Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Grav

Zamieszcza historie od: 18 stycznia 2013 - 8:41
Ostatnio: 16 stycznia 2023 - 11:11
  • Historii na głównej: 45 z 46
  • Punktów za historie: 8455
  • Komentarzy: 1236
  • Punktów za komentarze: 10482
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 23:32

@htmzor: Może też dostać raka, zapić się na śmierć, wpaść pod samochód, złamać nogę w niedomkniętej studzience tudzież zostać użądlonym przez szerszenia i paść w wyniku szoku wywołanego jadem. Czy to znaczy, że ma się chłopak położyć, zwinąć w kłębek i zdechnąć? Żyć należy z założeniem, że wszystko będzie dobrze, odkładać pieniądze należy z założeniem, że nie będzie - i tyle. Pójście po najmniejszej linii oporu nie rozwiąże losowych problemów.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:17

@metaxa: Nie ma sprawy - aktywuj PW, bo nie mogę Ci wysłać. @MissArvii: wysłane.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:15

@Wunsz: Moja znajoma, która już ze mną nie pracuje (dostała lepszą ofertę w innej firmie) jest samotną matką dwójki dzieci dojeżdżającą z miejscowości aglomeracyjnej pod Łodzią. Nadgodzin nikt jej nigdy nie wmuszał, z racji posiadania młodocianego potomstwa nie musiała też robić nocek. Wystarczyło wytłumaczyć sytuację przełożonemu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:13

@Eve: Moi starzy przyjęli bardzo, bardzo głupi model biznesowy, który nazywa się "alleluja i do przodu, przecież musi wyjść". Odbija im się to czkawką do dziś. Jeśli chodzi o długi - chodziło mi o nakreślenie typu startu życiowego. Nikt mi nic na tacy nie podał, poza darmowym życiem na początku studiów. Są z pewnością tacy, którzy zaczynali z gorszego pułapu. Natomiast akurat Łódź jest jednym z biedniejszych obszarów naszego kraju. Zapewne nijak ma się to do bezrobocia na kresach wschodnich, ale też nikt nikomu nie broni przyłożyć się do nauki w szkole i zasuwać do dużego miasta. Mam znajomego w robocie, który przyszedł po maturze, ciągnie pracę ze studiami wieczorowymi i spłaca nowe Twingo. Kończąc studia będzie miał spory staż pracy, prawie nowe auto, stabilne zatrudnienie i widoki na zakup mieszkania.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:09

@nuclear82: Akurat CC w IT wygląda nieco inaczej, i nasza firma nie ma w ogóle działu sprzedaży czy telefonów wychodzących (chyba, że w ramach oddzwaniania). @hulakula: Jak będziesz w Łodzi mogę pokazać Ci rachunki. Kilkanaście tysięcy wzięła na klatę babcia. Najniższe stanowisko, jak już gdzie indziej wspominałem, to 3k brutto. Dolicz sobie 700zł przeciętnego dodatku językowego, pomnóż razy 2 osoby. Da się za to skredytować mieszkanie, uwierz mi. Tylko wtedy jeździ się starym autem i nie rozbija co piąteczek po knajpkach.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:04

@Face15372: Chodzi mi bardziej o to, że nigdy nie byłem aż tak dobry z matmy i fizyki, żeby infę pociągnąć bez naprawdę dużej ilości pracy włożonej w naukę. Natomiast na tym etapie już mi się aż tak nie opłaca - zarobki początkujących programistów są podobne do moich ;)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 10:43

@doktorek: Szczerze wątpię. Może przyjdzie czas, kiedy mój pracodawca wycofa się z rynku środkowej Europy, ale póki co plan jest taki, żeby do końca przyszłego roku zwiększyć zatrudnienie o 1/3. W tym tygodniu sprawdzałem - jest 6 otwarć na stanowiska równoważne z moim, w różnych działach. Rekrutują też z zewnątrz. Jakoś się o swoją posadę nie boję :)

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 10:40

@htmzor: Łódź. Biedne miasto włókiennicze. Po upadku przemysłu tekstylnego bezrobocie było szalone. Pracuję w jednej z kilku IT korpo w tym mieście - pensja na start to było 3000, teraz mam ponad 2x więcej. O stanowisko wyżej od mojego dostaje się po jakimś czasie służbowe auto segmentu D. Praca u mechanika, o której mówię, jest w pewnym sporym i ładnie wyposażonym warsztacie niedaleko cmentarza na kozinach. Pochodź, popytaj, może też dostaniesz takie pieniądze.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 10:38

