Profil użytkownika
victoriee ♀
Zamieszcza historie od: | 16 września 2011 - 15:55 |
Ostatnio: | 26 kwietnia 2024 - 9:50 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 99
- Komentarzy: 232
- Punktów za komentarze: 1992
Zamieszcza historie od: | 16 września 2011 - 15:55 |
Ostatnio: | 26 kwietnia 2024 - 9:50 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Dlatego ja po "śmierci" chcę być spalona, koniecznie ze znieczuleniem. Wolę obudzić się w trakcie palenia niż w trumnie i umrzeć przez uduszenie. Chyba, że zanim umrę polepszy się zasięg sieci komórkowych i będzie on sięgał "100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią" :D
Nie wszystko da się przeliczyć na pieniądze...
Widziałam to w gazecie z 2004 roku (tylko tam dziewczyna i chłopak mieli po 17 lat) , a potem na yafudzie.
Przeprosiła chociaż chłopaka? To chyba pytanie retoryczne :/
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2012 o 21:32
Zdecydowanie najśmieszniejsza, najdziwniejsza i ogólnie naj historia na piekielnych! ;)
E tam, trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło :D
U mnie na poczcie wysłanie poleconego priorytetu trwa około 20 sekund. Pani kładzie list na wagę, spisuje ją i zakreśla gabaryt, przykleja naklejkę "priorytet" oraz naklejkę z dowolną ceną (znaczka już z 5 lat nie widziałam na oczy, myślałam, że one już dawno przestały istnieć o.O). Żeby nie było za dobrze to listonosza też nigdy na oczy nie widziałam, za to awizami mogłabym wytapetować całe mieszkanie :/
Drogi Dante, każdemu mężczyźnie pytającemu: "dlaczego kobiety nie pracują w kopalni albo przy kopaniu rowów" odpowiadam: a Ty pracujesz? Nie? To nie jesteś prawdziwym facetem, więc nie podawaj tego argumentu w dyskusji. Amen.
JaśniePanieQrduplu, czy Ty masz jakiekolwiek pojęcie o temacie, o którym piszesz? Ad a) lekarz nie ustala ile przyjmie pacjentów, to NFZ ustala mu limit (co wyraźne zaznaczyłam w pierwszym komentarzu). Za nadwyżkę przyjętych pacjentów nie dostanie pieniędzy, ba! Może dostać nawet karę! Co do porównania do przejazdu autobusem (kompletnie nietrafnego zresztą): to, ile kierowca wykonuje przejazdów zależy: 1 od jego umowy o pracę 2 od jego "widzimisię" w przypadku, gdy ma własną działalność gospodarczą. Jeszcze raz powtarzam: lekarz pracujący w ramach NFZ NIE MA możliwości ustalania ilu przyjmie pacjentów. Ma zarządzenie: 5 pacjentów dziennie i TYLKO TYLU może przyjąć. Ad b) nie twierdzę, że teraz emeryci nie chodzą do lekarzy z nudów. Tylko, że w tej hipotetycznej sytuacji byłoby ich kilka razy więcej! "Bo za darmo - to czemu nie! Co se kocmołuch ma siedzieć na dupie i nic nie robić! Trzeba mu uprzykrzyć życie i opowiedzieć co tam nowego w Modzie na sukces." Ad c) Za darmo, bo: oni nie płacą za tę wizytę bezpośrednio z własnego portfela (z pieniędzy ze składki byliby przyjęci za pół roku, a nie teraz). Poza tym lekarz za tę konkretną wizytę nie otrzyma pieniędzy ani z budżetu, ani od pacjenta, dlatego wizyta jest za darmo (z obu stron). d) znowu: w tej hipotetycznej sytuacji lekarz pracowałby non stop, bo tyle byłoby chętnych do niego (mentalność: "za darmo - trzeba brać!"; nieważne, że wizyta jest niepotrzebna).
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2012 o 12:09
Za co właściwie policja może kogoś "spisać"?
