Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

GoshC

Zamieszcza historie od: 18 maja 2012 - 17:04
Ostatnio: 12 maja 2024 - 20:32
  • Historii na głównej: 52 z 60
  • Punktów za historie: 7838
  • Komentarzy: 528
  • Punktów za komentarze: 4781
 
[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
26 sierpnia 2016 o 19:30

Kurcze, praca cudo takie godziny pracy... ja robię w tej chwili nocki - dwunastki 4on/4off i nie narzekam, a też siedzę całą noc przy kompie. Pocieszają mnie wolne i wypłata :-) jak bym tak mogła sobie sama zdecydować o której zaczynam i kończę to by było bosko... a raz na jakiś czas weekend albo wieczór - no problem. Rozumiem też, że szefostwo narzuca nielubiane zmiany odgórnie - jakby zostawiło je do ogarnięcia pracownikom to g@@@o by z tego wyszło - demokracja się kiepsko sprawdza jeśli idzie o wykonywanie niechcianych obowiązków :-)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
7 sierpnia 2016 o 16:51

A jej stanowisko to jeszcze wolne? Co prawda mam świetną pracę, ale z terminem końcowym, więc nie zawaham się rzucić i relokować :-)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 7 sierpnia 2016 o 16:52

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
25 maja 2016 o 8:57

@urbandecay: ja miałam podobnej pani wysłać ma swój koszt firany (był tego duży worek - oddawałam za darmo). Przyszło młode małżeństwo z dzieciakiem, dostali firany, jakieś tam ubrania i drapak dla kota, wyszli zadowoleni. Jeszcze pomogli mi wyrzucać rzeczy, które były do wyrzucenia (a sporo tego było)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2016 o 8:58

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
14 kwietnia 2016 o 23:13

@krystalweedon: nie, stara panna we własnej osobie ;-)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 19) | raportuj
14 kwietnia 2016 o 21:04

Tak a propos, znam starą pannę na wydaniu... zainteresowany?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
20 marca 2016 o 4:00

Jak już masz diagnozę i, co najważniejsze, przepisane leczenie, to już z górki. Po prostu powiedz im co Ci mają wpisać na receptę. Problemem jest sama diagnostyka - widziałam już lekarzy wpisujących objawy w Google, bo nie wiedzieli co robić. Trzymam kciuki.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
2 lutego 2016 o 7:22

Jak miałam ciężką sytuację też wypełniałam ludziom dokumenty, żeby załatać dziurę w budżecie. Mam towar, na który jest popyt. Dlaczego mam zrezygnować z zarobku? Ja wydałam grubą kasę by nauczyć się języka. Równie dobrze mogłabyś powiedzieć, że świnią jest piekarz, bo sprzedaje chleb, zamiast rozdawać go głodnym i potrzebującym.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
31 stycznia 2016 o 3:54

Za co? My też już ich w UK nie chcemy... Nie mogłaś poradzić, żeby po prostu wracała do Somalii?

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
18 stycznia 2016 o 19:16

Czapka jak czapka. Grunt, że chroni głowę przed zimnem. Ale kolor ładny :-) u tych dwóch lali chyba raczej wieśniackie zachowanie, a to trudniej zmienić niż czapkę ;-)

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 26) | raportuj
17 stycznia 2016 o 15:00

Piekielny to był kierowca. Nie wierzę, że nie istnieje jakaś procedura zwrotów. Każdemu się może zdarzyć. Także kierowcy źle wydrukować bilet. I co wtedy?

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
12 stycznia 2016 o 11:45

Wiedzą to też jest dobra rzecz. Posiadając wiedzę o błędach i zaniedbaniach poprzedniego rzeczoznawcy można mu wytoczyć proces i wygrać odszkodowanie.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 31) | raportuj
17 grudnia 2015 o 16:12

A ja powiem tak: jakby pasażerowie nie próbowali oszukiwać i uczciwie kasowali bilety, to nawet dwudziestu kanarów w jednym autobusie czy tramwaju nie byłoby ich w stanie przestraszyć czy też wyprowadzić z równowagi. Jakoś nie sądzę, by którakolwiek ze skarg padła od osoby z ważnym biletem czy kartą miejską. Skarżą się cwaniaczki, którym nagle przestało wychodzić cwaniakowanie. Jestem za.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2015 o 16:12

