Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Chrupki

Zamieszcza historie od: 29 stycznia 2012 - 16:03
Ostatnio: 25 kwietnia 2024 - 9:52
O sobie:

Łódź... I wszystko jasne:-)

  • Historii na głównej: 9 z 11
  • Punktów za historie: 4333
  • Komentarzy: 376
  • Punktów za komentarze: 3098
 
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
27 lipca 2022 o 9:55

Może nie jest źle napisane, ale tak wielu rzeczy nie chcesz ujawniać, że właściwie nie wiadomo o co chodzi. Przede wszystkim, czego dotyczyła plotka??? Przecież to kluczowe, żeby zrozumieć, co tak Tobą wstrząsnęło! Rozumiem potrzebę anonimowości, ale albo tak zmień tło, żeby nikt Cię nie rozpoznał, albo nie publikuj historii w Internecie:-)

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 21) | raportuj
27 lipca 2022 o 9:48

Wywaliło mi mózg przy tej historii. Czyli jest ileś, załóżmy dziesięć osób, które co miesiąc płacą z własnej kieszeni podobne kwoty, a firma ma w ten sposób coś na kształt kredytu kupieckiego: bo jak mówisz, z pensją Ci oddają to co zapłaciłaś w czerwcu, ale w lipcu firma dalej się u Ciebie zapożycza, więc faktycznie nie możesz nigdy w pełni obracać swoimi pieniędzmi. Gdybyś całą pensję przewaliła w kasynie w dniu wypłaty, to z czego byś opłaciła obowiązkowe obiady??? Może spróbuj w ten sposób? Nie mam, wydałam, poproszę zaliczkę lub fakturę. Skoro masz komfort finansowy, walcz o swoje bez obaw! Może się tylko okazać, że gdy taka strategia się spopularyzuje, to firma nagle obniży półki cenowe - teraz mają cały miesiąc na zarobienie na te obiady, a tak trzeba będzie płacić na bieżąco. Może robią jakieś kreatywne opisy do tych wydatków, bo US nie pozwala odliczać całości? Może dlatego masz jakieś dodatki do pensji, zamiast normalnej fv? Z drugiej strony, jeśli przedstawiasz normalną fv, która jest księgowana i US nie ma do tego żadnych uwag, to chyba dobrze jak przedsiębiorstwo ma udokumentowane, legalne wydatki, które może odliczać??? Jak na wstępie, mózg roz..bany.... :D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
22 lipca 2022 o 9:53

Nieodpowiedzialne zachowanie jak z bajki o świerszczu i biedronce trzeba oczywiście piętnować, ale coś ta historia jest bardzo jednostronna.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
16 czerwca 2022 o 15:17

Załatwianie wypowiedzenia na gębę to głupota, a nie przejaw zaufania. Tego się nie robi. A co się robi w takiej sytuacji? Składa się pisemnie kolejne wypowiedzenie i idzie się na L4 z powodu bólu dupy szefowej. Lub własnego kręgosłupa.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
14 czerwca 2022 o 9:40

Nie chcę Cię straszyć, ale to czasem przechodzi na dzieci - niektórzy ludzie dzwonią do mnie z pytaniami na tematy, którymi zajmuje się wyłącznie moja mama:D Wydaje im się chyba, że fachową wiedze wyssałam z mlekiem:D

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
9 czerwca 2022 o 14:20

@metaxa: Ale nie weksel! Konsultowałaś to z jakimś prawnikiem? Przecież na dobrą sprawę możesz każdą rysę na podłodze uznać za podstawę do wypłacenia weksla, a potem Najemca może się z Tobą sądzić. To niesprawiedliwe. Zwiększ kaucję do 3 miesięcy jak chcesz mieć finansowe zabezpieczenie.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
9 czerwca 2022 o 14:16

I nikt nie miał uwag do planów? Ani żadnych zastrzeżeń przy odbiorze? W opisie przetargu nie było mowy o warunkach odnośnie pomieszczenia socjalnego? A gdzie jest ten ktoś, kto klepnął, że wszystko w porządku? Wy na pewno macie pokój socjalny tam, gdzie miał być, czy może w planach jest w innym miejscu, ale ktoś po odbiorze Wam przemeblował, bo chciał lepszy widok z okna? Trudno uwierzyć w aż tak uwalony projekt, przecież kilkanaście osób się nad tym pochylało!