@Face15372: Akurat w IT pracuję - po prostu wiem, że mając większe umiejętności albo bym szybciej awansował, albo do bardziej technicznych działów. Ale i tak spadłem na 4 łapy, jak na to jakie studia skończyłem :)

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 22) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 8:44

@Candela: Nadgodziny były dobrowolne, brak przerw od rana zdarzał się głównie w bardzo obłożone poniedziałki, czasem wtorki. W weekendy bywało tak, że dostawało się pieniążki za 12 godzin grania na lapku i 4 godziny realnej pracy.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
7 kwietnia 2016 o 13:37

Jeśli chodzi o pożyczkę w parabanku - leć jak najszybciej do prokuratury i złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na sfałszowaniu Twojego podpisu. Wtedy jakiekolwiek postępowanie egzekucyjne przed sądem będziesz mogła z marszu zawiesić pokazując akta sprawy karnej. Jeśli masz podejrzenia, że to Twój szef, możesz przedstawić wzór jego podpisu ze swojej umowy o pracę - sąd, prokuratura i policja na pewno bardzo się ucieszą, że szukanie sprawcy jest ułatwione, jesli grafolog potwierdzi, że to on. A co do odzyskiwania pieniędzy... cóż, jeśli spółka jest niewypłacalna, to komornik może zajmować prywatne majątki jej właścicieli, więc niech się bierze do roboty i ustala ich wysokość... Przykra sprawa.

[historia]
Ocena: 32 (Głosów: 32) | raportuj
30 marca 2016 o 10:00

Nie no, chwila moment. W momencie, w którym może udowodnić, że listy nie były dostarczane skutecznie, to składa sprzeciw i żąda przywrócenia terminu rozprawy. Sąd rozpatruje taki sprzeciw zazwyczaj na korzyść składającego (dokumenty meldunkowe będą w 100% wystarczające), po czym cała rozprawa rusza od nowa, gdzie fakt "odprawomocnienia" wyroku jest wystarczającym powodem, by wstrzymać egzekucję komorniczą.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 19) | raportuj
25 marca 2016 o 0:49

@mlodaMama23: Aktualnego rządu w to może jednak nie mieszajmy, bo tak samo to wyglądało i za SLD jeszcze...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2016 o 0:44

Zakładam, że skoro słuchawka ma przyjść kurierem, to razem z nią umowa? Jeśli tak, to mogą pocałować Cię w odwłok, jak już Ci się skończy cierpliwość ;)

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 14) | raportuj
24 marca 2016 o 20:10

Jakiejś mniej lub bardziej nieszczęsnej ofiary stalkingu?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
23 marca 2016 o 9:50

Prawo jazdy znalezione w chipsach.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 21) | raportuj
18 marca 2016 o 9:51

@micbea: Bo to Wachowscy byli.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 21) | raportuj
11 marca 2016 o 16:06

Siostra zakonna czepiająca się kobiety, że z wyboru nie chce mieć dzieci. Wyborne. Hipokryzja poziom ekspert :)

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 21) | raportuj
10 marca 2016 o 14:39

@adnar: Ale tak czy inaczej, rodzynek ma rację - przede wszystkim należy wysłać jej mailem pełne wyjaśnienie, czemu to jest głupi pomysł. Potem należy zażądać pełnego, pisemnego polecenia zrobienia tego, co ona chce. Jak chce być debilem, to na własne konto ;)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
10 marca 2016 o 13:40

@Grav: Choć może lepiej od razu do telewizji :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 27) | raportuj
10 marca 2016 o 13:34

Nie pierwszy i nie ostatni raz lewicowe grupy banują ze swoich kółek wzajemnej adoracji kogoś, kto pisze nie po ich myśli.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
10 marca 2016 o 13:31

Cóż, sąd, apelacja, kasacja, i dalej, do UE...

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 21) | raportuj
10 marca 2016 o 11:52

Straszne gnojstwo. Cóż, następnym razem żądanie wysłania opisu "fuchy" mailem, a w przypadku odmowy spuszczenie na drzewo...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2016 o 11:53

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 marca 2016 o 10:59

@Metzgermeister: Dorzuć sobie koszty pracy po stronie pracodawcy.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 marca 2016 o 10:27

Cóż, tekst "szkoda, że TAKA praca" można zrozumieć też jako "szkoda, że nie podłapałeś w zawodzie i nie nabywasz odpowiedniego doświadczenia" - zwykłe, przyjazne stwierdzenie.

« poprzednia 1 234 35 36 37 38 39 40 41 42 43 4449 50 następna »