Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Bryanka

Zamieszcza historie od: 18 maja 2011 - 15:50
Ostatnio: 22 kwietnia 2024 - 14:53
O sobie:

Siedzę w UK. Trenuję konie i ludzi..

  • Historii na głównej: 35 z 53
  • Punktów za historie: 12643
  • Komentarzy: 4882
  • Punktów za komentarze: 42068
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
8 maja 2021 o 20:57

@Meliana: Nie wiem, w którym momencie się oburzyłam, więc zluzuj gumkę w majtkach ;) Zastanawia mnie jedno - po cholerę aplikować na stanowisko jeżeli nie jest się, jak to stwierdziłaś "miłośnikiem taczek i ziemi"? :D Tak, masz rację co do jednego - ogrodnictwo to specyficzna branża, a resztę sobie nieźle wydumałaś. Nie każda firma to korpo. Żeby zmonopolizować lokalny rynek, nie trzeba mieć kilkunastu oddziałów, ale tak, pod pewnymi względami, z racji konkretnego asortymentu i cen jesteśmy jedyni w promieniu 50km. Jednak nie specjalnie zależy mi na wyprowadzaniu Cię z tej Twojej bajki :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
8 maja 2021 o 14:47

@Meliana: Tak, zgadzam się, ale jednak nie porównuję UK do Polski gdyż siła nabywcza pieniądza jest nieco inna jak i warunki pracy i zamieszkania. Wiesz, ja zaczynałam od taczki i łopaty ponad 5 lat temu. Na obecną chwilę mam pod sobą cały dział, część produkcji + dostawy i logistykę, oraz od czasu do czasu opiekuję się stażystami. Robię też uprawnienia RHS, a szkołę opłacił mi pracodawca. Kształcę się, awansuję i dostaję podwyżki. Chłopakom już tutaj pracującym szef opłacił kursy na wózki widłowe i pierwszej pomocy. Zakład cały czas się rozwija, więc jeżeli ktoś jest normalny i ma jakieś ambicje, to od tej łopaty i taczki awansuje wyżej. Jak widać, chociażby po Twoim komentarzu, ludzie chcą mieć wszystko od razu, ale najlepiej podane na złotej tacy, prosto do łóżka.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
8 maja 2021 o 7:45

@Pandorum: Czyli ile? Minimum jest teraz £8.70, chłopcy w zakładzie zarabiają £10 - £11, a menago £13. Plus premie gdy jest więcej pracy w sezonie i +50% za nadgodziny i bank holiday. Miejscowi ogrodnicy z uprwnieniami RHS biorą między £13 a £15. Projektant ogrodów bierze od £20 w górę. Ile na początku trzeba zapłacić typowi za przewożenie pustych plastikowych doniczek i worków z ziemią? £20 za godzinę?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
7 maja 2021 o 20:59

@Tolek: Teoretycznie taki system już na świecie mamy, ale niestety zawsze będą kombinatorzy.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
7 maja 2021 o 14:39

@Moloch: Tak, tak, mieliśmy już takich "desperatów". Przychodzi taki co potrzebuje pracy na cito, przez kilka dni jest sielanka, a potem zaczyna się "koncert życzeń" - doniczka za ciężka, kobieta wydaje polecenia, woda jest za mokra (autentyk).

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
7 maja 2021 o 14:35

@Norwatt: Też mieliśmy ćpunkę, tzn. w życiu byśmy nie odgadli, że bierze, ale zaczęły pracownikom ginąć tabletki przeciwbólowe.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
6 maja 2021 o 21:32

Mam nadzieję, że to już jej były chłopak.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
28 kwietnia 2021 o 21:18

No to możemy sobie przybić piątkę. Jest jeszcze jedna piekielność. Całe moja szkolne życie słyszałam, że w kiblu na bank rzygam, że mam anoreksję, itp, itd. Kiedy po raz kolejny usłyszałam "kiedy w końcu przytyjesz" i odbiłam piłeczkę tekstem "wtedy kiedy ty schudniesz", to rozpętało się piekło. Do tego stopnia, że rodzice "obrażonej ofiary" dzwonili do mojej mamy, że ciężko obraziłam ich córeczkę. I taka sytuacja zdarzyła się kilka razy, więc do wynurzeń osób grubych podchodzę z dużą rezerwą.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 21:16