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
3 czerwca 2022 o 12:15

Rodzina, ach rodzina: niedobrze, gdy jest, a gdy jej ni ma, toś samotny jak pies;-)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
1 czerwca 2022 o 9:39

serdecznie współczuję tych nerwów

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 14) | raportuj
31 maja 2022 o 12:43

Jeszcze kilka tygodni temu też potwornie trudno byłoby mi w to uwierzyć, ale teraz już jestem w stanie przyjąć, że to może być prawda. Też mam u siebie rodzinę. Spokojna, przesympatyczna mama z dwójką ogarniętych dzieci. Pracuje, dzieciaki uczą się w szkole, wczoraj nawet pomagałam jednemu z angielskim, razem dbamy o dom i gotujemy. I jest fajnie. Bliska mi osoba przyjęła pod swój dach młodą mamę z małą córeczką i było zupełnie inaczej. Tamta dziewczyna praktycznie nie wychodziła z pokoju, nie było mowy o przedszkolu dla dziecka, a każdej czynności towarzyszył strach i jakaś agresywna histeria, mimo, że przyjechali praktycznie spod granicy i nie zdążyli doświadczyć wojny - sama ta sytuacja spowodowała u niej traumę, przez którą trudno było o jakiekolwiek logiczne postępowanie. Nie chciała wyrabiać peselu, nie chciała szukać pracy, nie chciała pomocy - nic. Domyślam się, że dziewczyna o której piszesz miała podobnie - być może bała się zapytać, poszukać na własną rękę. Ktoś jej powiedział, że tu jest lokum, to poszła. Potem pewnie odezwał się ktoś z Niemiec, że coś jej załatwi, to pojechała. Trochę bezwolnie, ale być może była w takim stresie, że to było wszystko, co potrafiła w danej chwili załatwić. Szkoda tylko, że trafiła na taką sz.ję i tak źle nas zapamięta.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
31 maja 2022 o 9:53

@VAGINEER: Przecież napisała, że poszła do innej apteki

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
30 maja 2022 o 15:46

@Crannberry: Łał, po prostu łał. Tacy ludzie naprawdę żyją? Wiesz, głosowanie nogami to jedno, ale skargę i tak moim zdaniem powinnaś wysłać, skoro masz receptę i potwierdzone dwie wizyty, Twój lekarz też może wszystko uwiarygodnić po zapytaniu ze strony NFZ. Jak już będziesz w domu, to puść skargę mailem lub ze swojego internetowego konta pacjenta, bo inaczej nic nie zmienisz.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
23 maja 2022 o 15:25

Dawno temu usłyszałam mądrą rzecz, która w sumie poszła mi w pięty. Powiedziałam, że nie chodzę do kościoła, bo mój proboszcz był taki i owaki. Koleżanka odparła, że u niej w parafii też kiepsko się działo i dlatego jeździ na msze gdzie indziej, bo jej wiara i duchowość nie zależą od jednego człowieka. I w sumie coś w tym jest. Nie zmieniło to mojego podejścia, ale jeśli szukasz poczucia wspólnoty i chcesz uczęszczać na msze, to poszukaj parafii, w której dobrze się czujesz i taką parafię wspieraj datkami. A lokalnym "duszpasterzom" nie otwieraj. Może tylko w ten sposób można coś zmienić, bo dopiero gdy parafia przestanie zarabiać, jest szansa na zmiany.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
16 maja 2022 o 12:53

Wiesz, babka potraktowała Cię może nieco zbyt obcesowo, ale ogólnie miała trochę racji - po co wdajesz się w głupie dyskusje i tłumaczenia z osobą wyraźnie niezrównoważoną? Sprowadziła Cię do swojego poziomu i pokonała doświadczeniem:-) To nie ma sensu, następnym razem grzecznie doradź babce, żeby kupiła tam, gdzie taniej. Też Będziesz miła, oszczędzisz sobie nerwów i tylko Piekielni nie będą mieli czego czytać;-)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 14) | raportuj
11 maja 2022 o 9:06

Niestety, system jest tak skonstruowany, że fundacjom w zasadzie nie opłaca się wydawać bezdomnych zwierząt, bo na nich zarabiają. Stąd absurdalne wymagania. Gdybyś żyła w mieszkaniu, to pewnie byłby zarzut, że pies się nie wybiega, masz dom na wsi, więc na pewno go przypniesz łańcuchem do budy.. Jeśli wrócicie do pomysłu, spróbuj w miejskim (gminnym) schronisku, powinno być normalniej.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
10 maja 2022 o 14:21

@digi51: No i luz. Wygoda nie ma nic wspólnego z wyuczoną bezradnością. Gorzej, jeśli pół dnia siedzisz bez prądu, bo od wzywania elektryka też jest facet.:-)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
10 maja 2022 o 10:31

Całe moje życie zawodowe spędzam w typowo kobiecym zawodzie i spotkałam się nie tyle ze złośliwością, co szukaniem wymówek. Czasem miałam wrażenie, że kobiety, które mnie otaczały, kurczowo trzymały nad głową ten mityczny szklany sufit i niby na niego narzekały, ale tak naprawdę był dla nich tarczą, bo zamiast walczyć "o swoje" zasłaniały się argumentem, że nie warto, bo "góra faworyzuje mężczyzn". W mojej najbliższej rodzinie natomiast panuje przekonanie, że do wbicia gwoździa trzeba mieć wcale nie przysłowiowe jaja, więc obrazek do powieszenia będzie czekał na objawienie się jakiegoś mężczyzny w okolicy, choćby nie wiem jak długo. Wyuczona bezradność, wmawiana mi przy każdej okazji. I te wszystkie komentarze kochających, bliskich kobiet o robieniu z siebie babochłopa ilekroć zajęłam się jakimś "męskim" tematem.. Grrrr..

