Profil użytkownika
Dominik
Zamieszcza historie od: | 22 czerwca 2011 - 15:42 |
Ostatnio: | 21 stycznia 2025 - 8:54 |
- Historii na głównej: 50 z 51
- Punktów za historie: 26510
- Komentarzy: 871
- Punktów za komentarze: 6210
Zamieszcza historie od: | 22 czerwca 2011 - 15:42 |
Ostatnio: | 21 stycznia 2025 - 8:54 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Motokiller | Demotywatory | Mistrzowie | Komixxy |
Wiosenny lans na otwarte szyby i angielskie auto
zainwestuj: http://www.youtube.com/watch?v=xJ3adeJPhnw
Pewno było tak jak w przypadku mojego kolegi. Po studiach poszedłem pracować do firmy "komercyjnej" natomiast kolega pracował w firmie "skarbu państwa". Pewnego dnia widzę go jak jedzie naprawdę slicznym autem. Pytam się czy kupieł. A on na to pokazując mi kartę paliwową powiedział śmiejąc się: nie, będe opiniował firmy biorące udział w przetargu.
Szkoda tej pszczoly :-(
Jakoś nie lubie papierosów. Nawet jak ktoś ma dwa krzyże walecznych.
Może miał automata?
W porównaniu do lat 80tych to jak najbardziej dobrobyt.
Uch, pamiętam, że jako 7-8 latek zasuwałem na pocztę robić opłaty typu czynsz, gaz, prąd raty i inne takie. Z resztą nie tylko jak tak wtedy latałem.
Wejdz na forum aukcyjne i wyszukaj "rejestrator drogi" lub "czarna skrzynka" lub "black box" do wyboru - do koloru, rozne ceny, rozne funkcje
Dlatego nie jem ciastek z rodzynkami :-)
PRL PRLelem, ale nawet wtedy nie mogło być kary, za coś czego nie można udokumentować. Wtedy nie było sądów tylko "Kolegia do spaw wykroczeń". A jaki zarzut miałby tam pójść: ciastkarz zjadł karalucha?
Wyrok był ogłoszony jakieś dwa - trzy tygodnie po zdarzeniu. Gdyby w tym kraju jeszcze byłyby czynne szubienice, to śmiem twierdzić iż byłby juz sztywny. Poza tym to nie Mr X, tylko Marcin Kasprzak. Szczegóły po angielsku: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2076154/Marcin-Kasprzak-buried-Michelina-Lewandowska-alive-convicted-attempted-murder.html
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2012 o 17:12
Dobrze wybrał! Na Mission Impossible nie ma cycków a na Braveheart są. Komentaż prosze traktować niepoważnie. To dowcip.
Jak kiedys instalowalem komputer u pewnego weterynarza to sie pytal czy ten monitor nie promieniuje. Ja patrzac sie na niego poprzez siwy dym z jego papierocha powiedzialem: "Jesli promieniuje to na pewno szkodzi mniej niz papierosy"
1. Pamietam jak ja mialem praktyki w podobnym postkomunistycznym molochu - hucie. Kiedy udaem sie na praktyke szef informatyki oprowadzil mnie po zakladzie mowiac: to czerwone co tu lata (kawal stali) to oni tu produkuja, a my idziemi do pani Krysi z ksiegowosci.
Wkurza mnie takie dzwonienie, ale już przestali. Dzwonili z firmy od internetu i telefonu, żebym im za jakąś super ofertę więcej płacił. Kiedy przychodzi do przekazywania moich danych przez telefon stanowczo odmawiam, argumentując, że może to być wyłudzenie damych. Po trezcim telefonie zrobili sobie adnotacje @Nie dzwonic@ i mam spokój.
Tak, tracą.
BYLO
Wyraznie napisala, ze gdyby w domu nikogo nie bylo to na poczcie BY NIEODEBRALA!!!!! By wyslalas na inne nazwisko!!!! A gdyby NIE ODEBRALA, to BYS PLACILA ZA PONOWNA WYSYLKE!!!!
Uwazam, ze prezent jest nietrafiony. Ciocia na pewno by sie ucieszyla z kompletu "Gwiezdnych Wojen". Czy ktos ma jakis inne propozycje?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2012 o 17:42
Ku chwale Piekielnych, Towarzyszu Lordsharper!
Pojawiły się pytania dotyczące słowa "Towarzyszka". Otóż słowo to użyte jest humorystycznie, zwłaszcza z zestawieniem innego oficjalnego słowa "Małżonka". Jeśli chodzi o przynależność partyjną, to jedyną partią, do której bym się zapisał jest to "Partia Przyjaciół Piwa", natomiast jak znam życie to rzeczona wyżej Towarzyszka z chęcią by się zapisała do "Partii Pogromców Piwoszy Po Piwie". Wiecej luzu, Towarzyszki i Towarzysze Forumowicze!
Dowódcy na obiekcie nie było, czy co, żeby niebieskich wzywać? Chociaż z drugiej strony się nie dziwię. Zdarzył się taki wypadek na kopalni Wesoła z 10 lat temu, grupa naprutych strażników w godzinach pracy po wódę jechała. Rozwalili się pod bramą jak wracali.
Nie tak do końca bezpłatnie. Dostałem później za to domowy sernik.
Egzamin z języka angielskiego na poziomie podstawowym to: - podawanie angielskie wersji polskiego słówka - uzupełnienie dialogów (z podanych obok słówek) - wstawianie słówek w odpowiednie miejsca w dialogach - zamiana słówek w nawiasach z trybu bezokolicznik na odpowiedni czas (tzw nieregularne), - odpowiednie uzycie trybu przeszłego have/has lub -ed