Tylko pamiętaj żeby zagrycha była vege :P

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 20) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 13:30

Wisi mi i powiewa czy ludzie są grubi, chudzi, różowi, czy zieloni dopóki nie produkują "żal postów" w stylu: "Chciałbym w sobie coś zmienić, ale w sumie nie chcę, bo musiałbym zmienić nawyki, zresztą nie wiem nawet jak, raz próbowałem, ale nie wyszło". Naturalnym jest, że wtedy czytelnicy próbują podać jakieś rady, czy pomysły, lub podzielić się własnymi doświadczeniami. Wtedy następuje obraza majestatu i kolejne już bardziej histeryczne "żal posty" w stylu "ALE MNIE JEST DOBRZE TAK JAK JEST!!!!". Mamy takie osoby po prostu "ojojać" jaki to świat jest wredny i niesprawiedliwy, bo jedni wpieprzają pizzę i czekoladę i nawet grama nie przytyją, a Ty robiąc to samo tyjesz? No ludzie....

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
26 kwietnia 2021 o 18:51

@Bedrana: A ja nie spotkałam jeszcze grubej osoby, która by mnie nie zwyzywała od anorektyczek. Niestety.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 32) | raportuj
25 kwietnia 2021 o 20:49

@Fahren: Raczej "jestem gruba, chcę być szczupła, ale nie chcę rezygnować ze słodyczy i siedzenia przed TV i irytuje mnie jak ludzie stwierdzają, że jestem gruba i niezdrowo się odżywiam"...fuck logic. A tak na serio to bieganie przy wadze 100kg to czysty masochizm i zabójstwo dla stawów.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
22 kwietnia 2021 o 21:09

@Mementomoris: To dziwne, że w moim przypadku przedstawiali się np. "Janusz Piekielny, taki i taki z działu HR"

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
22 kwietnia 2021 o 14:43

@HelikopterAugusto: Dziwnym trafem wszystkie rozmowy, które "położyłam, odbywały się ze "specami od HRu". Idealna nie jestem, ale jakoś nie miałam takich problemów gdy rozmawiałam bezpośrednio z moimi potencjalnymi przełożonymi. HRowcy, których poznałam, to byli głównie gówniarze z manią wielkości.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 22) | raportuj
20 kwietnia 2021 o 21:02

Fajnie, że nie masz kompleksów i dobrze Ci samej ze sobą, ale przestańmy ściemniać i zaklinać rzeczywistość - otyłość obciąża organizm, tak jak każda skrajność. Jedni palą dwie paczki fajek dziennie, Ty jesz i się nie ruszasz.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
18 kwietnia 2021 o 14:59

@Ursueal: Ano byłam naocznym świadkiem dwóch takich sytuacji. W pierwszej mój ówczesny pracodawca rozwodził się z żoną. Ona oskarża go o przemoc fizyczną. Facet mówił, że owszem był nerwusem, ale w życiu nie podniósł ręki na żonę i dzieci. Babka użyła córki jako kartę przetargową, a facet zgadzał się na wszystko byle tylko je widywać. W rezultacie musiał utrzymywać dzieci, ex żonę i nowego fagasa ex żony. W drugiej sytuacji znajoma musiała się sądzić z własnym ojcem o alimenty, gdyż była już pełnoletnia, ale ucząca się. Sądzili się o zawrotne 400zł, których ojcu było szkoda wydać na córkę. Kazał jej iść rozdawać ulotki w przerwach między zajęciami.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 21) | raportuj
18 kwietnia 2021 o 8:23

Ja nie wiem po co gość naciskał na dzieci, skoro "od wychowania jest matka", a sam jest sknerą. Moi rodzice dogadali się między sobą, do sądu poszli tylko po rozwód. Ojciec nigdy na mnie nie żałował, jego druga żona, moja macocha też traktuje mnie jak własną córkę, tak samo dziadkowie mojego brata mnie "uznali". Dlatego cholera mnie bierze gdy czytam takie historie, bo jeżeli nie było tam skrajnej patologii typu przemoc, to normalni, dorośli ludzie powinni się dogadać.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 11) | raportuj
13 kwietnia 2021 o 8:44

