniejszenia poziomu zanieczyszczeń :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 10:23

@Dertaz: To nieprawda, przepisy od upadku socjalizmu się zmieniły. Meldunek to tylko informacja dla urzędów, a prawo własności i użytkowania lokali są regulowane na podstawie innych ustaw.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 10:21

@Wlast32: Załatw to w miarę kulturalnie i może jej to powiedz, żeby wiedziała że już nie wróci i miała szansę sobie nocleg załatwić. Poza tym okrutne ale chyba nie masz wyjścia.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
24 sierpnia 2015 o 10:19

Wywalaj ją natychmiast póki możesz. Nie zapłaciła, znaczy złamała warunki umowy, znaczy możesz bez okresu wypowiedzenia. Zależy co masz w umowie, ale zazwyczaj się przecież wpisuje prawo do wypowiedzenia przy rażących naruszeniach. Zresztą, wywalaj ją choćby bezprawnie, póki nie urodziła. Co najwyżej złamiesz parę przepisów z KC i zapłacisz odszkodowanie jak Cię pozwie. Jak już urodzi to już nie dasz rady.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
22 sierpnia 2015 o 14:51

@bloodcarver: Niby można, ale zastanówmy się najpierw, po co nam toalety w górach: a) po to żeby niebyły obsrane b) dlatego że to dobry biznes bo ludzie gdzieś muszą. Jeśli a to toalet powinno być jak najwięcej i koniecznie bezpłatne. Jeśli b to Twój plan jest dobry, kto by nie przechodził to się na nim zarobi, jak nie na piwie to na wc.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 sierpnia 2015 o 10:36

@Bastet: Właściwie, to można, bo trzeba się liczyć z tym że jeśli znieważana osoba naruszy nietykalność osobistą to nie będzie ukarana. art. 212. KK "§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary."

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 18) | raportuj
21 sierpnia 2015 o 10:07

Ale może ten kursant naprawdę śmierdział i instruktor nie wiedział w jaki sposób mógłby to zakomunikować. Miał okazję to skorzystał, że niby żartem, myśląc że tak będzie delikatniej niż wprost. Nie twierdzę że naprawdę tak było, ale trzeba jednak brać i taki wariant pod uwagę.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
21 sierpnia 2015 o 9:55

@qulqa: Czyli mieszkasz w dobrym miejscu i jest nadzieja że to się rozprzestrzeni na resztę kraju. To napawa optymizmem i pokazuje że może być normalnie. Niestety, póki co, takie podejście nie jest powszechne. Ps. "neutralne miejsce" to na przykład mieszkanie poszkodowanego a nie od razu jakiś pokój z pluszakami. Tłumaczą się zazwyczaj, że "procedury". Kłamią bo procedury na to pozwalają. Wymóg obdukcji owszem, ale jak nie chcą Cię wypuścić z komendy do lekarza bo protokół ważniejszy, albo lekarz nie chce zrobić badania od ręki ani dać skierowania na badania szczegółowe, to już nie wygląda tak różowo. Z propozycją psychologa jak żyję się nie spotkałem i nie słyszałem od nikogo żeby miał taką możliwość, za to z brakami w wykształceniu na poziomie szkoły podstawowej owszem, spotkałem się kilka razy osobiście.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 sierpnia 2015 o 9:38

@grisznik: Praktycznie też się nie znasz. Że niby był wymagany ... no tak ... przez urzędnika. To kto jest winny? Tak, urzędnik że wymyśla głupoty zamiast się zająć czymś pożytecznym. Po pierwsze kpa przewiduje w takich sytuacjach możliwość użycia faksu, listu poleconego, zmianę terminu lub wypełnienie dokumentu w najbliższym urzędzie i przesłanie informacji już w obrębie urzędu do właściwej osoby. Ale każdy z tych wariantów wymagałby od urzędnika wstania spoza biurka, czasem porozmawiania z kimś. Po co działać dla wygody petenta jak można go potraktować jak chłopa pańszczyźnianego i przybiegnie na zawołanie. Tak, zdecydowanie to urzędnik jest winny. Po drugie, wcale nie musiał sobie produkować zbędnych dokumentów, bo teczka i tak miała kategorię chyba "B5" (nie pamiętam dokładnie symboliki) i za kilka miesięcy miała iść do niszczarki, bo tego się nawet nie archiwizowało. Więc jest absurdem że urzędnicy w ogóle kompletują dokumentację która nikomu nigdy do niczego nie będzie potrzebna. Poświęcają na to czas, biorą za to wypłatę z naszych podatków, tymczasem gdyby ich "zniknąć" razem z tymi teczkami to nikt by nawet nie zauważył braku.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
20 sierpnia 2015 o 16:14

Poprzednie historie były niezłe, ale ta już jest trochę na siłę. Sądzę, że temat wujka już jest wyeksploatowany.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 sierpnia 2015 o 16:07

Ale po co w ogóle kupowałaś? Przecież to oczywiste że nie będzie dobrze ani na czas.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
20 sierpnia 2015 o 0:46

@qulqa: Może masz prostszą działalność, może w Twoim US pracują normalniejsi ludzie, albo po prostu masz szczęście. Ja starałem się przestrzegać przepisów bardzo dokładnie a i tak mnie kontrole wykończyły psychicznie. I nawet nie mogę mówić, że kontrolujący byli złośliwi, bo nie byli. Nawet starali się czasem iść na rękę i pomagać. Dlatego winię jednak system a nie pracowników skarbówki (poza jednym baranem który zwolnił kompetentnego pracownika i zatrudnił na jego miejsce psychopatę, tym właśnie psychopatą i jedną baranicą która ciągnęła mnie przez cały kraj po jeden podpis).

Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 213 14 15 16 17 18 19 20 21 22 2333 34 następna »