Nigdy nie zapłaciłabym za kogoś "znajomego" rachunku większego niż 20 zł (wyjątkiem są 3 najbliższe mi osoby). W pierwszym przypadku powiedziałabym, że sama nie mam pieniędzy, a te "na szkodę" mają przeznaczenie właśnie na nią i są nie do ruszenia. Do drugiej sytuacji przypuszczam, że nie doszłoby.
Skąd? To proste. Przypuśćmy, że lekarz jest w stanie przyjąć dziennie w ciągu 6 godzin 15 pacjentów. Tymczasem NFZ płaci takiemu lekarzowi tylko za 5 pacjentów dziennie. W pozostałym czasie lekarz jest do dyspozycji, ale nie przyjmuje pacjentów, bo nikt mu za to nie płaci. Bo któż chciałby być drugim doktorem Judymem? Przyjmijmy jednak, że znajdzie się osobnik, który ma wrażliwe serce i postanawia przyjąć ludzi za darmo, w końcu i tak siedzi w pracy, a ewentualne materiały doliczy do innych pacjentów z NFZ. Po pewnym czasie rozniesie się wieść, że dr X przyjmuje pacjentów ZA DARMO!!! I co się wtedy stanie? 1: zaczną się wycieczki emerytów poszukujących towarzystwa do rozmowy 2: ludzie, którzy normalnie zapłaciliby za wizytę prywatną teraz są przyjęci za darmo -> lekarz ponosi straty (tzw. koszt alternatywny) 3: lekarz pracuje non stop i jest dużo bardziej zmęczony -> może pomylić się w diagnozie -> spotkają go konsekwencje prawne za DARMOWĄ pomoc. Jak widzisz JaśniePanieQrduplu, nic nie jest tak proste, jak się wydaje. Niesłusznie winisz JEDNOSTKĘ zamiast SYSTEMU.
Skąd ja to znam ;) Wystawiłam na Allegro torbę, 3 osoby licytują, cena na razie 45 zł + 12 zł wysyłka, 8 obserwujących i 5 dni do końca. Dostaję wiadomość: "Jeśli Pani chce to ja mogę kupić tę torbę za 40 zł z wysyłką i natychmiast wpłacić pieniądze. W ten sposób nie będzie Pani musiała czekać do końca licytacji" :D
I Ty za to zapłaciłaś? Ja wyszłabym bez płacenia i jeszcze żądałabym odszkodowania za zniszczenia!
Zalecam sprawdzenie znaczenia słowa dywagować.
Ja wychodzę z założenia, że człowiek na starość nie traci aparatu mowy i jeśli chce usiąść to może zapytać tudzież poprosić o ustąpienie miejsca. Tak samo ciężarne. Bo jeśli ustąpisz takiej to się wydrze, że ona wcale w ciąży nie jest albo wcale nie jest taka stara!
Może chłopak był cwańszy, niż nam się wydaje ;) W niektórych sklepach w UK papierosy są sprzedawane od 25ego roku życia.
You made my day!
Miałam podobną sytuację. Nauczyciel stwierdził, że skoro mam całoroczne zwolnienie z wf to mogę być sprzątaczką i cieciem na posyłki. Gdy odszczeknęłam się, że etatu sprzątaczki w szkole nie mam, kazał mi przyjść z matką (oj biedny!). Po kulturalnym monologu mojej mamy skierowanym do nauczyciela, typ zaczął pierwszy mówić mi "dzień dobry" na korytarzu :D
"Na styk" to można wychodzić jak ma się autobusy co 10 minut, a nie półtorej godziny.
O czym Ty piszesz człowieku? Jeśli zdasz teorie, a nie zdasz praktyki to płacisz normalnie 112 zł + 4 zł opłata za powtórny egzamin praktyczny. Jeśli nie zdasz teorii to po jej zdaniu za kolejną praktykę płacisz 50% ceny, bo za pierwszy, który ci przepadł zwracają 50%.
Widzę, że cierpisz na niedobór przecinków. Proszę, częstuj się! ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
A o innych językach poza Italiano słyszałaś?
Zademonstrowałaś swoją bezwstydność? ;>
Cofnęła mnie się kolacja :/