Ja natomiast pasjami nienawidzę tych cienkich plastikowych, rwących się toreb na warzywa i owoce. Jak weszły cienkie materiałowe woreczki wielokrotnego użytku to zakupiłam i korzystam. Żaden kasjer nie miał z tym problemu oprócz gościa w polskim sklepie. Zaczął głośno komentować, że co to za fanaberia, ludzie powariowali itp. Męża się pytał, czy ma warzyć "w tym"? Nagadał się jakbyśmy go serio znieważyli. Ja tylko stwierdziłam "a co to pana obchodzi?".

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
11 kwietnia 2021 o 8:41

@Gelata: To jest podstawowa wiedza. I tak, uczą tego też na kursach. Jestem po kursie pierwszej pomocy, zakończonym egzaminem i mieliśmy też szkolenie z zabezpieczenia poszkodowanego z potencjalnymi złamaniami. Poza tym na chłopski rozum - puchnie? rozcinasz ciuchy.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
3 kwietnia 2021 o 22:26

Tak, razem ze szczepionką, wsadzą ci w dupę czipa i oprócz tego, że będziesz odbierał HBO za darmo, to Jarek będzie zawsze wiedział gdzie jesteś i czy akurat nie trzepiesz kapucyna....

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
26 marca 2021 o 20:40

Kiedyś znosiłam ciągłe porównania do mojego genialnego kuzyna. Dopóki kuzyn nie wyleciał ze studiów ;)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
14 marca 2021 o 14:43

@digi51: Tuż przed pandemią rozmawiałam z koleżanką na temat gdzie najlepiej zdawać teorię na prawko w UK. Ja stwierdziłam, że w pobliskim mieście było całkiem nieźle, a znajoma stwierdziła, że za pierwszym razem podchodziła do teorii w mieście w sąsiednim hrabstwie, ale nie mogła się skupić, bo było głośno. Ale jak to głośno? Bo kilka osób siedziało ze swoimi asystentami, którzy czytali im pytania i odpowiedzi. Myślałam, że spadnę z krzesła. Tak, XXI wiek, a zdarzają się normalni ludzie bez umiejętności czytania i pewnie też pisania :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 marca 2021 o 8:29

@Jorn: @Balbina: @Jorn: @Balbina: Też tak miałam, ale teraz czasy się chyba zmieniły. W Anglii nie można zostawiać dziecka poniżej 12 roku życia samego w domu. A pomyśleć, że w dzieciństwie śmialiśmy się z koleżanki, którą w wieku 8 lat tata przyprowadzał i odprowadzał :P Nie wiem czy teraz jest więcej niebezpieczeństw niż kiedyś, czy po prostu więcej się o tym mówi.

[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 26) | raportuj
9 marca 2021 o 8:16

Raz w życiu zdarzyła mi się namiastka takiej sytuacji. Pracowała u nas dziewczyna typu "mam bombelka, więc mi się należy". I raz stwierdziła, że "ona już zrobiła grafik pod siebie, bo ona ma dziecko, a ja nie, więc mnie będzie wszystko jedno". Rozpętałam piekło, gdyż po 1. od robienia grafików byłam ja - jej przełożona, 2. wuj jej do tego jak spędzam czas i kiedy z mężem. Lasencja się zemściła biorąc urlop na żądanie, bo "dziecku krew z nosa leci". Na szczęście nie popracowała długo.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
7 marca 2021 o 8:17

@Crannberry: Faktem jest, że mnie w wieku nastoletnim zainstalowano zamek w drzwiach pokoju. Żeby było śmieszniej, to była to ochrona przed moją babcią, która miała w zwyczaju przychodzić "w gości" i spuszczona z oczu zaczynała robić mi "porządek" po swojemu, m.in. potrafiła wywalić mi szkolne zeszyty, bo myślała, że to niepotrzebne bazgroły :D

« poprzednia 1 26 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16192 193 następna »