Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

singri

Zamieszcza historie od: 13 września 2011 - 4:02
Ostatnio: 7 marca 2024 - 14:39
  • Historii na głównej: 109 z 140
  • Punktów za historie: 17418
  • Komentarzy: 1833
  • Punktów za komentarze: 12355
 
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
27 marca 2021 o 12:43

@Agrobaba: Tak, to zostaje w człowieku. No bo kto ma docenić, jeśli nie własna matka? Skoro matka, rodzina, która przecież Cię kocha, nie docenia twoich starań,to tym bardziej obcy ich nie docenią.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 14) | raportuj
26 marca 2021 o 23:12

@anetqueen: U nas w szkole osoby kompletnie olewające nie zdały matury. I nie przypominam sobie żadnego przesiewu - do matury przystąpiło nas tyle samo, ile było od początku, plus jedna sztuka co doszła w trzeciej klasie. Ja na te czwórki jednak musiałam zapracować.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 15) | raportuj
26 marca 2021 o 23:09

@merenre84: poprawiłam Cóż, na 25 osób w klasie nie było ani jednej szóstki, ze dwie piątki, kilka czwórek, multum trójek i dwójek i kilka pał. Może chodziłam do słabego liceum, bo ze swoimi czwórkami byłam w szkolnej czołówce, a i znajomi chwalili, że ładny wynik.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
15 marca 2021 o 18:49

@nursetka: "Wracając do domu padał deszcz" - to ten sam błąd konstrukcyjny. Gdy ja byłam w podstawówce pisali o tym nawet w "Uśmiechu numeru", to były czasy :D Wyobrażacie sobie teraz w czasopiśmie młodzieżowym rubrykę poświęconą gramatyce?

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 19) | raportuj
14 marca 2021 o 11:21

@Morog: Podejrzewam, że to właśnie miały oznaczać słowa "zorientowałam się, jak wypiłam". Ja np. Nie siądę za kółko choćbym bodaj usta umoczyła. Choćby to był mały łyk jakiegoś drinka, będę miała z tyłu głowy że prowadzę po alkoholu i z nerwów mogę coś odwalić, nawet gdybym była trzeźwa. Więc pociągnięcie jednego łyka dla mnie podpada pod "wypicie".

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
25 lutego 2021 o 19:31

@AnitaBlake: Ja tak miałam kiedyś w pociągu. Podchodzi konduktor, podaję bilety. Konduktor mierzy wzrokiem moją córkę "To ona ma już cztery lata?*" Odpowiadam, zgodnie z prawdą, "Tak, od przedwczoraj" na co konduktor się skrzywił "E, to było nie kupować, to tylko dziecko"... Przyznam, że nie rozumiem jego toku myślenia :D Jak do ukończenia 4 lat przejazdy darmowe, to do ukończenia, a nie dwa czy trzy dni po... *Dzieci do lat 4 korzystają z PKP za darmo.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
20 lutego 2021 o 10:59

@Morog: Nie ma w tym nadzwyczajnego. Dopiero jak po trzecich urodzinach dziecko wciąż korzysta z pieluchy zaczyna być to niepokojące. Moczenie nocne może trwać do 5 urodzin.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 21) | raportuj
15 lutego 2021 o 14:51

@Armagedon: Można też wygrodzić kawałek przestrzeni na kocie budki, jeśli się koniecznie nie chce wpuszczać do piwnic. Z resztą wypowiedzi się zgadzam, mądra opieka jest lepsza niż uchylenie okna do piwnicy. Ale jak ktoś chciał, żeby koty miały dostęp, to należało o tym myśleć na etapie projektu. A skoro inwestor ma w nosie koty, a niestety ma do tego prawo, to nie wolno jego dzieła niszczyć.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 6) | raportuj
8 lutego 2021 o 18:49

@Armagedon: Bab... No właśnie. Bab. A gdzież są ci nasi rycerze w lśniących zbrojach? Po to wyciągnięto temat aborcji. Faceci nie przyłączą się do strajku kobiet. Nie gremialnie. I nie ci, który są w stanie coś zmienić. Przyłączą się dobrzy, uczciwi, porządni faceci, owszem. Ale w kryzysowym momencie zadrży im ręka i pozwolą się skuć. Potrzebni są łobuzi, a oni temat aborcji mają gdzieś, więc nie wyjdą teraz na ulice. Poza tym aborcja skutecznie podzieliła naród. Dla jednych kobiety ze strajku są bohaterkami, dla innych paniami lekkich obyczajów, które tylko marzą o tym, żeby się "skrobać" (samej aborcji na szczęście nie miałam, ale miałam łyżeczkowanie po poronieniu i drugie po porodzie, nic przyjemnego, wyobrażam sobie że aborcja jest równie przyjemna). A przeważającej większości narodu temat jest obojętny. Manipulacja ludem to potężna broń. A obecna władza wie, jak jej używać. Mieli wiele przykładów w historii.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
7 lutego 2021 o 13:23

@Armagedon: Urodziłam dziecko, które zmarło 2 godziny po porodzie. Więc tak, sprawa mnie dotyczy. Jestem za wyborem. Nie zmienia to faktu, że aktualne protesty niczego nie są w stanie zmienić. Trzeba się zebrać i całkiem pogonić tę łżeelitę z Wiejskiej, a nie marnować energię na maszerowanie po ulicach.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
26 stycznia 2021 o 11:15

@weron: TAK! Skąd ja to znam. "Musisz się dostosować, bo ona się już nie zmieni. Ja się dostosowałam i nie jest mi tak łatwo jak tobie!" Czyli jak ja mam źle, to ty masz mieć tak samo. Ale ja nic nie zrobię w kierunku poprawy swej sytuacji.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
25 stycznia 2021 o 12:20