[historia]
Ocena: 28 (Głosów: 28) | raportuj
15 grudnia 2015 o 13:07

Zasugerują szefostwu, żeby nałożyli na Ą&Ę opłatę za przechowanie prywatnych mebli w przestrzeni wspólnej budynku. Problem rozwiązałby się w 10 minut.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 22) | raportuj
1 grudnia 2015 o 16:13

Ja już dawno temu powiedziałam, że jak skończę z wiekiem produkcyjnym, to popełnię jakieś przestępstwo na tyle poważne, by wsadził mnie do więzienia do końca życia. ..

[historia]
Ocena: 49 (Głosów: 61) | raportuj
8 listopada 2015 o 1:20

Może polecę stereotypami, ale to normalka. Dla nich jakakolwiek odmowa to już jest rasizm. W wielu firmach jeżeli rekrutacji ma do wyboru świetnie wykwalifikowanego białego i tak sobie przygotowanego czarnego - wybierze czarnego, nawet jeśli ma później mieć problemy. Po prostu oskarżenie o rasizm to w UK straszna rzecz i ludzie boją się tego jak ognia. Całe pokolenia czarnych grają na tych uprzedzeniach - w szkole, w pracy, w opiece socjalnej... A przy próbie podrywu zdarza się nagminnie...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 listopada 2015 o 1:20

[historia]
Ocena: 32 (Głosów: 32) | raportuj
5 listopada 2015 o 18:22

Brawa dla Kevina, Boba i Stuarta :-)

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
5 listopada 2015 o 17:39

Nie dotrze. Nawet jak wjadą w grupkę osób na przystanku (odpukać w niemalowane). No bo mogli nie stać tak blisko jezdni...

[historia]
Ocena: 32 (Głosów: 40) | raportuj
27 października 2015 o 20:25

Zaraz zwalą się na mnie gromy i polecą minusy, ale, niestety, wstępując do UE, odstąpiliśmy część naszej niezawisłości... Oczywiście nie na tyle, by ktoś się nam wpie***alał w wybory wewnętrzne, ale co niektórzy najwidoczniej uważają, że mogą...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 października 2015 o 20:26

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
20 października 2015 o 11:49

Owego marketu; ów odmienia się przez przypadki razem z rzeczownikiem, którego dotyczy.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 października 2015 o 0:01

Z drugiej strony jak Wam właścicielka wszystko, ale to wszystko naprawi to nagle wzrośnie standard mieszkania i jeszcze Wam ten czynsz podniesie, zamiast obniżyć ;-)

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 29) | raportuj
9 października 2015 o 11:05

Ale po co się od razu wku*wiać? Z takich ludzi jak Twoja kumpela należy się śmiać, a nie nimi denerwować ;-)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
7 października 2015 o 12:50

@Drill_Sergeant: i mielibyśmy ozdoby świąteczne i kolędy w sklepach przez cały rok... O ile na ogół podpisuję się pod Twoimi pomysłami rękoma i nogami, to ten jest do bani... Słuchać 'Last Christmas' cały rok na okrągło... Masakra

[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 39) | raportuj
6 października 2015 o 12:20

Ja bym nie czekała do rana. O drugiej w nocy wylecieliby na kopach z mieszkania. W końcu kot to jeden z domowników, a oni - nie do końca zapowiedzeni - goście.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 października 2015 o 12:21

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 września 2015 o 15:15

@pokrzywdzona: w UK to dopiero jest wszawica... córka znajomych codziennie wracała ze szkoły z nową kolonie, przez prawie dwa tygodnie, codziennie miała myta głowę w jakichś świństwach żeby się tego pozbyć ...

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
16 września 2015 o 13:32

Jeszcze weźmy pod uwagę jedno: Anglicy nie umieją liczyć. I to serio. Pracownicy w sklepie nie chcą końcówek, bo umieją wydać dokładnie tyle ile im kasa napisała. Fryzjerka oferująca 20% rabatu dla studentów potrafi przyjść do klientki z kalkulatorem i poprosić by ta sobie sama wyliczyła rabat z 50 funtów (historia autentyczna)

« poprzednia 1 212 13 14 15 16 17 18 19 20 21 następna »