[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 36) | raportuj
6 maja 2022 o 14:36

@Dominik: Goguś czy nie, kiedy wchodzi do sklepu z męską odzieżą, powinien być obsłużony profesjonalnie. Poziom tych sprzedawczyń przypomina trochę gościa z obsługi stacji benzynowej, który zarzeka się, że jak do diesla nalejesz benzyny, to absolutnie nic się nie stanie i będzie dalej jechał, bo to bez różnicy. Teraz widzisz problem?

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
6 maja 2022 o 14:31

Czasem to aż przykro się na czymś znać, bo człowiek się zderza ze ścianą. Mnie też kiedyś jedna Pani wmawiała, że to nic nie szkodzi, że mi się żakiet nie dopina, bo przecież nosi się rozpięty... W sklepie, gdzie ubrania kosztowały naprawdę dużo, więc byłoby miło, gdyby dobrze leżały. Fajnie, że znalazłeś krawca, który zna się na rzeczy. Powodzenia!

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
6 maja 2022 o 9:29

Po reakcji tego chłopca można powiedziec, że pomogłaś mu bardzo swoją uwagą i empatią. Czasem tego właśnie potrzeba najbardziej, a rożek i sok to tylko opakowanie właściwego podarunku. Plus, @Habiel ma rację - wszystkim nie pomożesz, bo oszalejesz - znajdź sobie jakąś konkretną rodzinę, lub fundację i tam się udzielaj. Inaczej się spalisz z wysiłku i wyrzutów sumienia, bo rozdając wszędzie drobne gesty, nigdy nie zobaczysz "dużych" rezultatów.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 kwietnia 2022 o 13:45

Nie muszą stawiać na nogi komendy, wystarczy jeden funkcjonariusz z komputerem, ale podejrzewam, że na komendzie raczej zasugerują pozew cywilny, bo to nie jest kradzież, tylko spór konsumencki.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
20 kwietnia 2022 o 9:47

Współczuję. Jedyny pomysł, jaki mam, to zainstalowanie sobie CCTV w domu i zapisywanie filmów z momentów, w których siedzicie wszyscy w domu, jest cicho, a nagle sąsiadka wali w kaloryfer. W sumie szkoda, że sąsiadka nie wzywa policji, może jej to zaproponujcie?:-) Na zasadzie "jak Pani za głośno, to niech Pani wzywa policję!". W przypadku wizyty policji pokażecie nagrania i sąsiadka mogłaby dostać mandat za nieuzasadnione wezwanie. W sytuacji, gdy zamiast policji są jej lamenty, możecie w ostateczności sami złożyć skargę do administracji lub pozwać ją do sądu o nękanie. Myślę, że warto się skonsultować z adwokatem, żebyście wiedzieli, jakie macie możliwości ruchu. Powodzenia!

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 17) | raportuj
15 kwietnia 2022 o 1:01

Zgadzam się z opinią @Balbina, u mnie nauczanie przez kuzynkę też nic nie pomogło. Kilka lat później ja miałam uczyć kuzyna i było jeszcze gorzej:) Ale oczywiście może u Was będzie inaczej. Co do zapłaty, to najlepiej przy płaceniu napomknij, że oczywiście ile sobie życzy, tyle dostanie, ale zrobiło Ci się przykro, bo Ty go nigdy nie liczyłaś za swoją pomoc. U mojej koleżanki pomogło, może i u brata zadziała. A jeśli nie, to też przestań robić za darmo, może Będziesz miała mniej roboty;-)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
8 kwietnia 2022 o 10:09

Wiesz, miałam bardzo podobne objawy w marcu 2020, też było wesoło:-) Skoro płuca masz czyste, a nadal kaszlesz, żądaj skierowania do laryngologa, a ten niech Ci weźmie wymaz z gardła w kierunku wirusów - to może być na przykład krztusiec i wtedy syropki sobie możesz wiesz gdzie wsadzić:-) A swoją drogą przyda się skarga na tą przychodnię, bo chyba nie tak to ma działać? Są darmowe programy do nagrywania rozmów, zainstaluj i nagrywaj tą rozmowę, Będziesz miała dowód w razie czego.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
7 kwietnia 2022 o 9:31

@Samarkanda: raczej nie ma to związku z historią. Dziadek dał pieniądze konkretnie na ten wyjazd wnuczki. Gdyby Młoda nie pojechała, miałby pełne prawo zażądać zwrotu pieniędzy. Po prostu czułby się oszukany i możliwe, że więcej by już nie chciał w ten sposób pomagać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1015 16 następna »