digi51 ♀

Moja ciocia ma na imię Janina, ale wszyscy mówią do niej Baśka. Kiedyś wujek załatwiał jakąś sprawę w urzędzie poproszono go o podanie imienia żony. Wujek:"Barbara... tzn nie, przepraszam - Janina". Urzędniczka rzuciła podobny komentarz ;)

Poszczelał? ;)

To samo mnie zastanawia

Czy Ty gdzieś przypadkiem nie pisałeś, że masz dziewczynę? ;>

Fakt, te automaty to niezły szajs

Może "niefajne" ale niezły kontrast do tego, co dzieje się w Polsce. Chociaż z tego, co wiem teraz i tak jest już lepiej, bo jeszcze kilka lat temu kasjer w ciągu 8h miał prawo do dwóch przerw na toaletę, czy jakoś tak... Nie wiem, bo sama nigdy nie pracowałam na kasie , słyszałam tylko od znajomych.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 lutego 2011 o 15:51

Skąd masz te informacje? Moje doświadczenia z Niemcami mówią zupełnie co innego, oni bardzo się wstydzą swojej historii, ale też mają dość ciągłego przepraszania za to.

Odzież ;)

Rozumiem, że byliście klientami owych pań, tylko po co ta ściema, że to nowo poznane koleżanki? ;)

Teksty sprzedawców na Allegro typu "jednak nie mam tego towaru" to niestety standard ;/

SMS był klientem? Poza tym stary kawał

Wiadomo, najbardziej bawią mnie takie teksty typu:"dlaczego pani mi nie wierzy, że w przyszłym tygodniu wpłacę, jestem uczciwą osobą". I nijak taka osobie nie rozumie, że ja jej nie znam i nie mam żadnych podstaw wierzyć jej na słowo

Rozpłód to usługa, osoba korzystająca z usługi=klient

Mi kiedyś pani obsługująca w Empiku nie chciała sprzedać biletów na koncerty, twierdząc, że nie ma (15min wcześniej jeszcze były). Okazało się, że nie umiała nazw zespołów (wszystkich 4) poprawie wklepać do komputera

truskawkawczekoladzie, Murzyni też dużo przeszli (niewolnictwo, dyskryminacja), nie mówiąc już o Indianach, którzy do tej pory traktowani są w USA jak ludzie gorszej kategorii - dlaczego nietolerancja względem nich jest mniej odrażająca? Żydzi akurat moim zdaniem są w tym momencie w dość dobrej sytuacji w porównaniu z innymi przez lata krzywdzonymi nacjami czy rasami. Jak nikt potrafią się upominać o swoje prawa.

No właśnie o tym samym sobie pomyślałam...

Mikado188, kierownictwo miało dokładnie w d... takie zachowania klientów, więcej - prędzej przyjęliby w tej sytuacji skargę na mnie niż zwrócili klientce uwagę. Wezwanie straży miejskiej? Z miejsca mogę pożegnać się z pracą, co z resztą zrobiłam z własnej woli po ok. tygodniu pracy w tym burdelu...

Fajną masz mamę...

Myślę, że gościu robił sobie jaja, a wyszedł, bo przestraszył się Twojej ostrej reakcji ;)

Klient też bystry jak pyta czy "McCHICKEN" to z drobiem ;)

A może był głupi? Bardziej prawdopodobne

W wieku 12 lat można być wzrostu dorosłej kobiety, 160-165cm spokojnie. Ja tyle miałam mając 12 lat i więc nie urosłam :p

Instruktorzy jak zwykle pełna kultura

A możesz zdradzić nazwę tego "stałego obiektu"? ;)

No i to, że akurat ty nie jeździłeś jak "palant" usprawiedliwia twoje zachowanie wobec innych? Nie każdy chce uczyć się jazdy na własną rękę, ja np. pierwszy raz za kierownicą usiadłam dopiero na kursie. Zresztą twoje śmieszne mniemanie o tym, że od początku byłeś super kierowcą pewnie nie przekłada się na spostrzeżenie współużytkowników drogi