@Grav: Nie podawanie. Pokazywanie. Przez szybę. Paranoja.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
20 stycznia 2021 o 9:42

@Etincelle: Dobra, więc już znam ludzi, którzy wylewają syrop z ananasa :)

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 21) | raportuj
20 stycznia 2021 o 9:36

Nie wiem, czy mam prawo Ci cokolwiek radzić, bo sama mam problem z toksyczną matką, ale spróbuj postawić sprawę jasno: Chcą, żebyś była szczęśliwa? To niech zaakceptują Twojego męża, twojego syna i przestaną budować zamki na lodzie. Nie chcą, żebyś była szczęśliwa? To co z nich za rodzice? Niech... Idą gdzie indziej.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
20 stycznia 2021 o 9:30

@black_lemons: Rozumiem Twój punkt widzenia. Nadal jednak uważam, że lepiej ugotować tak, żeby wyrzucić kilka naście klusek, niż tak, żeby wyrzucić ich 100. Przypadki, żeby gość zapragnął dokładki się u nas nie zdarzały, porcje były OGROMNE (najadałam się połową). Raz tylko się zdarzyło, że jakiś gość o 3 w nocy zażyczył sobie rosołku, który oczywiście dostał. Aha, i to nie był jej biznes. Była tam szefem kuchni, właścicielem był kto inny.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 21) | raportuj
17 stycznia 2021 o 15:39

No ludzie... Farbą w sprayu psiknąć nie łaska? Rączki zabolą? Serio niektórym to daj i jeszcze w rękę poboćkaj, że wzięli...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 stycznia 2021 o 10:13

@jass: Narzekają na to, że daje im się "przywilej" o który nie prosili i który dla większości jest mocno niewygodny. A z drugiej strony jest na nich straszny hejt za nie korzystanie z niego. A do lekarza i tak nie można się dostać. W przychodniach nie wprowadzili godzin dla seniorów, tylko pozamykali i lecz się człowieku przez telefon...

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
13 stycznia 2021 o 11:19

Ostatnio do Dino wpadliśmy dosłownie o 9:50, ale koniecznie potrzebowaliśmy chleba i wędliny, bo Partner jechał na 14 do pracy i po 12 byśmy nie zdążyli. Ale stwierdziliśmy, że się wyrobimy, ile może trwać zakup chleba o 30dkg wędliny? Okazuje się, że trwa to 25 minut. Bo przede mną były dwie panie w wieku 60+... Najciekawsze jest to, że na godziny dla seniorów najbardziej narzekają... Sami seniorzy. Wcale im nie pasuje, że są uprzywilejowani. Wiem, bo z wieloma rozmawiałam na ten temat.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
11 stycznia 2021 o 20:17

Mieszkasz blisko zamku Neuschwainsen? Eeee... to ja wpadnę, poznamy się bliżej :D zacieśnimy więź :D A na serio - czy w realu jest równie ładny, co na puzzlach? Uwielbiam na niego patrzeć :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 stycznia 2021 o 17:10

@Konradek: Za wcześnie na depopulację. Moim zdaniem jest to raczej taka wersja demo - sprawdzają, na ile ludzie mają wyprane mózgi i ile osób poleci natychmiast się zaszczepić. "Jeżeli umarła to od szczepionki" - mogła umrzeć z setek powodów. To, że zemdlała zaraz po podaniu szczepionki, nic nie znaczy. Mogła nic tego dnia nie jeść. Inne poszlaki wkoło niej są podejrzane, ale nie na tyle, żeby obwołać ją zaraz męczenniczką. Na przyszłość radzę przybrać ton mniej zero-jedynkowy. Bo naprawdę w swoim krzykactwie i przekonaniu o nieomylności teorii jakie głosisz niczym się nie różnisz od covidian...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
6 stycznia 2021 o 12:06

@Hatsumimi: No ale jak umarła, to umarła. Po co ukrywać jej śmierć? Po co publikować filmik z "nią", gdzie widać że jest to zupełnie inna osoba? Nie lepiej powiedzieć "No tak, Tiffany umarła, badamy przyczyny"? Nie jej śmierć jest pożywką dla teorii spiskowych, ale cała otoczka, która jej towarzyszy.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
4 stycznia 2021 o 20:57

@bazienka: Rozumiem, że przed pandemią Twoi znajomi byli nieśmiertelni? I nie, ustawa mówi o osobach chorych bądź podejrzewanych o zachorowanie. Nie miałam kontaktu z nikim zarażonym. Ostatnio mogłam mieć, bo szwagier z Brytanii z pracy wrócił (przyjechał w sobotę przed tym poniedziałkiem, co Francja granice zamknęła), to noszę. Przepisy są dziurawe i nieprecyzyjne. A przykład, że coś jest od setek lat wcale nie jest z dupy. Jeszcze raz: Bakterie i wirusy istnieją od dawna. Nauczyliśmy się sobie z nimi radzić - higiena i układ odpornościowy. Jeśli zanadto podkręcimy higienę (czyli zaczniemy dezynfekować wszystko w swoim otoczeniu), nasz układ odpornościowy osłabnie. Wersja hard zakłada, że tak wyjałowimy swoje otoczenie, że zapomnimy czym są bakterie. A potem wystarczy jakiś jeden mały przetrwalnik, który złapie warunki dogodne do rozmnażania się. I będziemy mieli taką epidemię, że covida będziemy wspominać ze śmiechem.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
4 stycznia 2021 o 20:50

@bazienka: Napisałam wtedy, że nie myję ich świadomie. Przeprosiny przyjęte.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
4 stycznia 2021 o 19:43

@singri: Znaczy wróć nie "od zawsze". Odkąd pamiętam.

« poprzednia 1 27 8 9 10 11 12 13 14 15 16 1772 73 następna »